reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

reklama
Ale pije dobra kawke!! :-) Chris wczoraj mi kupil Nescafe cappuccino bezkofeinowa...jest to jedyna kawa cappuccino z saszetki ktora lubie, zawsze pilam z kofeina

Ja od jakiegos czasu mowie do brzuszka daniel czy danny dan..ale to dopiero jak dostalam dowod na to ze jest chlopiec :-)

maran-atha mi sie wydaje ze w dzisiejszych czasach zarowno mezczyzni i kobiety nie maja latwo:happy: nie podaje argumentow bo jest ich za duzo i tez wiem ze moze wywolac to burze ...ale jakby tak sie zastanowic to facetom tez czasem maja przechlapane
 
maran-atha mi sie wydaje ze w dzisiejszych czasach zarowno mezczyzni i kobiety nie maja latwo:happy: nie podaje argumentow bo jest ich za duzo i tez wiem ze moze wywolac to burze ...ale jakby tak sie zastanowic to facetom tez czasem maja przechlapane

wiadomo, że sa i tacy faceci co robią duzo wiecej niż kobiety, ale ja mówie z wlasnych obserwacji, nawet nasi byli współlokatorzy oboje pracowali zawodowa ale on był zawsze zmęczony po pracy a ona...? Ona wstawała do pracy na godziny wczesniejsze niż on, pracowała dłużej, przychodziła do domu i od razu do dziecka i do garów, do sprzatania i z dzieckiem na dwór wyjśc a on, on mówił, że jest zmeczony i musi odpocząć i uwierz mi , oni nie stanowią wyjatku... zawsze to kobieta ma więcej no głowie niż facet a nawet za tę sama prace to faceci dostaja wyższe wynagrodzenie i to wynika z róznych badań wiec uważam, że facetomw zyciu lżej a co tu dłużej gadac nawet natura nas tak stworzyła, że my rodzimy, my karmimy my zajmujemy sie maleństwem az jest na tyle duże, że facet będzie umiał sie z nim pobawić a facet? facet ma przyjemność z sexu, później impreze pępkową i jak chcesz by Ci cos pomógł przy dziecku to musisz mu do wszystkiego dać taką instrukcje, że czasem zwyczajnie sama zrobisz to szybciej niż miałabyś mu tłumaczyć co jak i dlaczego tak właśnie... to oczywiście moje zdanie i spostrzezenia wsród osób które mnie otaczają, być może ktoś ma inne doświadczenie i z tym co ja pisze sie zupełnie nie zgodzi, ale tak jak zaznaczyłam to moje subiektywne spostrzezenia a kazdy może mieć inne i myślę, że swoją wypowiedzią sunshaine byś burzy nie wywołała ;)
 
witam się i ja dziś,
znów 12 godzin przespane, ajć nie wiem jak się przestawię jak maluszek się urodzi.. No właśnie - synek. A może jednak córeczka? niby na 2ch usg wyszło,że synek ale w sumie.. to tylko maszyna, 100% pewności będzie dopiero jak się urodzi :) Przeczucia nie mam żadnego, mąż od razu stwierdził, że będzie syn i się na usg nie zdziwił, ja przez niego nakręcona też uwierzyłam że będzie chłopak, ale ostatnio mama powiedziała, że ona wie, że i tak będzie córka.. eeeh ja bym chyba wolała córkę jak bym mogła wybierać.. w sumie to i tak chyba bez znaczenia.. ważne żeby zdrowe było i się dobrze rozwijało..
Claudia85 a mogłabyś podać tych sprzedawców z allegro? Sprawdziłaś już ich czy dopiero zamierzasz u nich zamawiać? Jak mają jakieś fajne ciuszki to może i ja z nich skorzystam..
Eh, przyjaciółka się za mnie śmieje, że strasznie pedantyczna się zrobiłam, co do mnie dzwoni to ja albo sprzątam,albo coś układam itp.. a przed ciążą jakoś mi mniej zależało..
pozdrawiam
 
No i ziemniaczki się chodzą na balkonie :) Mam nadzieję że zdążę wszystko zrobić do 15.30 ale wszystko w ziemniaczkach a potem to już tylko pychotka bo uwielbiam knedelki z truskawkami polane śmietanką :)

Co do płci, to już 2 usg pokazało że dziewczynka i mam nadzieję że tak już zostanie bo ubranek mam mnóstwo :) Na początku ciąży twierdziłam że będzie chłopczyk bo u męża w rodzinie sami faceci a tu taka niespodzianka :)
Najważniejsze aby zdrowe.

Zaraz zrobię małe zakupy na allegro.
 
Wiem wiem maran-atha, moze dlatego ze od dawna mieszkam w londynie i znam duzo lasek co tylko na kase leca i nawet nie spojrza na faceta ktory jest przed 30 lub po 30 i nie ma duzo kasy. A tych facetow jest sporo i sie zalamuja...to tylo jeden z aspektow ktory mnie wkurza. Choc tez uwazam ze kobietom jest ciezej :-) No i oczywiscie narazone sa na gwalty, molestowanie sexualne w pracy itp, to jest przerazajace
 
ja na to patrze z innej strony - rok temu rzucilam dobrze platna prace i zaczelam robic cos co sprawia mi wieksza przyjemnosc ale za 3 razy mniejsze pieniadze, wtedy uswiadomilam mojemu mezowi ze to on musi zarobic na nasze wydatki, maz ma system premiowy, jak ma niezly miesiac mozemy pozwolic sobie na wiecej, czesto mowie mu ze ma jeszcze zrobic tyle a tyle, sama od prawie pol roku siedze w domku i jedyne co robie to sprzatam gotuje, czasem czekam na jego dzien wolny zeby mi pomogl, wiec nie uwazam zeby bylo mi lzej, zebyscie mnie zle nie zrozumialy, nie jestem jedza dla mojego meza, ale tak to widze ostatnio i bardzo doceniam kazdego dnia jak idzie do pracy i wraca po 10 godzinach, robilam niedawno to samo co on - klienci, stres, plany. Mysle ze to bywa roznie w kazdej rodzinie. Natomiast jak wroce do pracy maz chce zmniejszyc etat i pomoc w zajmowaniu sie mala ;)
 
a ja dzis robie ryż zapiekany z jabłkami... mąz curry zapoda, ale dla mojej malej córki to raczej nie jest odpowiednie danie wiec pomyślalam, że zrobie ryż z jablkami i sama tez sobie nieco tego zjem i wlasnie ide jabłka obierać bo ryż mam już ugotowany...
 
a ja nie mam w ogóle przeczucia co do płci. Lekarz powiedział, że na 100% chłopiec i chyba tak jest, bo już łobuzuje w brzuszku hehe :) Ale po imieniu nie mówię, tylko zdrobniale np. serduszko, bąbelku, itp., bo jakby się jednak okazało, że lekarz się pomylił to jakoś dziwnie bym się czuła... Mojej koleżance też lekarze mówili, że będzie miała na 100 % dziewczynkę, a jakiś czas temu urodziła chłopca, więc podchodzę do tego z dystansem..

ja tez nie mam kompletnie przeczucia co bedzie, skoro nie wiemy to dostaje to pytanie pare razy na dzien a co sadzisz ze bedzie a co bys wolala itp......... A nam to calkowicie obojetne i lnawet o tym zbytnio nie myslimy, ludzie normlanie nie chca w ta uweirzyc
Najwieksyz problem mamy z imieniem. Rodzina to juz wogole ma dosc bo dosc ze nie chcemy wiedziec co bedzie to nie podzielimy sie imieniem :-) Smieje sie z M ze jak sie dziecko urodzi to wyslemy smsa ze urodzilo sie piekne i zdrowe dziecko. ;-)
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Mój mąż chciał syna bo on uwielbia siedzieć w garażu i majterkować przy aucie. Liczył, że będzie miał ucznia i pomocnika :)) A tak stwierdził kiedyś, że dziewczyna by tylko przeszkadzała. Ale po ostatnim usg zmienił zdanie i powiedział, że on i tak ją nauczy trzymać śrubokręt :)
Z tego samego wzgledu ja chciałam córkę, sama już jestem duża ale podobają mi się te różowe laleczki, wózeczki itd.
Jedno wiem na pewno - teściowa jest w 7 niebie. Miała dwóch synów i teraz ma juz wnuka. Sama powiedziała, że ma dośc tych portków i marzy jej się kupować różowe sukienki. Tak samo babcia mojego S :))
Prawda jest taka, że ktokolwiek sięnie urodzi to już je kochamy nad życie, bez względu na płec.

Anja znajomym kiedyś rodzina nie dawała żyć jakie imię mają dla dziecka. A oni powiedzieli dla żartów Dziewogrzmot i od razu odpuścili z pytaniami :)
 
Ostatnia edycja:
Do góry