reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Lipcowe Mamy 2007 :))

A ja nadal nie wiem o co chodzi Grzesiowi?:confused: Kiedys tak ladnie jadl wszystko (zjadal prawie poltora sloiczka), a teraz (od jakis dwoch tygodni) ledwo pare lyzeczek jestem w stanie mu wcisnac.:baffled: Macie jakies pomysly o co mu chodzi?
 
reklama
Widzę że Blania jadła to samo co Grzesiaczek dzisiaj:-)Tylko ze nie popił mleczkiem a soczkiem:tak:Grzesiaczek spał prawie 3 godz:szok:Teraz rządzi w łóżeczku:-D
buziaczku śliczny avatarek i zdjątko Blani
Blania nie lubi soczkow :-:)no:chociarz probuije ja przekonac i nie poddaje sie :no:, nie chcxe nic pic prawie udaje mi sie wcisnac mleka troche i herbatke w poludnie :dry:ale zauwazylam zelepiej jej ida zilowe niz smakowe :shocked2:
a tez mixujesz kurczaka i sa takie delikatne niteczki wyczuwalne :confused: jak reaguje malenstwo twoje :confused: bo Blania jak poczuje cos cos nie da sie polknac jak mleko , ma odruch wymiotny ,ale musi sie nuczyc jesc cos innego niz wszystko w postaci mleka :-D

Moj Dawidek je tylko owoce tj. jablko i jablko z jagodami ze sloiczkow. Zupki narazie przestalam mu podawac bo wymiotowal wszystko. Chyba jeszcze poczekam.
Hmmm...a ile razy juz mu podalas ?? ile prob podjelas? i z jakimi sloiczkami ?
ronze przyczyny moga byc , wymiotow :sorry2::confused:a po jakim czasie zwymiotowal:confused:
A ja nadal nie wiem o co chodzi Grzesiowi?:confused: Kiedys tak ladnie jadl wszystko (zjadal prawie poltora sloiczka), a teraz (od jakis dwoch tygodni) ledwo pare lyzeczek jestem w stanie mu wcisnac.:baffled: Macie jakies pomysly o co mu chodzi?
Mam to samo , wydaje mi sie ze dzieciaczki tez maja swoje dni kiedy maja zaostrzony apetyt i kiedy nie maja ochoty na nic i zyja powietrzem jak moja Blanka , a ja wtedy umieram z zamartwinia sie ze nic nie jee:no::wściekła/y:i mam wrazenie ze chudnie w oczach :-( a nastepna przyczyna moga byc zabki, wtedy tez podobno maluchy traca na wadze jak zabkuja, i zabawa (mozna przecierz sie pobawic a na jedzenie bedzie czas kiedys :-Dwcale nie jest tak fajne jak rozwalanie zabawek lub inne tego typu rzeczy hehehe)
asiulinka nie mam pojęcia bo mój Grzesiak je narazie wszystko i w tych samych ilościach co zawsze:tak:
Zazdroszcze ...ale pewnie tez to przejdziecie :-D kryzys :cool:
 
buziaczek ja wszystko razem wrzucam do blendera i miksuję.Wychodzi mi jednolita papka no czasem cos można wyczuć.Jednak Grzesiowi to nie przeszkadza.On zje naprawdę wszystko nie wybrzydza:-)No czasem coś mu nie zasmakuje​
 
buziaczek ja wszystko razem wrzucam do blendera i miksuję.Wychodzi mi jednolita papka no czasem cos można wyczuć.Jednak Grzesiowi to nie przeszkadza.On zje naprawdę wszystko nie wybrzydza:-)No czasem coś mu nie zasmakuje​
Ja miksuje recznym rownierz na papake,ale mimo to miesko z kurczaka ma tkj.delikatne niteczki i prawie nie dalo sie ich wyczuc ale Blania :-D musiala je wyweszyc:dry: poszlo jej nawet dobrze dzis:-D to nie jednolita papaka jak merchewka :-p

mam nadzieje z wiecei o co mi mniej wiecej chodzi :-p
 
Napoczatku dawalam mu sloiczki bobovity marchew z ziemniaczkami, ziemniaki z wazywami i jakas tam kaszka (teraz nie pamietam) ziemniaki ze szpinakiem. pozniej przeszlam na gerbera tam sa podobne sloiczki marchewka z ziemniaczkami. Poniewaz i tymi wymiotowal i ulewal postanowilam sama mu ugotowac. I co? I to samo. Moze on nie wymiotuje tego tak doslownie ale ulewa tak ze chlusta i wydaje mi sie ze to trwa tak dlugo az ma pusty brzuszek. Zaczelam mu wprowadzac zupki zaraz po skonczeniu piatego miesiaca bo w wynikach krwi wyszlo ze ma anemie.
I tak to wyglada.
 
Napoczatku dawalam mu sloiczki bobovity marchew z ziemniaczkami, ziemniaki z wazywami i jakas tam kaszka (teraz nie pamietam) ziemniaki ze szpinakiem. pozniej przeszlam na gerbera tam sa podobne sloiczki marchewka z ziemniaczkami. Poniewaz i tymi wymiotowal i ulewal postanowilam sama mu ugotowac. I co? I to samo. Moze on nie wymiotuje tego tak doslownie ale ulewa tak ze chlusta i wydaje mi sie ze to trwa tak dlugo az ma pusty brzuszek. Zaczelam mu wprowadzac zupki zaraz po skonczeniu piatego miesiaca bo w wynikach krwi wyszlo ze ma anemie.
I tak to wyglada.
Może je za dużo i dlatego ulewa:confused:Albo marchwi nie toleruje:confused:A pytałaś lekarza???
 
Napoczatku dawalam mu sloiczki bobovity marchew z ziemniaczkami, ziemniaki z wazywami i jakas tam kaszka (teraz nie pamietam) ziemniaki ze szpinakiem. pozniej przeszlam na gerbera tam sa podobne sloiczki marchewka z ziemniaczkami. Poniewaz i tymi wymiotowal i ulewal postanowilam sama mu ugotowac. I co? I to samo. Moze on nie wymiotuje tego tak doslownie ale ulewa tak ze chlusta i wydaje mi sie ze to trwa tak dlugo az ma pusty brzuszek. Zaczelam mu wprowadzac zupki zaraz po skonczeniu piatego miesiaca bo w wynikach krwi wyszlo ze ma anemie.
I tak to wyglada.
uuuuuuuuuuuuuuuuuu:-( nie za ciekawie ...hmmm a po kazdym sloiczku bylo tak samo? moze za duze ilosci? lub jest uczulony na jakis skladnik ? jakies warzywko:confused::confused: a moze lezal na brzuszku potem jak duzo zjadl i dlatego ? albo wsciekla sie i zoladeczek zwracal? moja blania jak zje to sie tak gimnastykuje ze beka glosno, ale nie ulewa :no::sorry2: a konsultowalas to z jakims lekarzem :confused::confused: :baffled:
 
Katrinm5 - Powiedzialam lekarce, poradzila mi zebym sama gotowala i tak zrobilam. Daje mu pol sloiczka- to chyba nie jest za duzo??? Bo moze faktycznie wpycham w niego ale z drugiej strony jablko tez dostaje pol sloiczka i nie chlusta. Jak powiedzialam lekarce ze i moimi przeswietnymi daniami chlusta podjelysmy decyzje ze narazie odstawiamy i od 7 miesiaca zaczniemy znowu wprowadzac. Zapomnialam napisac ze kleik ryzowy z mlekiem bobovity zjada z mila checia :-)
 
reklama
Do góry