Hej! Mam stwierdzone PCOS. Od roku bezskutecznie staramy się z mężem o dziecko. Przez kilka lat brałam hormony, potem je odstawiłam ze względu na plany o ciąży i po kilku miesiącach od odstawienia zaczęliśmy starania... na razie bezskutecznie. Od sierpnia biorę metforminę, ponieważ z badań wyszło, że mam hiperinsulinemię. Od czasu jak biorę te tabletki to z okresem jest ciul lepiej, ale dwóch kresek nadal nie ma. Mój mąż ma badania w normie. Lekarz zalecił mi, żebym zgłosiła się do kliniki leczenia niepłodności do InviMedu, żeby pomogli mi kompleksowo. Zastanawiam się tylko, czy w 2021 są dostępne jakieś programy leczenia niepłodności na NFZ? Znalazłam tylko taki program, który był do 2020 roku... czy jest szansa, że gdzieś mogą mi pomóc bezpłatnie? Nie ukrywam, że nasze starania już pochłonęły trochę pieniędzy i nie wiem czy udanie się do prywatnej kliniki mnie nie przerośnie.
Druga sprawa - wczoraj czytając różne fora natknęłam się na wypowiedzi dziewczyn o tym, że nawet mimo leków warto dbać o dietę w PCOS i że to dużo daje. Przyznam szczerze, że ja temat trochę zaniedbałam od czasu jak biorę metforminę... myślałam, że to mi już dużo da
więc chyba będę musiała znowu pochylić się nad swoim jadłospisem, ale trafiłam też na pochwały związane z działaniem ziół Ojca Sroki nr 3. Czy piłyście te ziółka? Faktycznie warto spróbować?