reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Lipcowe Mamy 2007 :))

w kwestii telewizora to jest różnie,bo jak ma się taki lepszy;-) to aż tak źle nie jest, bo te starsze (nie płaskie)emituja takie fale i obraz nie jest ciągły tylko taki mrugajacy(czego gołym okiem nie widać za bardzo) i to podobno psuje wzrok.A poza tym nie ukrywajmy,ale zmieniający sie obraz rozszerza i zwęża źrenice i to też powoduje jakies tam zabużenia wzrokowe.Jeśli maluch ogląda TV przy dużym świetle to pół biedy.Gorzej jak przy takiej małej lampce,bo wtedy jest bardziej narażone. Nie wiem dokładnie jak to wytłumaczyć..
A tu mały art.na temat telewizji..
Awans Zawodowy, Publikacje nauczycieli - Literka.pl - Telewizja zagra
 
reklama
Hej sorry że się nie odzywam, ale kłopoty rodzinne.

Aga1983 ja ciebie z tym dosyć świetnie rozumiem, ja mam też takie dni, sama w domu Mała płacze nie chce iśc spać itp. Na pomoc mamy liczyć nie moge bo pracuje i ma mame swoją chorą:-( A ja często czuje się jak więzień.

My pampersów używamy takich jak tatuś córeczce kupi.;-)Ale nie firmy pampers są też tańsze i dobre pampersy.

Spadam spać jutro napisze więcej pozdrawiam pa pa
 
Moja mała też tv ogląda smerfy ją interesują na serio prawie całą bajke potrafi patrzeć a na inne rzeczy zerka tyko czasami.
 
Witajcie,

znowu zacznę od spóźnionych życzeń dla Maleństw, które stają się coraz starsze :)
A wszystkim chorowitym - dużo zdrowia.

Moją Łucję też dopadł katar. Miała jedną taką noc, że oddychać nie mogła, ale dzisiejsza już spokojna.

Łucja nosi Huggiesy 4+ i to już od początku listopada, choć wcale nie jest jakaś duża, a nawet powiedziałabym, że drobna.

Telewizji nie pozwalam jej oglądać, aczkolwiek zdarza jej się zerknąć na ekran, bo mamy tak małe mieszkanie, że jak bawi się w pokoju, to siłą rzeczy z każdego punktu ten telewizor widać.

Łu nadal mieści się w gondoli i mam nadzieję, że jeszcze trochę posłuży jej ten głęboki wózek.

A ja jeszcze nie miałam żadnej chwili zwątpienia, jeszcze nigdy nie przemknęła mi myśl, że mam dosyć. Dla mnie opieka nad Łucją, wychowywanie jej to nadal ogromna radocha, niezależnie od tego jakie dni akurat przechodzi.

Jeśli chodzi o nowe pokarmy, to Łu wciąż tylko na cycu. Ma jakąś wysypkę, która powoli schodzi (dostałyśmy receptę na krem robiony w aptece - rewelacyjnie się sprawdza) i dopiero jak skóra wróci do normy, będę mogła zrobić Łu tę ekspozycję na gluten (bo od tego zamierzam zacząć).
 
Cześć Dziewczyny!
Dzisiejsza noc była już spokojniejsza, mały obudził się dwa razy na karmienie, o 12 kiedy sama kładałam się spać i o 4 rano, o 4 chciała sobie pogadać, ale znalazłam sposób na to jego gadulstwo w nocy, zaczełam mu nucic kołysankę i szybko usnął. Dzisiejszej nocy spał z nami ale następną już ułożę go włóżeczku, bo katarke przechodzi i już tak się nie boje. A mnie bardziej boli gardło :(

Ankami - mój mały też miał uczulenie na jednym policzku na buzi. Lekarka przepisała mu robioną maść , tyle że w składzie był steryd i nie smarowałam mu. Po tygodniu samo zeszło, smarowałam Bambino. Sprawdz czy nie masz sterydu w tej maści, jeżeli jest to smaruj bardzo cieńko, ponieważ od nadmiaru Łucja może mieć białe przebarwienie na skórze. My narazie póki nie ma większej potrzeby unikamy takich specyfików. Gratuluje podejścia nad opieką swojego Dzidziusia i zazdroszczę wytrwałości.

Kasiulec81 - wracaj do zdrowia szybciutko.

zanet- gdybym miała liczyć na to jakie tata kupi pampersy to mały chodziłby nadal w 2 :blink:

Wszystkie Mamy - Lipcóweczki pozdrawiam i życze miłego dnia ze swoimi pociechami
 
Saratonie, na szczęście u Łucji ta wysypka nie pojawiła się na twarzy, tylko zsypało jej resztę ciała. Podejrzewam, że to albo uczulenie na czekoladę albo od wody. Twarz smaruję jej tylko kremem Oilatum. A na tym kremie z apteki nie mogę rozczytać bazgrołów, więc nie wiem, co on tam ma w składzie ;)
 
Ja pewnie też bym nie miała chwil zwątpienia jak bym miała choć troche pomocy przy Milence, nic nie poradze że chciała bym zadbać troche o siebie może iść do fryzjera, pare zary do solarium żeby się lepiej poczuć, ja od czterech miesięcy raz byłam z Milusią w mieście, bo nigdy nic nie wiadomo jak się będzie zachowywała tym bardziej że do niedawna był wózkowy bunt i im dalej zajechałyśmy tym większy kawał niosłam Ją na ręce a drugą pchałam wózek co jest naprawde ciężko robić bo te drogi i wysokie krawężniki to nie wiem dla kogo są napewno nie dla wózków!

Moja mała mieści się w gondoli bo mamy dużą jeszcze w niej pojeździ...

Saratonie szybkiego powrotu do zdrowia.
 
Witajcie
spóźnione życzenia dla bobasków i dużo zdrówka im i ich mamusiom;-);-)

Cześć Dziewczyny.
Ja nadal biorę antybiotyk, pęcherz mnie nie boli ale z nosa leci ciurkiem i boli mnie od tego kataru cała lewa strona twarzy:no::no::no::no::no:

Krzyś nosi huggies 3, wkrótce zamierzam przejść na 4 bo wyrasta.

współczuje samopoczucia :-(
Jaś w od wczoraj jest na huggies 4,z braku laku,poprostu 3 się skończyły w domu i jedziemy na 4;-)
w kwestii telewizora to jest różnie,bo jak ma się taki lepszy;-) to aż tak źle nie jest, bo te starsze (nie płaskie)emituja takie fale i obraz nie jest ciągły tylko taki mrugajacy(czego gołym okiem nie widać za bardzo) i to podobno psuje wzrok.A poza tym nie ukrywajmy,ale zmieniający sie obraz rozszerza i zwęża źrenice i to też powoduje jakies tam zabużenia wzrokowe.Jeśli maluch ogląda TV przy dużym świetle to pół biedy.Gorzej jak przy takiej małej lampce,bo wtedy jest bardziej narażone. Nie wiem dokładnie jak to wytłumaczyć..
A tu mały art.na temat telewizji..

tv dla takich maleństw jest w 100 % szkodliwe,moja ciotka jest okulistką i mówi że coraz ięcej dzieci do roku zakłada okulary!!!

Dziewczyny do 3 roku dziecku rozwija się bardzo intensywnie oczko,szkoda by było żeby im wzrok padł i szłyszały już w przedszkolu:"okularnik":-(
jestem 100% przeciwniczką sadzania przed TV,jak zerknie bo tak nywa to pół biedy,ja czasem ogladam Jaś leży w kojcu i zwraca uwagę na mruganie ale nie sadzam przed:no::no:

Aga1983 ja ciebie z tym dosyć świetnie rozumiem, ja mam też takie dni, sama w domu Mała płacze nie chce iśc spać itp. Na pomoc mamy liczyć nie moge bo pracuje i ma mame swoją chorą:-( A ja często czuje się jak więzień.
ja zamknięta z dwójka.
Zabieram wszędzie Jasia,unikam skupisk typu hipermarkety a poza nimi wszędzie chodzimy,czasem padam na nos,ostatnie 3 noce do bani i to przez choróbsko starszaka,śpię po 2 godziny a w dzień Jaś.Damy radę:-)

Moja mała też tv ogląda smerfy ją interesują na serio prawie całą bajke potrafi patrzeć a na inne rzeczy zerka tyko czasami.
:no::no::no:


Czas leci,dzieciaczki nam rosnął;-);-)zaraz zima i saneczki;-)Aby do wiosny,z przyjemnością będziemy z wózkami latać a bobasy już takie rozumne będą.
Krzyś mi się rozchorował,ma zapalenie ropne krtani i się BARDZO męczy:-(Ja 3 dzień nocny dyżur:wściekła/y:ehhh

4 grudnia mamy szczepienie,jestem ciekawa wagi Jasia.Nie jest za duży.Na domowej wadze nie dobił jeszcze do 7 kg.Na początku ładnie sie poprawiał,spadł w centylach:-(czekam na szczepienie i opinię pediatry;-)Przed świętami zamierzam też zacząć wprowadzać powolutku nowości.Narazie tylko cyc:-)należe do zwolenniczek 1 pół roku na cycusiu:-)
Pozdrawim dziewczynki :-)
Miłego Dnia:)
 
Mnie w końcu troszkę weselej się zrobiło. W niedziele mąż zabrał mnie na pizzę:-) w końcu wyszłam do ludzi;-) Ja z Karolina nawet nie wychodzimy na spacerki z wózkiem tylko na balkon. Bo mieszkamy na 2 piętrze wózek waży prawie 20 kg:wściekła/y: Karolinka kolejne 8 i nie jestem w stanie sobie z tym poradzić. A jeszcze wolno mi podnosić tylko 5 kg:tak:.Więc nawet na 'spacerze' nie mam się do kogo odezwać. Mała też czasami niechcący zerka na tv ale staram się nie pozwalać na to. Dziewczyny jaką wy macie temperaturę ciała? Bo ja mam 35.1 i przyznam że czuję się koszmarnie. Głowa mi pęka,kręgosłup siada i chyba mam znów kamień na nerce. Normalnie zaczynam się sypać:eek:
 
reklama
I ja skorzystam. Też zaliczam się do Lipcowych Mam. A jak tam dziewczyny z siadaniem u Waszych maluszków? Mój Kacperek tak się rwie że głowa mała.
Nie pozwalam mu na zbyt wiele, żeby sobie czegoś nie uszkodził. Prawdę powiedziawszy to już sie nie mogę doczekać kiedy będzie siedział.
 
Do góry