Lipcowe Mamy 2007 :))

jasmina111 · 22 Kwiecień 2008

Witam Wszystkie mamy (i te nowe i te już nie takie nowe):-)
Chcę tylko napisać że jakoś nikt mnie nie zignorował na forum jak się tu pojawiłam i każda z dziewczyna dała mi do zrozumienia że jestem tu zawsze mile widziana. Nie wiem skąd wzięła się myśl że mnie nikt tu nie zauważy?
A widzicie ja nawet nie wiedziałam że jest jakieś jeszcze forum dla .... dla bardziej doświadczonych?
A teraz czas na kawusię drogie mamusie te nowe i te stare:-)

marika · 22 Kwiecień 2008

zanet pisze:
Ja czytam wszystkie, a to prawda nieznamy się więc tak dziwnie mi coś odpisywać,
11kg to ładnie waży, 6 ząbków to dużo! gratulacje dla Sławeczka. Moja Milenka ma 1 i to od niedawna. Moja jeszcze nie staje, wszystko przed nami.
Pozdrawiam

zanet u nas jak nie było nie było to wszystkie prawie na raz wylazły :tak:

;-)

A tak w ogóle to Dzień dobry

idę nadrobić czytanie

julkowa · 22 Kwiecień 2008

odnośnie zaśmiecania forum tymi samymi watkami to chciałam dodać że to są zupełnie inne wątki, przepisy-watek z przepisami dla maluszków przepisy na pyszność-watek z przepisami dla dorosłych,a niektóre z nich które moga sie powtórzyć to te które zostały założone nie przez lipcowe mamy lecz przez inne mamy np. z jakimś problemem np zabkowanie a biegunka która mogła nie wiedzieć o istniejącym juz watku zabkowanie.
To tyle moich mądrości, myślę że dla mam z tego forum jest to oczywiste.

marika · 22 Kwiecień 2008

Julkowa nikt nie pisał że jest traktowany jak powietrze,jak ktoś chce pisać sam do siebie to niech bloga czy pamiętnik założy....proste sama zaznaczyłaś że to forum, i nikt nigdy nie zabronił nikomu dołączać..na zamkniętym są bardzo zżyte dziewczyny które piszą o swoich prywatnych sprawach,po to wręcz wybłagały o wątek zamknięty..nie chcą by wszyscy mieli dostęp... ,wiele z nas się spotkało w realu....a tu podczytujemy, i tak głownie tu się pisze o dzieciach to czego forum dotyczy... .A Wy że jak wpadamy z zamkniętego to się czepiamy..pisze wtedy kiedy mam czas..to nie obowiązek nie?

jasmina to się ciesz: że Ci odpisują) ja nie chcę być zauważana bo to nie pokaz mody, tylko napisałam że kiedyś próbowałam coś radzić coś to pojawiały się znowu te same pytania..tak jak by kompletnie nikt nie czytał moich postów..proste..

To chciałam napisać,na ten temat mam tyle do powiedzenia więcej mi się nie chce o tym myśleć, mam troszkę inne sprawy na głowie

Mały śpi ja uciekam pranko wstawić. a za oknem słonko

marika · 22 Kwiecień 2008

julkowa pisze:
odnośnie zaśmiecania forum tymi samymi watkami to chciałam dodać że to są zupełnie inne wątki, przepisy-watek z przepisami dla maluszków przepisy na pyszność-watek z przepisami dla dorosłych,a niektóre z nich które moga sie powtórzyć to te które zostały założone nie przez lipcowe mamy lecz przez inne mamy np. z jakimś problemem np zabkowanie a biegunka która mogła nie wiedzieć o istniejącym juz wątku ząbkowanie.
To tyle moich mądrości, myślę że dla mam z tego forum jest to oczywiste.

widzę że tobie się nudzi...jak dana mama znalazła to forum, potrafiła na nie wejść to mogła przejrzeć tematy prawda? a o problemie z biegunką napisać w temacie "ząbkowanie" albo na ogólnym....wiesz co mi to wisi możesz sobie zakładać temat z każdym jednym pytaniem...a potem będziesz wątku ogólnego szukała na 310 stronie...i nikt się nie połapie gdzie co jak..
i też jestem mamą z tego forum i dla mnie oczywiste to nie jest...

julkowa · 22 Kwiecień 2008

marika pisze:
widzę że tobie się nudzi...jak dana mama znalazła to forum, potrafiła na nie wejść to mogła przejrzeć tematy prawda? a o problemie z biegunką napisać w temacie "ząbkowanie" albo na ogólnym....wiesz co mi to wisi możesz sobie zakładać temat z każdym jednym pytaniem...a potem będziesz wątku ogólnego szukała na 310 stronie...i nikt się nie połapie gdzie co jak..
i też jestem mamą z tego forum i dla mnie oczywiste to nie jest...

marika pisze:
Julkowa nikt nie pisał że jest traktowany jak powietrze,jak ktoś chce pisać sam do siebie to niech bloga czy pamiętnik założy....proste sama zaznaczyłaś że to forum, i nikt nigdy nie zabronił nikomu dołączać..na zamkniętym są bardzo zżyte dziewczyny które piszą o swoich prywatnych sprawach,po to wręcz wybłagały o wątek zamknięty..nie chcą by wszyscy mieli dostęp... ,wiele z nas się spotkało w realu....a tu podczytujemy, i tak głownie tu się pisze o dzieciach to czego forum dotyczy... .A Wy że jak wpadamy z zamkniętego to się czepiamy..pisze wtedy kiedy mam czas..to nie obowiązek nie?

jasmina to się ciesz: że Ci odpisują) ja nie chcę być zauważana bo to nie pokaz mody, tylko napisałam że kiedyś próbowałam coś radzić coś to pojawiały się znowu te same pytania..tak jak by kompletnie nikt nie czytał moich postów..proste..

To chciałam napisać,na ten temat mam tyle do powiedzenia więcej mi się nie chce o tym myśleć, mam troszkę inne sprawy na głowie
Mały śpi ja uciekam pranko wstawić. a za oknem słonko

Teraz to zaprzeczasz temu wszystkiemu co napisałas dwie strony wczesniej.
OK to jest twoje zdanie i odczucia a moje sa takie jakie właśnie wyraziłam.
Myślę że powinnysmy dziewczyny tez wyprośic o zamkniety z dostępem tylko dla nas.

julkowa · 22 Kwiecień 2008

zanet pisze:
Hej nie pisze ostatnio bo mam problemy z M, wiecie coś nie możemy się dogadać.

Iiwka i julkowa współczuje rozłąki, nam by się przydała, zresztą ja i tak całe dnie sama z małą chyba nie zauważyła bym różnicy.

Milenka łobuzuje strasznie, daje popalić, ciężko mi bo niemam żadnej pomocy.
Pozdrawiam i spokojnej nocki życze:-).

Tak jak to pisze Buziaczek głowa do góry faceci tak mają ja to mówię dzień bez nas denerwowania dniem straconym, mój tez czesto mnie wkurza po prostu róznica zdań.Ale teraz przed wyjazdem zrobił sie bardzo milutki :laugh2:

i nawet jak sie posprzeczamy to zaraz przeprasza.Jedno wiem że nie ma ideałów i musimy do tego przywyknąć.Nieraz miewam też wszystkiego serdecznie dosyć i z nim skończyć bywa różnie.Zyczę poprawy i czułości,miłości,pomocy i zrozumienia tobie Buziaczku też to napewno przejsciowe a wraz z wiosna odrzyją napewno nasze związki;-)

Ankami pisze:
Buziaczku, tętniak to taka wypustka, która ma szansę się wchłonąć, trzeba co jakiś czas kontrolować serce (echo, EKG), a struna zostaje na całe życie. Niewskazany jest wysiłek, ale weź to wytłumacz mojej Łucji - wszędzie jej pełno wczoraj nauczyła się sama bić sobie brawo i klepie w dłonie zadowolona nawet na stojaka
Za to jest całkowicie szczerbata Ale od dłuższego czasu już się męczy, tylko nic nie wychodzi (a już w grudniu, gdy się zachłysnęła i trafiliśmy z nią do szpitala, to pani doktor mówiła, że dziąsła rozpulchnione i lada chwila powinny być zęby ).
Najbardziej martwiło mnie to AZS, bo Łu strasznie się drapała, wzięliśmy ją do naszego wyra i trzymałam ją za rękę, żeby nie szorowała pazurami po klatce piersiowej. A z basenu trzeba było zrezygnować.
Niemniej przy tym wszystkim Łucja jest strasznie radosnym dzieciakiem. I gaduła z niej okropna.
A najfajniej to tańczy, jak tylko usłyszy jakąś melodię
Dzięki za buziaki. Wy też się zdrowo trzymajcie

Bardzo wspólczuje i życzę jak najszybciej dużo zdrówka dla córci i wytrwałości dla mamusi.To dobrze że jest zywiołowym dzieckiem a zarazem silnym wierzę w to że sie nigdy nie podda chorobie i wszystko niebawem bedzie ok.Taniec Łucji potrafie sobie wyobrazić bo Julek tez tak robi jak tylko usłyszy melodię,zaczoł tak robic odkąd siedział na początku to tego nie skojarzyłam i myslałam że to jakaś choroba że sie tak buja :-D

Nasz synek jak miał tydzień to tez strasznie się zachłysnął teraz jak o tym pisze to przechodza mi ciarki.
Pozdrawiamy i jeszcze raz zyczymy duzo zdrówka;-)

marika · 22 Kwiecień 2008

kompletnie z niczym nie zaprzeczam...tylko rozwinęłam-opisałam swoje odczucia,bo widocznie nie wiedziałaś o co mi chodzi
Czemu Ty jesteś nastawiona na atak?...
żadna z ogólnego nie pisała że ma coś do tego że nowe dziewczyny piszą skąd to wytrzasnęłaś??.....

Mamusia Blaneczki · 22 Kwiecień 2008

Witam Dziwczyny ;-)
Gwarno dzis od rana .. :-D

Ja juz na nogach :-p

Blania po sniadanku zajada chrupki, a Ja mam dzis takiego lenia jak nie wiem nie mam sily nawet posprzatac , to straszne :szok:

Tez tak macie ? takie lenistwo ? wam wkracza w zycie ? :dry:

Ta pogoda Mnie chyba wykancza...ciagle pochmurno ja chce juz zeby bylo cieplo 22*C
Po poludniu znow na spacerek idziemy z Blania na hustaweczki i do parku nakarmic kaczuszki ;-) :tak: