reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe Mamy 2007 :))

Asiulinka , Nusia - Dziekuje , i wierze gleboko ze Moj Facet pojdzie po rozum do glowy. Bardzo kocha Blaneczke i nie wyobraza sobie zycia bez naszego Aniolka , takze jeszcze Ona potrafi go postawic na nogi jak juz miedzy Nami jest wielka klotnia:tak:a zaczyna sie od slowa do slowa i kazde z nas chce miec swoje ostatnie slowo:angry::crazy:i tu jest blad, ale to wina charakterow ...:dry:ale zeby nie bylo ...to ja zawsze musze mu ustapic jak minie mi zlosc i nie potrafi przeprosic z serca tylko tak na odczepne ....:no:a co najgorsze ze nie wiadomo skad mu sie to wzielo :sorry2:bo jego rodzice sa jak najbardziej OKa .
Noi jest leniwy jak kazdy facet praktycznie , pracuje i mysli ze odwala wielki kawal roboty,(owszem doceniam jego prace ale praca domowa a praca za kase jest inna:wściekła/y:) a ja mam zapie.... caly dzien w domu i przy Malej(to akurat kocham)-ale ma pretensje ze bawie sie z mala a nie co stam robie ....innego np.prasuje:dry::dry: i ugotowac obiad , poprasowac , poprac i podac mu wszystko jeszcze do pracy przed wyjsciem.:wściekła/y: siet ....czasem mam dosc mysli ze jestem chyba robotem jakims :nerd::nerd::nerd: dziwna sprawa. no to sie wygadalam ...ale Kocham Go :-D
 
reklama
A ja właśnie się byczę. Ogólnie wszystko mniej więcej porobione, choć jakbym poszukała, to pewnie bym znalazła coś do roboty. Ale po co szukać?:rofl2::-p

Grześ śpi, jak sie obudzi, to zjemy wszyscy obiadek i na spacerek wybywamy. Dziś piękna pogoda.:tak: Mam tylko nadzieję, że nie wieje tak jak wczoraj.

A co do mocnych charakterów, to ja też takowy posiadam.:sorry2: Ale mój M. jest jakiś taki spokojny i nie lubi (albo nie umie:confused:) się kłócić. Czasem też mnie to wkurza, bo ja kipie, krzyczę, a on w miare spokojny.:baffled:
 
Dziewczyny, współczuję nerwów w Waszych związkach. Ja teraz też trochę docieram się z mężem. U nas to czas rozłąki zrobił swoje (2 lata).
Asiulinko ja też jestem wybuchowa.

A mój Dawidek poprzestawiał sobie godziny snu i teraz nie wie kiedy chce iść spać. Awanturował się dzisiaj przed zaśnięciem że ho ho.
W nocy też nie chciał mnie z łóżka wypuścić tylko cycał a raczej smoczkował cyca.
 
My tez wybieramy sie na spacerek ale jeszcze czekamy bo pada:-(

A unas na obiadek dzis kopytka mniam mniam odkad moja mama jets z nami to codziennie sa jakies pysznosci,wczoraj upiekla jablecznik:-) Martwilam sie jak bedzie gdy przyleci do nas,bo moj maz mial ostre starcie z mama ale jak narazie nie jest zle,ja przynajmiej odpoczywam pomimo ze wrocialam do pracy...
 
My tez wybieramy sie na spacerek ale jeszcze czekamy bo pada:-(

A unas na obiadek dzis kopytka mniam mniam odkad moja mama jets z nami to codziennie sa jakies pysznosci,wczoraj upiekla jablecznik:-) Martwilam sie jak bedzie gdy przyleci do nas,bo moj maz mial ostre starcie z mama ale jak narazie nie jest zle,ja przynajmiej odpoczywam pomimo ze wrocialam do pracy...

U Nas dzis pogoda kiepska strasnzie ciagle pada deszcz, a jak jest sloneczko to chwilke i znow pada i nie da sie wyjsc :no: a chcialam zabrac Blanke nad wode karmic kaczki ale chyba nic z tego i Szymon do Nas przyjedzie . :tak:
Nowe zdjecia Blanci na bobasach :tak::tak:

A gdzie pracujesz jak mozna spytac ? ile godzin dziennie ?
Mama zostaje na stale u Was? jako opiekunka dla Dzizdzi ??

:-):-):-) a gdzie reszta dziewczyn ,

Podajecie swoim dzieciom normalne herbatki ziolowe np, z samej miety taka z herbapolu czy innej firmy? nie taka granulowana tylko zwykla w torebce?
Bo ja podalam Blance mietowa i tak sie opija nia jak nie wiem :szok:, rozcienczam i dodaje lyzeczke glukozy i pije :szok::szok::szok:ohohoh mowie Wam i ma po tym lepszy apetyt:tak:
 
Dziewczyny ale u nas był dzisiaj piękny dzien, chyba pierwszy taki tej wiosny. Zero wiatru, zero chmurek tylko słoneczko i ze 22 stopnie. Az humor się człowiekowi poprawia Oby tak cieplo juz pozostalo do jakiego listopada :-):-):-)

Buziaczku Igorek pija herbatkę owocową z Bobovity i czasmi dam mu kilka łyczków normalnej herbatki lub wody przegotowanej. Nie chce pic soków co chyba jest nie dobrze ale cóz nie zmuszę?
 
Dziewczyny mam pytanie odnosnie czapeczek.
Czy zawsze musi byc na główce, jesli jest cieplo i nie ma wiatru.
Igorek nie znosi czapek i cały czas je próbuje zdejmowac?
 
reklama
Dziewczyny mam pytanie odnosnie czapeczek.
Czy zawsze musi byc na główce, jesli jest cieplo i nie ma wiatru.
Igorek nie znosi czapek i cały czas je próbuje zdejmowac?
Moja Blaneczka tez nie lubi czasem czapek i sciaga, w takie dni jak nie pada i swieci slonce jest lekki wiaterek to nie zakladam jej czapki,golwa glowke ma albo narzuce kapturek jak mocno wieje . Anglieki np. wogule nie zakladaja dzieciom czapeczek nawet te urodzone ledwo maja kapturki zadko sie zdarzy czapka :-p
Pozwalam Blanci chodzic bez czapki, :tak::tak:ale to zalezy wszystko od pogody,
a ile ma wloskow twoj maly? bo wloski chronia przed zimnem .
:tak::tak:
Ja Ci powiem tak , jezeli nie wiesz czy jest potrzebna czapka to sobie zaloz :tak:i zobacz czy trzeba dzis mec czy nie jesli nie to nie zakladaj jesli tak to zaloz kiedys taka pani doktor mi tak powiedziala :tak::-):-D:-p
 
Do góry