reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

L u t y 2 0 1 1 - nasz wątek codzienny

a ja zmienię temat- wlasnie nam brodzik pękł w prysznicu- a upały idą - fajnie co??

a w temacie- jak tak czytam - to nasze dzieciaczki rozwijają się super - a dla tych martwiących - przestańcie sie martwić;) - tak jak pisze benfica - wiekszość z dzieci ma za sobą etapy nawet 6-7-miesięczniaków, a przecież niektóre to nawet 4 miesięcy nie skończyły- a na tym etapie różnica wieku nawet tygodnia robi wielką różnicę - więc nie ma co porównywać tych ze stycznia z tymi z końca lutego - a i tak widzę , że niektóre późno-lutowe to bystrzaki;) - ja już raz pisałam , ale raz jeszcze się powtórzę - rozpiętość czasowa w zdobywaniu umiejętności przez niemowlaki to czasem nawet 4 miesiące - faktycznie warto luknąć sobie od czasu do czasu w książeczkę - bo tam jest to chyba określone dla max wieku - a myślę , że nawet wtedy - jak minie wiek , w którym dziecko powinno zdobyć umiejętność - nie ma powodu do zmartwień, jeśli cała reszta jest ok - a o tym to już chyba każda z nas wie najlepiej:)
 
reklama
Doriss oto ważny osobnik naszej rodzinki - Topik, wzięty ze schroniska, kochany jak nie wiem co :-)
Topik.jpg
 
fajny psiak. Mimo ze nie jestem osoba która kocha psy ale niektore są wspaniałe.

Wuja ktory mieszka pod nami ma owczarka niemieckiego. Berta zawsze podchodzi do wózka i wacha Maje a jak ona tylko płacze to Berta szczeka na tego co ja np trzyma bo mysli, że krzywde robimy jej.
 
Tab jak to boi sie tasmy klejącej? Wiem, że nie powinnam bo dla dziecka to cos złego ale zasmiałam sie z tego:)

Zawsze jak zaczynam coś sklejać i robię hałas taśmą odrywaną z rolki to Isław robi buzię w podkówkę i zaczyna strasznie żałośnie płakać. Równocześnie mi go szkoda, że tak się boi i chce mi się z niego śmiać. Staram się sklejać paczki jak on śpi w drugim pokoju. Przedtem bał się jeszcze kichania, ale już przestał.

Gosiu, jeżeli chodzi o hałasy to takich jednostajnych Isiu się nie boi i też przy nich śpi, kosiarki dziś się przestraszył, bo przechodziliśmy blisko koszących i te kosiarki chyba były 3 na raz. A jeśli chodzi o wiercenie to wiercili akurat u nas przy oknie i aż się autentycznie podłoga trzęsła, więc się nie dziwię, że się bał. Na szczęście kończą już koło naszego mieszkania, a z innych klatek hałas będzie dużo mniejszy.
 
Witam się jako pierwsza:szok:
Nocka spokojna jak zawsze,ale Kacper coś kaszleć zaczął,także idziemy do lekarza:-(
Co do hałasu,to Kacpra nic nie rusza,bo ma 4 rodzeństwa w domu no i przy głównej ulicy Gdańska mieszkamy,mało tego od marca trwa tu remont ulicy i torowiska,także sobie wyobraźcie:baffled:
Pogoda piękna,muszę w końcu się nad morze wybrać:tak:
 
benfica, śliczny piesek :)
moja dzisiaj odkryła że ma nóżki i próbowała je złapać, ale jej nie szło, uciekały jej co rączką prawie prawie dotknęła :))
odnośnie hałasów, Bartek jak był mały, mógł zasypiać przy wszystkim, jak mieliśmy remont łazienki to i przy boshu zasnął, a Lena jest bardziej wrażliwa na dźwięki i hałasy, czasem rozmowa ją wybudzi, chociaż nie staram się chodzić na palcach i robić ciszę w mieszkaniu
 
Witam się i ja:)

moja Nina nie odkryła jeszcze, że mamy kota ale za to kot jakby odkrył Ninkę- wszędzie za nami łazi, kładzie się pod kołyską, wsuwa się pod kocyk małej rozłożony na kanapie itp. A wczoraj w nocy to chyba chciała, by ją Nina pogłaskała po chodziła dookoła kołyski, miauczała i drapała ją:)

Nina czasami ma problem z zaśnięciem i płacze, wtedy biorę ją na ręce na 2 minutki, jak się uspokoi to odkładam i tak do skutku. Za którymś razem zaskakuje i już ładnie zasypia.

Mam wrażenie, że się wieczorami nie najada bo budzi się o 5 rano mega głodna, chyba zacznę dawać więcej kaszki. W ogóle od kilku dni pięknie je, a wczoraj to po prostu była rewelacja, wypiła mm. potem butelkę mojego mleka na spacerze i ładnie pierś w domu. A właśnie mam pytanie- jak często i ile mleka mm podajecie swoim maluchom? Bo moja na piersi dotychczas i nie wiem ile mm jej robić i co ile czasu...

Widziałam się z szefową, wszystko może być tak jak chcę czyli powrót na 3/4 etatu, podstawa płacy mniejsza ale premie takie same, godziny pracy od 8.30 do 14.30 więc wszystko super. Tylko jak dzisiaj rano zaczęłam o tym myśleć, że już za 2 miesiące wrócę do pracy i nie będę całego dnia spędzać z moją niunią to się rozbeczałam...
 
reklama
Do góry