Onaszczesliwa2018
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 10 Listopad 2017
- Postów
- 14 999
No tak, bakterie w kaszance nie zginą w piekarniku, a w steku zginą?
Albo w sklepowej wędzonej szynce?
Wiem, że teoretyzuję, bo od lat nie jem mięsa, ale - jeśli obróbka termiczna będzie w dostatecznie wysokiej temperaturze i dostatecznie długa, to bakterie na pewno zginą - to te same bakterie, które mogą być w steku przed upieczeniem, albo w np w surowym mięsie mielonym...
Unikanie witaminy A? Jeszcze mi powiedzcie, że napisali, żeby nie jeść marchewki...
OK, nie powinno się suplementować Wit. A w ciąży, nie powinno być jej za dużo, ale odrobina jest niezbędna do normalnej pracy organizmu. Wątróbka nie jest dobra z innego powodu - odkłada się tam wszystko czym zwierzęta były karmione, antybiotyki chemia, itd, ale jak ktoś raz w miesiącu zje coś, gdzie może jest kawałek wątróbki...
Nota bene w jajkach też jest Wit. A, a każdy mówi, żeby w ciąży jeść...
A ja dzisiaj upiekłam... Ciasto marchewkowe
Jeszcze nie wyjęłam z papieru, ale mała foremka zrobiona dla testów zjedzona![]()
![]()
![]()
Szynki niejadam od czasu kiedy jestem w ciazy więc nie zastanawiam się nad tym, stekow tak samo jedyne co jeszcze w miarę mi wchodzi to filet z kurczaka także niezaglebiam się