ja tez jadłam salami i nie wiedziałam, że nie powinno się. Zresztą pewnie nie jedną taka rzecz zjadłam i zrobiłam to nieświadomie. Do dzisiaj przesladuje mnie mysl wędzonego łososia. Ale przyznam szczerze, że badań na listeriozę po nim nie robiłam.
Vikiigus i ja uważam, że artykuł jest trafny. Chyba nie musimy popadać w skrajnie poważne i cięzkie choroby żeby móc powiedzieć, że czujemy się źle i oczekujemy trochę zrozumienia od ludzi i lepszego a nie spacjalnego traktowania. Pewnie tego nie zwalczymy wymagając od ludzi ale ja akurat zamierzam zwracać w przyszłości więcej uwagi na kobiety w ciązy i umilać im ten czas ustepując miejsca w kolejce czy w innych sytuacjach.
Ligotka pisałaś o bolach podbrzusza i takim kłuciu. Ja czasem tez to mam, zwłaszcza jak więcej pochodzę. Ale coraz częściej czuję jak bolą mnie jakby mięśnie podtrzymujące brzuszek. To pewnie wiązadła.A co do tych bóli właśnie to czasem tak marudzimy ale w moim przypadku to narzekanie nie wynika, że jestem jakaś słaba i mega wrażliwa ale każdy ból jest dla mnie jakimś sygnałem i niepokojem, że coś może byc z ciąża. Ja jestem w stanie znieść te bóle ale bardziej martwi mnie to, że może coś być nie tak z dzieckiem. A niestety nie znam się na tym bardzo dobrze i jest to moja pierwsza ciąża.
Vikiigus i ja uważam, że artykuł jest trafny. Chyba nie musimy popadać w skrajnie poważne i cięzkie choroby żeby móc powiedzieć, że czujemy się źle i oczekujemy trochę zrozumienia od ludzi i lepszego a nie spacjalnego traktowania. Pewnie tego nie zwalczymy wymagając od ludzi ale ja akurat zamierzam zwracać w przyszłości więcej uwagi na kobiety w ciązy i umilać im ten czas ustepując miejsca w kolejce czy w innych sytuacjach.
Ligotka pisałaś o bolach podbrzusza i takim kłuciu. Ja czasem tez to mam, zwłaszcza jak więcej pochodzę. Ale coraz częściej czuję jak bolą mnie jakby mięśnie podtrzymujące brzuszek. To pewnie wiązadła.A co do tych bóli właśnie to czasem tak marudzimy ale w moim przypadku to narzekanie nie wynika, że jestem jakaś słaba i mega wrażliwa ale każdy ból jest dla mnie jakimś sygnałem i niepokojem, że coś może byc z ciąża. Ja jestem w stanie znieść te bóle ale bardziej martwi mnie to, że może coś być nie tak z dzieckiem. A niestety nie znam się na tym bardzo dobrze i jest to moja pierwsza ciąża.
Ostatnia edycja: