reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe Mamy 2007 :))

Ja od 1,5 roku mieszkam koło Szastarki.A przed ślubem miałam do niej 10km.
aha , a ja myslalm ze pochodzisz z szastarki :-D:sorry2:

a teraz gdzie sie wyprowadzacie??:confused::-p

A ja wstalam dzis prawie o 11 , Blania sie tak slicznie bawila po cichu u siebie ze nawet mnie nie zawolala:shocked2::blink::cool2: hehe dopiero jak zrobila kupke , teraz znow zasnela ale przesunela sobie drzemke wiec pewnie pozniej pojdzie dzis spac ..:cool::nerd::-p
Ja wlasnie pije kawke:happy2: ugotowany obiad :-p, posprzatalam troszke dom , i jak Blancia wstanie wyruszamy na plac zabaw..:cool2:a wieczorem mam prasowanie :wściekła/y::wściekła/y::wściekła/y:bleh

Jutro maz ma wolne jedziemy na zakupy, moze odrazu po prezenty dla bliskich do Pl:cool2::tak::-)hehe uwielbiam zakupy :sorry2::blink::happy2:;-):-):tak::-Duciekam myc wlosy i sie ubierac :-)
 
reklama
Niusia- tak tak Asiulnka ma racje chodzilo mi tylko o mleko,bo Amelci juz od dawna wprowadzilam jedzonko,mialam na mysli czy kaszki i jogurty np podawane dwa lub trzy razy dziennie moga zastapic mleko....

Chyba najlepiej bedzie jak zapytam polozna bo dzis idziemy na baby clinc zmierzyc i zwarzyc Amelcie...juz dawno nie bylam,jesli bede musiala podawac to powie mi odrazu jakie mleko bedzie najlepsze:confused:
A\ Wy jakie podajaecie mleczka?

Agus, sorka zle zrozumialam:tak:
Ja kupilam jakis czas temu mleczko Hipp ale malemu nie smakowala wypil ze dwa razy i wiecej nie chcial. pozniej kupilam Aptamil i to mu smakuje, podobno to odpowiednik Bebilonu.


U nas wkoncu ladna pogoda, bylismy na zakupkach, pozniej gotowanie obiadku, sprzatanie i tak dzionek zlecial, teraz odpoczywam:tak:

pozdrawiam i milego wieczoru
 
Czesc dziewczyny
Wpadlam tylko na chwilke. Z Dawidkiem chyba raczej wszystko jest ok. Choc ciagle go obserwujemy. Nikt nie wie dlaczego przestal wtedy oddychac. Lekarka ktora nas przyjmowala zaraz wyslala do nas siostre srodowiskowa czy jak ona sie tam nazywa i powiedzieli ze bedzie do nas przychodzila co 2 tygodnie. Troche mnie to podbudowalo ze ktos sie zainteresowal. Miejmy nadzieje ze Dawidkowi juz to sie nie powtorzy.


Dawidek pije Aptamil 3, jest produkowane przez Nutrice - ta sama firma produkuje Bebilon w Polsce.

pozdrawiam
To fajnie że takie sytuacje juz sie nie powtarzają,może to był jednorazowy bezdech i niech tak zostanie.
A to że zainteresowała się tym przychodnia,lekarze to faktycznie jest budujące.że nie pozostawili cie z tą sytuacja samą.
Kiedyś czytałam że powodem bezdechu u dzieci moga być duże migdałki.lub tzw.trzeci migdał.Ale to na pewno lekarka powiedziała by ci gdyby tak było.
Życzę nigdy więcej takich przeżyć i sytuacji.
 
Nie poszlismy dzis do baby cilnic.....kurde tak lalo ze nie dalo rady wyjsc z domu:-( w przyszlym tyg musimy isc na bank.
Z Amelcia z dnia na dzien juz coraz lepiej,tylko ten kaszel....az sie odrywa......ale super je i łanie sie bawi wiec najgorsze mam nadzieje za nami.
Wielkie dzieki za pomoc z mleczkiem,spytam jeszce poloznej....

Jasimna-trzymam kciuki za Dawidka,zeby juz wiecej sie to nie powtorzyło....trzymajcie sie

jezu lece bo moja znowkaszle​
 
Cześć dziewczynki.:-)
Dziś dzień jak co dzień.:tak: Z tą różnicą, że drugi spacerek krótszy, bo deszcz nas pogonił, a wieczorkiem pojechaliśmy do mojego taty złożyć mu życzenia.:-)
A teraz od baaaaaaaaardzo dawna pije piwko.:cool: A dokładnie to "niecałe pół";-) Pierwswzy raz sie odważyłam, jako że Grześko budzi się dopiero koło 5 na małe co-nie-co, więc chyba wywietrzeje.;-):-p

Czesc dziewczyny
Wpadlam tylko na chwilke. Z Dawidkiem chyba raczej wszystko jest ok. Choc ciagle go obserwujemy. Nikt nie wie dlaczego przestal wtedy oddychac. Lekarka ktora nas przyjmowala zaraz wyslala do nas siostre srodowiskowa czy jak ona sie tam nazywa i powiedzieli ze bedzie do nas przychodzila co 2 tygodnie. Troche mnie to podbudowalo ze ktos sie zainteresowal. Miejmy nadzieje ze Dawidkowi juz to sie nie powtorzy.
Super, że już sie nie powtórzyło i oby tak dalej.:tak: Miejmy nadzieję, że to tylko taki "jednorazowy wyskok".:tak::-)

A miałam prasować, a tak mi sie nie chce...:baffled::sorry:
 
Cześć dziewczynki.:-)
Dziś dzień jak co dzień.:tak: Z tą różnicą, że drugi spacerek krótszy, bo deszcz nas pogonił, a wieczorkiem pojechaliśmy do mojego taty złożyć mu życzenia.:-)
A teraz od baaaaaaaaardzo dawna pije piwko.:cool: A dokładnie to "niecałe pół";-) Pierwswzy raz sie odważyłam, jako że Grześko budzi się dopiero koło 5 na małe co-nie-co, więc chyba wywietrzeje.;-):-p


Super, że już sie nie powtórzyło i oby tak dalej.:tak: Miejmy nadzieję, że to tylko taki "jednorazowy wyskok".:tak::-)

A miałam prasować, a tak mi sie nie chce...:baffled::sorry:
Gratuluje i zazdroszczę piwka
A ja nie moge zasnąć.Dzwonił mąż.I mam wrażenie że mnie kłamie że przyjedzie w przyszły weekend i pewnie chce zrobic nam niespodziankę.A może sie mylę bo tak za nim tęsknię.
Siedzę i myślę bo przeciez wie jak nie znoszę kłamstwa,a z drugiej strony to była by super niespodzianka.
Jejku ja juz chyba fiksuję :szok:
 
Gratuluje i zazdroszczę piwka
A ja nie moge zasnąć.Dzwonił mąż.I mam wrażenie że mnie kłamie że przyjedzie w przyszły weekend i pewnie chce zrobic nam niespodziankę.A może sie mylę bo tak za nim tęsknię.
Siedzę i myślę bo przeciez wie jak nie znoszę kłamstwa,a z drugiej strony to była by super niespodzianka.
Jejku ja juz chyba fiksuję :szok:
Spokojnie, i Ty za niedługo napijesz się piwka.:tak: A jak długo zamierzasz jeszcze karmić?:confused:
No i zyczę, żeby mimo wszystko mąż Cię zaskoczył i zjawił sie szybciej.:tak::-)
 
Dobra dziewczyny, ja zmykam sie kąpać i spać, bo jutro rano jadę z Maćkiem do lekarza -chirurga dziecięcego (z jego siusiaczkiem). Trochę się boję.:baffled:

Dobranoc. Słodkich snów Wam życzę.:-)
 
Spokojnie, i Ty za niedługo napijesz się piwka.:tak: A jak długo zamierzasz jeszcze karmić?:confused:
No i zyczę, żeby mimo wszystko mąż Cię zaskoczył i zjawił sie szybciej.:tak::-)
naj dłużej 1,5 roku ale jak to bedzię to sie okaże A czuje coś że będzie ciężko.Teraz jeszcze w nocy karmię z dwa razy i w dzień ok czterech (Ale to wszystko zależy też od" humorków" bo nieraz wystarczy sam fakt przytulenia i possania)
Ojejku jak ja chciała bym żeby jednak wcześniej tak strasznie mi go brakuje jak nigdy.Móc sie do niego przytulić,itp.....:-D(libido wzrasta niesamowicie ale to chyba zasługa rozstania aniżeli wieku ):-D:-D:-D:-D
 
reklama
Do góry