reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Leczenie alergika - skuteczne sposoby

Nicole

Fanka BB :)
Dołączył(a)
12 Wrzesień 2005
Postów
461
Jestem mamą 5-ciomiesięcznego alergika. Przez 5 miesięcy mieliśmy problem ze skórą (czerwone miejsca na całym ciele, bardzo duża ciemieniucha, zielone kupki, o kolkach nie wspomnę...). Parę dni temu zwróciliśmy się o pomoc do alergologa. Zalecił:
1) zmianę mleka Nutramigenu na Bebilon Pepti (też na receptę) - jeszcze nie wprowadziliśmy tego preparatu. Jakie będą efekty - opiszemy.

2) mycie głowy maluszka szamponem Nizoral - czyni cuda, mały już prawie nie ma ciemieniuchy (podobno wszelkie oliwki, olejuszki likwidują tylko łuski, a nie przyczynę ich powstawania POLECAM ;D

3) maść na receptę - robioną na zamówienie w aptece. Podobno zawiera niewielkie ilości sterydów. Należy tylko posmarować miejsca zmienione chorobowo, do czasu wyleczenia (!). Następnie smarować preparatami dla alergików. - Efekt: po 2 zastosowaniach maści zaczerwienienia ustąpiły, teraz pielęgnujemy skórę kremem Unibasis. Jest gęsty i dobrze natłuszcza skórę. Dla zainteresowanych podaję skład maści:
Detromycyni 1,0
Hydrocrtisoni 1,0
Zinci oxydi 15,0
Eucerini (ad lub acl) 100,0
M.f.ung
Mam nadzieję, że dobrze odczytałam nazwy składników.

Proponuję, abyśmy dzielili się tutaj naszymi lub zaleconymi przez lekarzy sposobami na leczenie alergii i jej objawów. Pozdrawiam wszystkie mamy alergików i milusińskich :laugh:
 
reklama
Nikol, a dlaczego alergolog zlecił zamiane nutramigenu na bebilon pepti?? My tez to mleczko pijemy, ale to ze wzgledu na to ze Iga sobie nutramigenu absolutnie nie zyczyła :)
Ja ze swojej stronuy polecam krem a-derma exomega- jest troche drogi ale super radzi sobie z atopową skórą (nie mowie o skorze pękającej i z wyciekami bo na takie to niestety trzeba stosować inne preparty :)
Polecam to forum http://www.atopowe-zapalenie.pl/forum/viewforum.php?f=1&sid=50110fd92b2f3ec5f0dcf59c7cd36513
 
Najlepszym sposobem leczenia alergika jest odstawienie alrgenu.
A myśmy już odstawili:mleko ,czekoladę ,cytrusy i Miłosz dalej ma wysypkę ,stosowałam taki krem robiony wit A i hydrokortizon ale to można tylko przez krótki czas, sresztą skończył się ,było też oilatum i inne dziadostwa .Jak już wszystko się pokończyło to posmarowałam małego kremem bambino - rewelacja .Skórkę ma piękną ,wszystkie zaczerwienienia znikły.Polecam spróbować.
 
Witam,

U nas po Bambino jest wysypka.
Do tego jak Sonia miala 3 miesiace wyskoczyla wysypka na twarzy, lekarka zalecila Isomil i jeszcze gorzej, jak przestalam dawac przeszla calkowicie.
U nas narazie zaczyna skotkowac Zyrtek w kroplach, ale nie wiem czy faktycznie, czy aby nie odstawilam rzeczy na ktora byla uczulona ::)

Pozdrawiam,
 
U nas narazie objawy trochę ustąpiły,stosuje diete eliminacyjną oprócz tego kąpiemy w oilatum,do buzi lekarz przepisał elidel ale nie wykupiłam poniewaz najpierw wolałam przeczytać jak działa ta maść i nie spodobało mi się to co napisali(podobno minimalny czas kuracji to 42 dni,natomiast po odtawieniu maści objawy powracaja wiec trzeba uzywac jej notorycznie).Kupiłam natomiast krem TOPIALYSE(dosc drogi ale efekty sa juz po 3 dniach),podaje małemu równiez kropelki fenistil(lagodza objawy alergii).Skóra nie jest jeszcze idalna i pewnie nigdy nie bedzie,ale ja widze poprawe.W najgorszym okresie Kornel był okrutnie wysypany,pod kolanami na łokciach i za uszami mial bardzo wysuszoną skóre,do tego jakby zapachany nosek i suchy alergiczny kaszel(to wszystko oczywiscie potwierdzil lekarz,bo tak na oko to moglo rowniez byc przeiebienie).Ciesze sie z poprawy,bo mam wrazenie ze z powodu tych dolegiwosci cierpiał,pewnie go swedzialo.
Poza tym stram się często odkurzać i myć podłogi,zakupiłam w aptece preparat o nazwie ALERGOFF na roztocza(eliminuje je na pół roku) ale jeszcze nie mialam okazji zrobic generalnych pozadkow i wreszcie go uzyc.Pozdrawiam Mamusie małych atopików.
 
Mam pytanie do mam, ktore dają dzieciom nutramigen: czy jest jakiś sposob na przystosowanie tego ochydztwa do formy, w ktorej będzie to zjadane z chęcią.
My walczymy od wczoraj. Mały zjada kaszke na nutramigenie, ale niechętnie, z placzem. Nie mam pomysłów w jakiej postaci mu to podać, zeby zabić wstretny smak. Czy Wasze dzieci z czasem zaakceptowaly ten preparat, a może nawet polubiły?

Czym smarujecie suche miejsca na skórze, już po zaleczeniu ostrych stanów atopowych? Ja próbuję smarować czystą parafiną, ale skóra jest dalej sucha i szorstka. Mam też wrażenie, że po kąpieli w oilatum robi się w tych miejscach bardziej czerwona niż przed kąpielą? Czy też tak jest u Waszych dzieci?

Czy po zniknięciu objawów alergii probujecie wprowadzać znowu mleko modyfikowane na zasadzie testu prowokującego? Po jakim czasie od ustąpienia objawów?
 
EWCIK100 ja podaje mojemu malenstwu nutramigen(o fuuuuuu) tylko ze ja wprowadzałam po troszeczku zaczełam od 20ml dziennie i na nastepny dzien o 20 wiecej i tak przyzwyczaiłam go do tego mleka i teraz wsowa bez problemu
 
witam
co prawda ja nutramigen juz odstawiłam ale żeby przyzwyczaić synka do wstretnego smaku dosładzałam glukozą
można mieszać też z mlekiem poprzednim i stopniowo zwiekszać ilośc nutramigenu
 
reklama
Dawno tutaj nie zaglądaliśmy ... :zawstydzona/y: Ale za to podzielimy się wiedzą zdobytą na innych stronkach oraz doświadczeniem. Tak jak wcześniej pisaliśmy, Daruś miał bardzo duże problemy ze skórą (swędząca, zaczerwieniona skóra, nawet pojawiały się ranki). Smarowaliśmy od czasu do czasu dla podleczenia maścią robioną na zamówienie (przepis w 1 wątku) i były efekty. Wyszłam jednak z założenia, że to nie jest sposób na dłuższą metę - skóra się przyzwyczai i co potem:confused:
PIELĘGNACJA SKÓRY
Od ok. 6-7 miesięcy stosujemy więc (za poradą internautek) maść z wit. A (tylko Aksoderm z firmy GEMI - inne nie działały) koszt. ok 4 zł i na to jeszcze Linomag z witaminą F (biało-zielona tubka firmy "Ziołolek"). Skóra jest bardzo dobrze natłuszczona i bardzo rzadko pojawiają się krostki, zaczerwienienia.
Daruś kąpie się codziennie w wodzie z dodatkiem Balneum Hermal Plus. Pupę smarujemy Sudocremem. I to wszystko, jeżeli chodzi o skórę.
DIETA
Śniadanie: zupka - "Misiowy ogródek" (dynia + ziemniak lub szpinak +ziemniak) z 2 łyżkami Sinlacu (nie zawsze) rozprowadzony w ciepłej wodzie. Zamiast do wody można wsypać misiowy ogródek do rozrobionego mleka modyfikowanego (np. Bebilon pepti czy Nutramigen).
Obiadki:
1) zupka I (kawałek króliczka gotowany z selerkiem, marchewką, ziemniakiem, pietruszką, cebulką, natką pietruszki)
2) zupki na piersi z kurczaka
Gotuję pierś z kurczaka w wodzie niegazowanej z 1 cebulką, kawałkiem selerka i marchewką. Gdy mam już rosołek, dzielę go na 2 części:
a) do jednej dodaję ziemniaczki i natkę pietruszki. Czasami zamiast ziemniaczków dodaję ugotowany ryż.
b) do drugiej kawałek kalafiorka lub brukuły, koperek i 1 ziemniaczek.
Czasami jemy gotowce, np. paszteciki z kurczaczka lub indyczka, potrawkę z królika z ziemniaczkami lub inne dania bez mleka i pochodnych.

Na deser jemy ostatnio "biszkopty familijne" bezglutenowe i bezmleczne z firmy Glutenex (do kupienia w sklepach ze zdrową żywnością). Poza tym wszystko z jabłek, gruszek i bananów.

Na dobranoc i w nocy ciepłe mleczko Bebilon pepti. Na razie jest dobrze :tak:
 
Do góry