G
gość _199
Gość
W Polsce też zakładają rozpuszczalne tylko na końcach ściągają po 7 dniach. Ja takie miała. 4 lata temu. Do samego końca myślałam tylko o sn nawet nie wyobrażałam sobie że mogę przejść przez cc. Ale wystąpiło zagrożenie mojego życia i poszłam od razu na stół pod pełną narkozą. Wstałam z łóżka tego samego dnia o 10:30 była operacja A o 22 poszłam do łazienki umyć twarz. na drugi dzień już spacerowałam po Oddziale. Niestety syn był na intensywnej terapii Ale laktacje rozkreciłam dzięki pielegniarce jeszcze na IT. Teraz staram się o kolejne dziecko i chciałabym urodzić przez sn tak jak przy poprzednim A co będzie to się okaże.
Jak wygląda CC przy pełnej narkozie ? Czy to prawda, że mają kilka minut na wyciągnięcie dziecka ? Jak potem z dochodzeniem do siebie ?