ligotka
Fanka BB :)
A ja wrocilam z zakupow... ale wolalabym na spacer skoczyc... no i humorek kiepski, az mnie maz wkurzyl i sie poplakalam, zbieralo mu sie od rana, a potem mialam problem z kompem - wylaczylo sie wifi i nie chcialo wlaczyc, a on do mnie ze ja na nim ciagle siedze i psuje go coraz bardzie, ale sie rozryczalam... w koncu okazalo sie ze przez przyadek wylaczylam to wifi na przycisku :/ ale ze mnie ciapa, poza tym moj dziadek zle sie dzis czuje, a ma urodzinki, jak skladalam mu zyczenia to stwierdzil ze Paulinki nie doczeka skrzyczalam go za glupoty ale smutno mi...
Ja nie czytam jakie sa objawy bo potem sobie wmawiam ze wszystkie mam :/ i sie niepotrzebnie nakrecam! Dzis mi nic nie dolega... No poza mdlosciami, ale to standard...
Milego dnia Wam zycze i duze buziaki!
Ja nie czytam jakie sa objawy bo potem sobie wmawiam ze wszystkie mam :/ i sie niepotrzebnie nakrecam! Dzis mi nic nie dolega... No poza mdlosciami, ale to standard...
Milego dnia Wam zycze i duze buziaki!