reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

L4, zasiłki, urlopy wypoczynkowe, wychowawcze , macierzyńskie

a ja dzisiaj nie mogłam sie do dzwonic do kadry,sprobuje w poniedziałek a jak nie to sie do nich przejde-mi sie chorobowe konczy w połowie kwietni
a to chyba mam jeszcze troszke czasu.


kasro dzieki ze nam podpowiedziałas o ksero karty ciazy:tak:
 
reklama
ja dzis zadzwonilam do kadrowej.wprawdzie moje 182 dni przypadaja dopiero w polowie marca,ale to wszystko trwa-kadrowa powiedziala,ze pani prezes musi podpisac dokumenty,potem mi je przesla i ja i lekarz wypelniamy,a lekarz tez nie przyjmuje codziennie.czyli akurat na poczatku lutego pewnie przyjda papiery,to obym tylko zdazyla.bac sie nie boje-brzuch juz wyszedl,to nie urojenie :-) kadrowa stwierdzila,ze w przypadku ciezarnych to opinie wydaja zaocznie.i dobrze.
 
Znalazłam zapis, że:
"Podstawę wymiaru zasiłku dla pracownika stanowi przeciętne miesięczne wynagrodzenie wypłacone za okres 6 miesięcy kalendarzowych poprzedzających powstanie niezdolności do pracy. Dla pracowników, których wynagrodzenie ulega znacznym wahaniom, podstawa wymiaru ustalana jest z okresu 12 miesięcy kalendarzowych."
ale u mnie wynagrodzenie waha się tylko raz w roku i nie wiem jak to w kadrach policzą.

Tak było kiedyś ewitka, zdaje sie, że się przepisy zmieniły.
 
mam kilka pytanke, moze dacie rade mi cos doradzic???
Do L4 liczy sie srednia z wyplat z 6 miesiecy, tak? a jak ktos pracuje mniej???

Pracuje dopireo niecale 3 miesiace w sklepie na pol etatu... wlasnie za kilka dni konczy mi sie umowa... Gdyby szef chcial mi ja przedluzyc powiem mu o ciazy... i pewnie wtedy nie bedzie chcial.... a nie muis bo jeszcze moja ciza nie trwa dluzej niz 12 tyg...

Czy wlascicielowi firmy bardzo nie oplaca sie trzymac ciezarnej, czy duoz traci?? wiadomo, ze jak nie moze jej zwolnic to muis ja 'trzymac', ale w tym wypadku moze mi nie przedluzyc umowy...

Gdyby mi przedluzyl to bedzie mi sie nalezal macierzynski???

Do L4 liczy się średnia z ostatnich 12 a nie 6 m-cy. A jak ktoś pracuje mniej, to nie wiem.

Jeśli będziesz miała przedłużoną umowę, to macierzyński na pewno Ci się należy.
Właściciel w zasadzie wiele nie traci poza szukaniem zastępstwa. Może stracić jednak ciężarna :confused: Słyszałam o przypadkach, że ZUS kazał zwracać kobiecie pieniądze za niby niesłusznie wypłacony macierzyński - ZUS może bowiem podważyć zasadność podpisania umowy - oni wychodzą z założenia, że jak ktoś przyjmuje do pracy ciężarną to po to, aby wyłudzić od nich pieniądze!! :wściekła/y: Dranie! :no: :wściekła/y:
 
Z tym kserem historii choroby to faktycznie dobry pomysł. Moja lekarka zrobiła dokładnie to samo. Wypełniła mi papiery i dała kopię karty. Podobno tak jest szybciej i może nie wezwą na komisję.
Z tą ochroną dla ciężarnych to jest jakaś fikcja. Ja niby nie mogę na moją pracę narzekać ale to pewnie dlatego, że wiedzą o poronieniu i jakoś rozumieją. Ale i tak padło pytanie kiedy po porodzie wracam, bo oni muszą wiedzieć jak pracę zorganizować :no: A skąd ja mam to wiedzieć?! najchętniej siedziałabym z Piotrusiem jak najdłużej ale nie wiem jak się sytuacja finansowa ułoży. Zresztą jak mam oddać 3/4 pensji opiekunce i cały dzień myśleć co jakaś baba robi z moim dzieckiem to lepiej zostać w domu.
 
A właściwie dziewczyny jakie są wskazania żeby dać ciężarnej l4?
Ja właściwie tego się obawiam, że ZUS może się przyczepić do tego. Że właściwie nic mi teraz nie jest i mogłabym spokojnie chodzić do pracy.
 
Sporo jest chyba tych wskazań. U mnie lekarz napisał obciążenie wywiadu ginekologicznego, bo miałam usuwaną torbiel z jajnika i obciążenie wywiadu położnieczego, bo poronienie. I wpisał jeszcze plamienie w pierwszym trymestrze.
Ale może to być chyba każdy objaw i niedogodność związane z ciążą. Duże mdłości, omdlenia, zawroty głowy, nadciśnienie itd.
Lekarz prowadzący będzie wiedział co wpisać, żeby było dobrze - napewno często wypełnia takie papiery. Jak widzisz większość z nas siedzi na zwolnieniu
 
reklama
Witajcie co do pytania Lidki:
Jezeli ktoś pracuje krócej niż 12 m-cy to liczy mu się z tego co przepracował czyli u ciebie z 3 m-cy.
Jeżeli chodzi o przedłuzenie umowy to jest zapis w Kodekie Pracy ze jeżeli umowa kończy się ciężarnej powyżej 3 m-ca ciąży to umowę przedłuza się do dnia porodu i wtedy będzie nalezał ci się macierzyński.
Jezeli nie jestes jeszcze w 3 m-cu to radze nie mówić jeszcze pracodawcy jezeli przedłuzy ci umowe to bedziesz pracowała do porodu i mozesz byc na zwolnieniu a on nic nie traci bo zapłaci ci zus i za l4 i za macierzynski.
Jeżeli jestes np. w 2 m-cu a nie bedziesz miała przedłuzonej umowy to stracisz macierzyński.
To tyle odemnie mam nadzieje ze pomogłam.
Pozdrawiam pa
PS. Pamiętaj że macierzyński jest teraz dłuższy...:-)
 
Do góry