Ja też na klinikach ale moją martwą córkę więc nie kojarzy mi się dobrze mimo opieki bardzo dobrej jaką miałam... A moja gin właśnie tam pracuje... :/ja dwa razy na klinikach rodzilam ale ostatnio jestem tam co tydzien w poradni i organizacja mnie przeraza coraz bardziej :/

27.06.17 Anastazja [*]
Z miłości Nam dana - nigdy niezapomniana <3
Ostatnia edycja: