Ja też, jak mam tam iść to mnie skręca

rzadko odwiedzam to miejsce, bo w końcu dałam sobie spokój , jak kazali mi przynieść papierek, który jak się okazało był niepotrzebny , a ja musiałam go wywalczyć, i nasłuchać się różnych niemiłych słów:/ Któregoś razu miałam złożone dokumenty, i coś musiałam jeszcze donieść, więc to dostarczyłam, a rodzinnego nie otrzymałam

Jestem taka, że nie lubię się prosić, i w sumie wiedziałam, że powinnam dostać rodzinne, ale bałam się, że coś źle wypełniłam czy coś i to dlatego mi nie wypłacili

Więc w końcu zebrałam się i poszłam się dowiedzieć o co chodzi, a chodziło o to, że Pani zapomniała odhaczyć w komputerze , że wszystko jest ok, i dlatego mi wstrzymali

Koniec końców wyrównali mi za chyba 3 miesiące

ja zawsze prosiłam, żeby mi napisali, albo sama notowałam co trzeba przynieść, a i tak zawsze czegoś brakowało

ostatecznie za dużo zarabiam na naszą trójkę więc tego marnego rodzinnego nie dostanę, bo przekracza parę groszy ha ha