Zadzwonił do Nas Tata i sprawia Nam ogromny prezent. Buduje dla Nas łózeczko z mechanizmem kołyski, który można w kazdej chwili zablokować

Będą trzy poziomy wysokości z możliwością przerobienia na tapczanik jak dziecko będzie większe

Nawet nie wiem ile pracy w to włoży ale mówi, że to sama przyjemność. Nasz Staszek ma super dziadka!
Wow! Tata jest mega zdolny w takim razie! Mam nadzieję że pochwalisz się efektem

No i nieźle macie z tym Twoim lunatykowaniem
Mój facet lunatykowal w dziecinstwie [emoji16] mieszkał w domku na parterze, potrafił otworzyć okno , stanąć na patapecie i sikać [emoji16][emoji16] a później zdziwiony rano, że parapet mokry [emoji16] dobrze, że mu minelo
Dobrze ze na zwenątrz sikał

Kuzyn sikał śpiąc do szafy
P
Narzekałam na pakiet medyczny w pracy, ale... Doceniam.... [emoji15]
Prywatne wizyty, badania, i całe prywatne prowadzenie ciąży za free, tylko za prenatalne musiałam zapłacić (za pierwsze, no teraz już jestem 35+...)
Ja mam tak samo, pakiet i dodatkowo płaciłam tylko za genetyczne. Wygodne to jest bardzo.
Bidulek ile ma lat zapomnialam:/
A rodzina meza ? Ty dom Syn a maz sam oprowadza ? Podoba sie ? Moj jak byl w pl 1 raz I kielbache z cebula jadl to przezywal msc bo taka dobra
Przytyl przez dwa tyg 4 kg !!
Synek 7 lat . Za dużo nie zwiedzają, kuzynka przyjechała żeby pobyć z nami trochę po jego operacji itp. Jak mamy jak (np moja siostra siedzi z młodym) to wyskakujemy do fajnej knajpy, na stare miasto, pooglądać dekoracje świetlne w centrum itp.

Z jedzenia wszystko jej smakuje

Ale keiłby z cebulą nie było

mój M. na cebulę reaguje histerycznie
Krew i siku oddane
U mnie też

Oczywiście miałam rano mały fakap, bo jak wstawałam w nocy sprawdzać czy Ķlody ma nadal temp. to od razu szłam siku, wiadomo. I rano nie było już nic. NIC. więc piłam mega dużo wody, trochę z siebie wycisnęłam już u lekarza

ale za to jak to się wszystko przefiltrowało, to po pobraniu jechałam do domu 100/h
Ja mam już wszystkie produkty i jutro rano zaczynam piec gniazdka wiedeńskie

Będę pieczone bo zdrowsze i robię w 2 wersjach. Jedne będą polane lukrem a drugie czekoladą
Demyt. Gdybym nie jechała do rodziców to bym wpadła na bank!
Jak to mężu skomentował, wyprawka dla Szarego Kropka, wszystko 56
...wszystko super! Ja też lubię stonowane kolory, ewentualnie jakąś fajną aplikację
Wczoraj rano byliśmy z M.u lekarza, potem właśnie z kuzynką na kawie i chwilę w pałacu w wilanowie, potem obiad, wieczorem fryzjer i jeszcze pojechaliśmy z nią na kolację, więc cały dzień coś. Dzisiaj jeszcze natomiast rano pojechałam na badania, potem do lekarza na kontrolę z młodym- nadal mówią że wirusówka i tyle... a mnie coś gardło drapie...

Jadę jutro do mamy na kilka dni...