reklama
Jak ja wam zazdroszcze tych cyców !!! :-( ja "nie wiem" co to nawal nigdy nie mialam :-( od poczatku problemy w szpitalu nie mialam pokarmu teraz tez po kropli sie saczy :-( a tak bardzo chcialam karmic piersia najpierw maly nie umial lapac cyca w szpitalu bo ma krotkie wedzidelko a ja tez mam wielkie cycki i takie niewygodne flaki wiec moje sutki mu tego nie ulatwialy i tez z jednej brodawki az mi krew leciala ale bepanthen pomogl juz po jednym dniu. W koncu maly zalapal i ladnie sie przysysal to z kolei nie mial co ssac bo prawie nic mu nie lecialo a jak tak z dnia na dzien wygladalam tego pokarmu ... polozne przychodzily i tylko sprawdzaly czy da sie mi cos wycisnac i za kazdym razem to samo jakas kropla ... w koncu maly mimo ze wisial na tym cycu przez caly dzien zaczal spadac na wadze coraz wiecej ... i tak sie zaczela moja historia z butelka ... myslalam ze po powrocie do domu po tym stresie wszystko sie zmnieni pojawi sie pokarm a tu dalej cisza ... w dzien staralam sie go trzymac na piersi a butle tylko na noc ale nawet nie wiem kiedy zaczal i w dzien butle jesc bo coraz to bardziej glodny byl i teraz juz cycuch sluzy mu do przytulenia i "pojedzenia" miedzy butlami jedynie w nocy mu wystarcza nie musze robic butli przebudzi sie possie i zasnie chociaz tez nie zawsze ... I mi te herbatki laktacyjne tez nie pomogly pije od poczatku do teraz :-(
A co do herbatek z kopru ja podaje swojemu Hippa ulatwiajaca trawienie i jest wszystko ok pomaga jak kupki zrobic nie moze i sie wypruta. Przez kilka dni wieczorami strasznie plakal i sie juz balam ze to kolka ale kupilam herbatke i jak reka odjal wiecej wieczornnych placzow nie bylo.
A co do herbatek z kopru ja podaje swojemu Hippa ulatwiajaca trawienie i jest wszystko ok pomaga jak kupki zrobic nie moze i sie wypruta. Przez kilka dni wieczorami strasznie plakal i sie juz balam ze to kolka ale kupilam herbatke i jak reka odjal wiecej wieczornnych placzow nie bylo.
MagdaCha
podwójnie wrześniowa
Dziewczyny mam pytanko. Czy wam też tak dużo pokarmu wycieka z piersi? Ja chodze w plastikowych kapturkach awentu i jak karmię jedną piersią to z drugiej zbieram do kapturka 30 ml?? W nocy wstaję cała mokra od pokarmu. A potem jak przystawiam maluszka do piersi to musi się nieźle napracować żeby coś wyciągnąć.
U mnei też wiecznie mokra w nocy koszula jak zapomnę zapiąć stanik i włożyć wkładkę, np wkładki bella mi wiecznie przeciekają, wiec tego mleka sporo jednak wycieka i często robią mi sie nabrzmiałe piersi jak przy nawale, wiec ssie ten mój kochany fest
SoszkA_KrK
Zaangażowana w BB
szyszunka mi też bella przeciekały jak fiks kupilam sobie J&J i są spoko :-) nawet mają wklęśnięcie na brodawkę 
postanowiłam ostanio przespać się bez staniora ... uwolnić się z niego na noc no i poszło mleko
koszula mokra, prześcieradło mokre 
normalnie jak pierwszy nawał w szpitalu tylko cycuchy nie były takie twrde, nabrzmiałe, bolące 
postanowiłam ostanio przespać się bez staniora ... uwolnić się z niego na noc no i poszło mleko
koszula mokra, prześcieradło mokre normalnie jak pierwszy nawał w szpitalu tylko cycuchy nie były takie twrde, nabrzmiałe, bolące 
kaluska
Fanka BB :)
Ja śpię zawsze bez staniora;-) i jak nie przyłożę tetry do drugiego cyca to przy karmieniu całe morze mnie zalewa a w ciągu dnia tez używam wkładek j&j i są bardzo ok -jeszcze nigdy nie przeciekły
pamietam że gdy karmiłam Julkę to tak do końca trzeciego miesiąca jest tak strasznie dużo pokarmu- potem już nie wypływa jak szalone- cycusie nagle dostaja olśnienia, że urodziłyśmy jedno dziecko a nie pięcioro i ze wystarczy mniej mleczka
a w ciągu dnia tez używam wkładek j&j i są bardzo ok -jeszcze nigdy nie przeciekły pamietam że gdy karmiłam Julkę to tak do końca trzeciego miesiąca jest tak strasznie dużo pokarmu- potem już nie wypływa jak szalone- cycusie nagle dostaja olśnienia, że urodziłyśmy jedno dziecko a nie pięcioro i ze wystarczy mniej mleczka
*Misia*
mamcia
- Dołączył(a)
- 18 Grudzień 2008
- Postów
- 132
hej, my też się karmimy piersią. Też nie obyło się bez problemów na początku..Moje piersi są w rozmiarze bardzo małe A i do tej pory się dziwię jak udało mi się namówić moją dziecinę do współpracy. Karmimy się w związku z tym głównie na leżąco, bo na siedząco jakoś tak ciężko idzie .
i do tej pory się dziwię jak udało mi się namówić moją dziecinę do współpracy. Karmimy się w związku z tym głównie na leżąco, bo na siedząco jakoś tak ciężko idzie .
kizi
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Luty 2009
- Postów
- 391
misia ja tez mam rozmiar A po porodzie i na poczatku piersi zrobiły sie wieksze a teraz znwu takie malutkie ale mleko jest:-)
dziewczyny mam do was pytanie czy podczas jednego karmienia wasze dzieci najadaja sie jedna piersia czy dwiema
bo u nas najada sie Karol jedna ale za godzinke półtorej budzi sie i chce znowu jesc moze jedna mu juz nie wystarcza?
próbowałam dokarmiac butelka ale nie chce jej
i jeszcze jedno czy wasze piersi nadal sa twarde tzn pełne mleka czy juz miekkie cały czas??
dziewczyny mam do was pytanie czy podczas jednego karmienia wasze dzieci najadaja sie jedna piersia czy dwiema
bo u nas najada sie Karol jedna ale za godzinke półtorej budzi sie i chce znowu jesc moze jedna mu juz nie wystarcza?próbowałam dokarmiac butelka ale nie chce jej
i jeszcze jedno czy wasze piersi nadal sa twarde tzn pełne mleka czy juz miekkie cały czas??
reklama
Ja staram sie nakrmić jedną piersią,c zasem mały chce drugą po godzinie czy półtorej, ale wtedy dopiero daję, wcześniej nie.
Co do rozmiaru, to u mnie dalej mega cyce, i "stety niesety" dalej przy dłuższej przerwie jak sie mocno napełnią to robią się twarde, choć spora częśc dnia sa miękkie a mleko jest.
Co do rozmiaru, to u mnie dalej mega cyce, i "stety niesety" dalej przy dłuższej przerwie jak sie mocno napełnią to robią się twarde, choć spora częśc dnia sa miękkie a mleko jest.