mila333
Kornelka - lipiec 2007
O rany, wyrósł następny siusiak!!! I jaki tam z niego Marcel?! To jest po prostu kochany malutki Bazyli (vel Bazyl)...
Aniu, widocznie Artur ma na Waszego dzidziusia kojący wpływ :-).
Nicoya, mój mąż śpiewa Dzidzi co wieczór kołysankę . Niby codziennie tę samą (żeby Maleństwo ją zapamiętało), ale zawsze zmienia jedno-dwa słowa i mam niezły ubaw. :-)
Marika, no to w razie Niemca (dla niewtajemniczonych: tak mówią w Pyrlandii ;-)) zawsze możesz zrobić skok na skarbonkę Oli...
Aniu, widocznie Artur ma na Waszego dzidziusia kojący wpływ :-).
Nicoya, mój mąż śpiewa Dzidzi co wieczór kołysankę . Niby codziennie tę samą (żeby Maleństwo ją zapamiętało), ale zawsze zmienia jedno-dwa słowa i mam niezły ubaw. :-)
Marika, no to w razie Niemca (dla niewtajemniczonych: tak mówią w Pyrlandii ;-)) zawsze możesz zrobić skok na skarbonkę Oli...