nixie
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Maj 2008
- Postów
- 1 344
ja i moj brat dostawaliśmy przeróżne pokarmy do polizania w bardzo wczesnych miesiącach i żyjemy,
podobno później nie wybrzydzaliśmy w ogóle...
Dorianek chyba w czwartym juz dostał u babci posmakować ogórka kiszonego jak nie patrzyłam
i nic mu nie bylo na szczęście. Ja myślę ze jesli dziecko jest zdrowe, bez alergii to można chyba..
Ja Doriankowi nie dawałam nic wcześniej posmakować i teraz totalny niejadek z niego .
Nie widzę w tym nic złego ale akurat szyneczka w dzisiejszych czasach to paskudztwo, nafaszerowane chemią..
a jogurcik tylko naturalny bo smakowe to sam cukier i aromaty...
a słodkiego najlepiej unikać jak ognia...
w druga stronę tez nie przesadzać, moja mama i babcia za duzo soliły i ja miałam później słabość do kostek rosołowych hehe
wczesne przyzwyczajenia maja duzy wplyw na późniejsze odżywianie.
a pieluszek używam DADA, ostatnio je ulepszyli i są naprawdę świetne teraz.
Malo tu zaglądam bo nie zawsze mam czas Was nadgonić. My juz po chrzcie
Skromniutko bylo, ale wesoło
Milusia sie bardzo fajnie rozwija, zaczyna cos tam gaworzyć po swojemu i śmieje sie na zawołanie
Niestety nadal najbardziej aktywna jest wieczorami az do nocy..ale to moja wina bo w ciąży zawsze późno chodziłam spać i jeszcze ćwiczyłam przed spaniem i pamietam jak zawsze po tym sie wierciła w brzucholu.
witaj figa, fajnie ze maluszki Ci zdrowo rosną, piękne fotki
a moja ma 2 miesiące mniej
jest chyba najmłodsza tutaj
.
Nie chodzę jej specjalnie ważyć bo ntuicyjnie widze ze dobrze wygląda, okrąglutki brzuszek, pulchne udka i ta pyzowata buzia
..tak sie ciesze ze tym razem mam dosyc mleczka 
milej nocki zycze:-)
podobno później nie wybrzydzaliśmy w ogóle...
Dorianek chyba w czwartym juz dostał u babci posmakować ogórka kiszonego jak nie patrzyłam
i nic mu nie bylo na szczęście. Ja myślę ze jesli dziecko jest zdrowe, bez alergii to można chyba..
Ja Doriankowi nie dawałam nic wcześniej posmakować i teraz totalny niejadek z niego .
Nie widzę w tym nic złego ale akurat szyneczka w dzisiejszych czasach to paskudztwo, nafaszerowane chemią..
a jogurcik tylko naturalny bo smakowe to sam cukier i aromaty...
a słodkiego najlepiej unikać jak ognia...
w druga stronę tez nie przesadzać, moja mama i babcia za duzo soliły i ja miałam później słabość do kostek rosołowych hehe

wczesne przyzwyczajenia maja duzy wplyw na późniejsze odżywianie.
a pieluszek używam DADA, ostatnio je ulepszyli i są naprawdę świetne teraz.
Malo tu zaglądam bo nie zawsze mam czas Was nadgonić. My juz po chrzcie
Skromniutko bylo, ale wesoło
witaj figa, fajnie ze maluszki Ci zdrowo rosną, piękne fotki
a moja ma 2 miesiące mniej
Nie chodzę jej specjalnie ważyć bo ntuicyjnie widze ze dobrze wygląda, okrąglutki brzuszek, pulchne udka i ta pyzowata buzia

milej nocki zycze:-)