reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe mamy 2018

My też zamierzamy w sierpniu chrzest zrobić zobaczymy czy się uda :) dziewczyny narobiłyscie smaka tymi wypiekami a ja nic nie miałam aż mnie teściowa poratowala i karpatke przyniosła :D
 
reklama
Ja właśnie wstałam po 2 godzinnej drzemce
My mamy kredyt na dom nie było innej opcji albo budujemy coś swojego wykanczamy w całości i tylko raty płacimy albo idziemy wynajmować i płacić czynsz po przeliczeniu bardziej nam się opłacało wybudować wprawdzie co miesiąc płacimy 1600 zł ale mam dom duży wszystko urządzone taras 50m i ogród fakt jest to dużo ale tyle samo wyszło y nas wynajmowanie 2-3 pokojowego mieszkania



Wysłane z iPhone za pomocą Forum BabyBoom
Też rozważaliśmy, ale w końcu wygrała koncepcja rozciągnięcia budowy na nieco dłużej, ale bez zadłużenia, zwłaszcza, że przy przebudowie wielu rzeczy nie da się szybciej, bez względu na źródło finansowania...
Ale wynajmujemy tanie mieszkanie na zadupiu, więc nie ma tragedii

0d1yrjjgtd95fou3.png
 
Dziewczyny czy wy tez tak reagujecie na słodkie??? Ja mam bzika na punkcie słodyczy... boje się żebym zabardzo nie przytyła ‍♀️
Przed ciążą prawie wcale, a teraz dość często...
Polecam domowe słodycze, bez cukru itd, np do placków był dzisiaj krem czekoladowo - śliwkowy i orzechowy ;)

0d1yrjjgtd95fou3.png
 
Dobra wszytsko fajnie pięknie. Ja sie tu zdążyłam pochwalic ze robie mufiny bananowo czekoladowe. Przed chwilą sie zabrałam do roboty i co? CZY MA KTOŚ POMYSŁ JAK ZROBIĆ MUFINKI BEZ PROSZKU DO PIECZENIA I SODY? :D Mózg ciążowy tak bardzo!
Hmmm, potrafię w przepisach zastępować wszelaki nabiał, mąkę itd, ale proszku nie próbowałam...
Drożdżowe to już nie mufiny, teoretycznie ubite jajko też urośnie trochę, ale trochę mało muffinowate jest :(

0d1yrjjgtd95fou3.png
 
reklama
No ja codzienni coś słodkiego szamam. Staram się naprawdę mało ale czasem jak się dopadnę...

W ciazy wszystko sie zmienia,
Wczesniej * chipsy, sledzie, mieso
Teraz * slodycze, slodycze, slodycze
A tamto mi smierdzi i nie smakuje hehe :p[/QUOTE]To u mnie poza tym, że jem więcej domowych słodyczy, to jem mniej ogólnie węglowodanów - makaronu, kaszy, ryżu, itd - głównie warzywa i trochę domowych słodkich wynalazków na bazie daktyli, kaszy jaglanej, innych bakalii itd.

0d1yrjjgtd95fou3.png
 
Do góry