reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Leczenie niepłodności w 2021r.

Masz tą miesięczna kuracje czy te 5 tabletek? Ja zażywałam obie wersje. Polecam
Masz tą miesięczna kuracje czy te 5 tabletek? Ja zażywałam obie wersje. Polecam 😁
Tylko Miovelia na chwilę obecna stosuje , teraz mam 3 msc kuracje antykoncepcja i chyba ta Miovelia NAC nie a sensu , zamierzam brać po odstawieniu Miovelia NAC na owulacje, a przez ten czas biorę INOFOLIC COMBI ;)
 
reklama
Masz tą miesięczna kuracje czy te 5 tabletek? Ja zażywałam obie wersje. Polecam 😁
Tylko Miovelia na chwilę obecna stosuje , teraz mam 3 msc kuracje antykoncepcja i chyba ta Miovelia NAC nie a sensu , zamierzam brać po odstawieniu Miovelia NAC na owulacje, a przez ten czas biorę INOFOLIC COMBI ;)
 
Hej! Mam stwierdzone PCOS. Od roku bezskutecznie staramy się z mężem o dziecko. Przez kilka lat brałam hormony, potem je odstawiłam ze względu na plany o ciąży i po kilku miesiącach od odstawienia zaczęliśmy starania... na razie bezskutecznie. Od sierpnia biorę metforminę, ponieważ z badań wyszło, że mam hiperinsulinemię. Od czasu jak biorę te tabletki to z okresem jest ciul lepiej, ale dwóch kresek nadal nie ma. Mój mąż ma badania w normie. Lekarz zalecił mi, żebym zgłosiła się do kliniki leczenia niepłodności do InviMedu, żeby pomogli mi kompleksowo. Zastanawiam się tylko, czy w 2021 są dostępne jakieś programy leczenia niepłodności na NFZ? Znalazłam tylko taki program, który był do 2020 roku... czy jest szansa, że gdzieś mogą mi pomóc bezpłatnie? Nie ukrywam, że nasze starania już pochłonęły trochę pieniędzy i nie wiem czy udanie się do prywatnej kliniki mnie nie przerośnie.

Druga sprawa - wczoraj czytając różne fora natknęłam się na wypowiedzi dziewczyn o tym, że nawet mimo leków warto dbać o dietę w PCOS i że to dużo daje. Przyznam szczerze, że ja temat trochę zaniedbałam od czasu jak biorę metforminę... myślałam, że to mi już dużo da ;) więc chyba będę musiała znowu pochylić się nad swoim jadłospisem, ale trafiłam też na pochwały związane z działaniem ziół Ojca Sroki nr 3. Czy piłyście te ziółka? Faktycznie warto spróbować?
Może spróbuj się zorientować jakby wyglądało dofinansowanie w prywatnej klinice? Wiadomo, leczenie jest płatne, jednak część klinik, takich jak invicta mają programy dofinansowań i wiele dziewczyn takie dostaje :) Widziałam nawet tu na forum, że trochę się ich chwaliło pozytywną decyzją w sprawie pomocy :).
 
Może spróbuj się zorientować jakby wyglądało dofinansowanie w prywatnej klinice? Wiadomo, leczenie jest płatne, jednak część klinik, takich jak invicta mają programy dofinansowań i wiele dziewczyn takie dostaje :) Widziałam nawet tu na forum, że trochę się ich chwaliło pozytywną decyzją w sprawie pomocy :).
To prawda, wiele par dostaje taką pomoc, są to dofinansowania w programach partnerskich z miastami, z którymi współpracują kliniki i dzięki niemy można pokryć część kosztów zabiegu :) Jest trochę kryteriów, jakie trzeba spełnić, ale wiele dziewczyn ma to szczęście, że się łapią. Warto zadzwonić do kliniki i zapytać o szczegóły, niektóre też mają informacje na swoich stronach intrenetowych. Ja sama zamierzam się o takie dofinansowanie starać.
 
Stosował któryś z waszych partnerów Fertilman i Maca?

Nie wiem z jakim problemem się borykacie, u nas OAT, M bierze mnóstwo suplementów, w tym Maca i Fertilman Plus, niestety wyniki praktycznie nie drgnęły, nawet niektóre parametry są gorsze. Aktualnie jestem stymulowana do procedury In vitro..
 
Hej, nie traćcie wiary ci którzy tu wchodzicie! 2,5roku staraliśmy się o dziecko naturalnie, potem setki badań, nieudane próby inseminacji, monitoringu owulacji itd itp. W końcu in vitro - udało się za pierwszym razem. Łącznie wydaliśmy około 20 tysięcy, z czego można by było połowę zaoszczędzić gdybyśmy od razu zdecydowali się na ivf. Każda wizyta w klinice to 200zł a chodziliśmy nawet 3x w tygodniu. Każde badanie minimum 200 do 1000zł. Powodzenia wszystkim, będzie dobrze
 
reklama
Hej, nie traćcie wiary ci którzy tu wchodzicie! 2,5roku staraliśmy się o dziecko naturalnie, potem setki badań, nieudane próby inseminacji, monitoringu owulacji itd itp. W końcu in vitro - udało się za pierwszym razem. Łącznie wydaliśmy około 20 tysięcy, z czego można by było połowę zaoszczędzić gdybyśmy od razu zdecydowali się na ivf. Każda wizyta w klinice to 200zł a chodziliśmy nawet 3x w tygodniu. Każde badanie minimum 200 do 1000zł. Powodzenia wszystkim, będzie dobrze
Cieszę się, ze ci się udało. Również po latach starań naturalnych zdecydowaliśmy się na in vitro. Niestety ciąża biochemiczna... zostały mi 2 zarodki...
 
Do góry