joanna_ros
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 10 Listopad 2007
- Postów
- 36
Witam!!!;-)
Moja córeczka Jagódka ma teraz trzy miesiące kiedy skończyła miesiąc położna wykryła u niej skazę białkową, odstawiłam wszelkie produkty uczulające nie tylko białkowe, z tych bezpiecznych zostało mi 10szt, karmię piersią. Skóra zrobiła sie ładna i gładka ale pomimo to zdecydowaliśmy sie z mężem na homeopatie (ponieważ jemu bardzo pomogło też na alergię), jest na tym leczeniu od miesiąca. Na razie objawy sie nasiliły ale tak podobno może być. Oprócz tego stosujemy Oilatum do kąpieli i krem robiony z apteki na bazie wit A, kw. bornego i ecerytu (czy jakoś tak)
Proszę o opinie na temat tego leczenia, doświadczenia Mam dzieciaczków ze skazą, no i może komuś to tak pomogło że można było wrócić do normalnego jedzenia:-)
Pozdrawiam
Moja córeczka Jagódka ma teraz trzy miesiące kiedy skończyła miesiąc położna wykryła u niej skazę białkową, odstawiłam wszelkie produkty uczulające nie tylko białkowe, z tych bezpiecznych zostało mi 10szt, karmię piersią. Skóra zrobiła sie ładna i gładka ale pomimo to zdecydowaliśmy sie z mężem na homeopatie (ponieważ jemu bardzo pomogło też na alergię), jest na tym leczeniu od miesiąca. Na razie objawy sie nasiliły ale tak podobno może być. Oprócz tego stosujemy Oilatum do kąpieli i krem robiony z apteki na bazie wit A, kw. bornego i ecerytu (czy jakoś tak)
Proszę o opinie na temat tego leczenia, doświadczenia Mam dzieciaczków ze skazą, no i może komuś to tak pomogło że można było wrócić do normalnego jedzenia:-)
Pozdrawiam