reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

L4, zasiłki, urlopy wypoczynkowe, wychowawcze , macierzyńskie

Wiem ze sa tu dziewczyny pracujace w edukacji, ale nie wiem czy jestescie na takich zasadach jak jest sie w szkole? Bo dowiedzialam sie (oczywiscie kupa kobiet wie o tym, a ja jak ostatnia sierota...) ze jak wezme zwolnienie lekarskie na czas ferii zimowych to bede miala o ten okres (czyli 2 tygodnie) przedluzony urlop macierzynski.
Kolezanki ktorym ciaza wypadla w wakacje tez mialy potem wiecej dni macierzynskiego.
Ja pracuje w szkolnictwie i w ferie nie biorę zwolnienia. To jest tak że po macierzynskim przysługuje Ci urlop wypoczynkowy w wysokości tylu dni co okresla Karta nauczyciela czyli 42 dni (7 tygodni). Urlop wypoczynkowy też jest płatny i bierze się go własnie po macierzyńskim.Jeśli macierzyński przypada Ci w wakacje albo jakoś o nie zahacza to potem jest wypoczynkowy. Pozdrawiam
 
reklama
To ja też się dołączę. Z nauczycielami jest tak ze przysługuje im 8 tygodni za wakacje i ferie razem, jeżeli byli na zwolnieniu lekarskim lub macierzyńskim. Wg mnie i tak w ferie siedzisz w domku więc lepiej weź sobie L4 to bedziesz miała dłuższy urlop po macierzyńskim. Aha i pamiętaj ze jak urodzisz w maju(bo jesteś majóweczką tak?) to po macierzyńskim i urlopie napisz podanie o przysługujące ci 2 dni opieki nad dzieckiem za 2006 rok, ponieważ masz to zagwarantowane a ktoś tam w kadrach moze zapomnieć ci doradzić.
Mam koleżankę nauczycielkę więc "przemyśliwałyśmy" sprawę dosć długo i w sumie kiedy dziecko ma pół roku ona wraca do pracy a przy okazji zaraz po feriach. Też bym tak chciała...:-)
Dodam jeszcze że prtawdopodobnie bedąc na L4 dostaniesz wyższe pobory niż pracując - dziwne? ale prawdziwe;-) !!!
Pozdrawiam,
 
ja dlatego nie biorę w ferie L4,ponieważ jak nie wezmę to w maju wypadnie mi te 182 dni zasiłku, a nie chce iść na świadczenie rehabilitacyjne. Pracuje w 3 szkołach i byłby problem z moim świadczeniem, poza tym tyle załatwiania z 3 miejsc pracy-zaWRÓT GŁOWY. A dobrze się składa ze w maju wypadnie mi 182 dni zasiłku chorobowego i po kłopocie. Potem macierzyński, urlop wypoczynkowy i dni na opieke.
Dzięki za podpowiedź z tymi dwoma dniami na opiekę;-) nie wiedziałam ze mi przysługują

Z ta wysokością zarobków jest dziwnie,raz jak jestem na zwolnieniu to mam wiecej, raz mniej. Licza jakieś srednie, a mi się trudno w tym polapać. Nie wychodzi mi na plus wcale jak biore L4 w dni wolne. Odtracaja jakieś dodatki, i wynagrodzenie się waha.
Pozdrawiam:happy: uczycielki w ciąży:happy: :happy: :happy: Trzymajcie się cieplutko
 
Agulka! Wykombinuj tylko coś zeby te 182 dni nie wypadły ci długo przed porodem bo jesli nie chcesz brać świadczenia to będziesz pewnie musiała wziąć wcześniej macierzyński a wtedy krócej będziesz z dzieciaczkiem po porodzie.
Chociaż ja to zazdroszcze zawsze nauczycielom tych ich różnych długich wolnych. Chociaż wiem że po takiej pracy słusznie należy się regeneracja...:-) pozdrawiam "nauczycielki" i "kadrowe"!!!;-)
 
Tak też pokombinowałam, zeby nie brac zbyt wczesnie przed porodem, bo to zawsze szkoda tych chwil z maluszkiem.

To prawda nauczycielki mają wolnego sporo, ale zeby coś zarobić to trzeba na kilku etatach jak ja. A najfajniej to być jak teraz na zwolnieniu i brac pobory od kilku pracodawców:tak:
 
kombinuję z tymi zwolnieniami strasznie.Lekarka stwierdziła, że przekombinowałam, ponieważ niestety trochę skróciła mi sie szyjka macicy, a jak zacznie mi się bardzo skracać to moge uradzić za wczesnie.
Ale byłam już na usg i nie jest źle z szyjką. mam wypoczywac i nie przemęczać się.:tak:

Dziewczyny uważajcie na "SZYJKI" :tak: :tak: to bardzo ważne;-)
 
Jeśli chodzi o SZYJKĘ, to nie powinno się nic dźwigać, nie forsować się zbyt długim chodzeniem na zakupy, spacer.
Najlepiej w razie kłopotów leżeć, jak mi lekarz powiedział, prowadzić styl życia kanapowo-fotelowy;-) .
I sprawdzać na usg długość szyjki, sprawdzac podczas wizyt u gina stan szyjki czyjest twarda i zamknięta.
Pozdrawiam:happy:
 
reklama
Mi te 182 dni nie groza bo poki co to bylam na L-4 9 dni :-D
Odpuszcze sobie po Wielkanocy chyba juz i wtedy przez miesiac odpoczne.

Co do uwazania na szyjke to niestety nie umiem uwazac - zakupy ktos zrobic musi - staram sie nie dzwigac ale jakos nie wychodzi...:zawstydzona/y:
 
Do góry