reklama
jak tak czytam, jakie macie noce nieprzespane to chyba stwierdzam że do spania w nocy mam złote dziecko, śpi sama w łóżeczku, pobudka jedna albo dwie na jedzenie, po czym sama z powrotem zasypia, może jej się kojarzy z noca i spaniem dlatego, że praktycznie w dzień nie leży w łóżeczku tylko na kanapie na kocyku, a do łóżeczka wędruje po kąpaniu i jedzonku
margoz- lepiej sie nie chwalić ja jak małą wychwaliłam, że takie cudo mam - to pokazła że tez potrafi byc marudą
a tak serio - co to by było gdybysmy tylko aniołki miały - musi byc jakieś urozmaicenie )
ja tez po spacerku - mała caly czas śpi ...a jescze wybieramy sie na drugi koło 16 - bo musze wzór zaproszenia odebrać
dylemat szczepienny mam dziś z głowy - wyobraźcie sobie że już od 21 nieczynny u nas punkt szczepień - mam się zgłosic dopiero w następny czwartek no to mała zedcydowanie urośnie do tego czasu ...a myślałam , że załatwię 2w1 - bo skoro dziś marudna , to poświęce to bezzasadne marudzenie na marudzenie poszczepienne
a ja cały czas w amoku chrzcin - doradźcie - bo chce wziąć kucharę (znaczy ma przywieżć gotowe produkty) i woła 700zl za taki zestaw dla 17 osób po około 2,5porcji na osobę mięsa i powiedzmy 3 zimnego (galaty, ryba w zalewie) - plus strgonow i sałatka grecka - ja się kompletnie nie znam , ale wydaje mi sie że to dużo...ona juz w domu nic pomagac nie bedzie - tylko gotowce ma podrzucić ...?
rachell
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 7 Czerwiec 2010
- Postów
- 1 206
Doriss, u nas tak samo. Najlepsze kupy jej w czasie lub zaraz po jedzeniu wychodzą. W dzień to jakoś można ogarnąć, ale w nocy każda minuta jest cenna ;-)
A ja dziś w sklepie każdą etykietę wybadałam. Znalazłam ciastka bez mlecznych dodatków: San Złotokłose. I w ramach urozmaicenia do indyka kupiłam kaszę jaglaną. W sumie to dzięki tej skazie białkowej poznam nowe smaki ;-)
Vikiigus, też się nie znam, ale chyba 40 zł na głowę to jednak nie tak dużo jak na tyle jedzenia.
A ja dziś w sklepie każdą etykietę wybadałam. Znalazłam ciastka bez mlecznych dodatków: San Złotokłose. I w ramach urozmaicenia do indyka kupiłam kaszę jaglaną. W sumie to dzięki tej skazie białkowej poznam nowe smaki ;-)
Vikiigus, też się nie znam, ale chyba 40 zł na głowę to jednak nie tak dużo jak na tyle jedzenia.
Ostatnia edycja:
angelka123
i tylko nadzieja......
Viki mysle, ze troszke drogo... ;/ Tym bardziej, ze nie bedzie pomagala na miejscu...
Co do nocek to u nas sa super! Co prawda meczymy sie z zasypianie, bo Stas usypia ok 22 ale potem budzi sie 3:30 - 4, jedzonko i szybko sam zasypia, potem p[obudka 6:30 - 7 jedzonko, z pol godzinki marudzenia i sppimy do 11, z przerwa o 9:30 na cycusia
Natomiast dni to koszmar, spi tylko na spacerku i ani mysli chociaz chwilke zostac w lozeczku samotnie czy na bujaczku. Od razu jest ryk. Uspokaja sie tylko na raczkach... Juz nie mam pomyslu czym go zainteresowac by choc przez chwilke polezal w lozeczku bez placzu...
EDIT: Gosia a czym smarujesz te krosteczki?
Co do nocek to u nas sa super! Co prawda meczymy sie z zasypianie, bo Stas usypia ok 22 ale potem budzi sie 3:30 - 4, jedzonko i szybko sam zasypia, potem p[obudka 6:30 - 7 jedzonko, z pol godzinki marudzenia i sppimy do 11, z przerwa o 9:30 na cycusia
Natomiast dni to koszmar, spi tylko na spacerku i ani mysli chociaz chwilke zostac w lozeczku samotnie czy na bujaczku. Od razu jest ryk. Uspokaja sie tylko na raczkach... Juz nie mam pomyslu czym go zainteresowac by choc przez chwilke polezal w lozeczku bez placzu...
EDIT: Gosia a czym smarujesz te krosteczki?
Ostatnia edycja:
Olcia_87
Fanka BB :)
no u nas z nockami jest tez roznie i tez Nadulka ma problem z zasnieciem w swoim łozeczku przwaznie spi ze mna w lozku bo chlop na nocki pracuje takze mamy wyrko dla siebie. Budzi sie gora 2 razy w nocy, no ale zasypia po 23 strasznie marudnia przed spaniem i mala zlosnica sie jej wlancza ihihihi, jest taka kochana jak sie denerwuje
Kurcze mamy problem z lewym oczkiem prawdopodobnie ma zapchany kanalik lzowy budulka zaropiale oczko ma . Póki co to przemywam sola fizjologiczna ale czytalam ze rumiankiem tez mozna takze dzisiaj sprobuje mam nadzieje ze jej przejdzie
Kurcze mamy problem z lewym oczkiem prawdopodobnie ma zapchany kanalik lzowy budulka zaropiale oczko ma . Póki co to przemywam sola fizjologiczna ale czytalam ze rumiankiem tez mozna takze dzisiaj sprobuje mam nadzieje ze jej przejdzie
crazy mama
Fanka BB :)
Witam sie bidulki i te niedospane i te skarzone.U nas coraz lepiej.Mala jje o 11 wieczorem zanim sie poloze a potem o 5-6 rano.Srednio co 2 dzien wlacza jej sie "fun alarm" okolo 3 w nocy.Nie placze wtedy,nie chce jesc tylko sie przyglada ,usmiecha i cicho popiskuje jakby chciala pogadac.Na to znalazlam sposob i biore ja do lozka kolo siebie i ona gada i patrzy a ja zasypiam.Gabi zadowolona bo z mama a ja bo sie wysypiam.
Margoz to ze nie trzymasz malej w lozeczku w ciagu dnia chyba naprawde ma jakies znaczenie bo ja robie to samo gdyz lozeczko mamy na gorze w sypialni.Jak przychodzi 11 i pora spania nocnego tez nie ma problemu z zasnieciem.Chyba tez zalapala ze tam sie tylko spi.
Margoz to ze nie trzymasz malej w lozeczku w ciagu dnia chyba naprawde ma jakies znaczenie bo ja robie to samo gdyz lozeczko mamy na gorze w sypialni.Jak przychodzi 11 i pora spania nocnego tez nie ma problemu z zasnieciem.Chyba tez zalapala ze tam sie tylko spi.
crazy mama
Fanka BB :)
Udanego wieczorku dziewczynki i przespanych nocek.Ja zaraz coczwrtkowo uciekam po chlopakow i na religie.
Karaluchy pod poduchy....
Karaluchy pod poduchy....
reklama
nasia
Fanka BB :)
Witam wieczorowo.
polis u nas podobnie, tylko wiercenie zaczyna się w nocy, a właściwie nad ranem, tak koło 4ej. Daję mu kropelki na kolkę ale nie widzę poprawy. Czy śpi w łóżeczku czy ze mną to jest tak samo.
olcia my mamy tez problem z kanalikiem i to od urodzenia. Przemywanie nic nie daje. 2razy po tygodniu zakrapiałam Sulfacetamidum a teraz ma krople z antybiotykiem, ale daje wychodzi w kąciku ropka. Jak nic się nie zmieni to mamy jechać na przeczyszczanie kanalika i coś czuję że nas to czeka:-(
polis u nas podobnie, tylko wiercenie zaczyna się w nocy, a właściwie nad ranem, tak koło 4ej. Daję mu kropelki na kolkę ale nie widzę poprawy. Czy śpi w łóżeczku czy ze mną to jest tak samo.
olcia my mamy tez problem z kanalikiem i to od urodzenia. Przemywanie nic nie daje. 2razy po tygodniu zakrapiałam Sulfacetamidum a teraz ma krople z antybiotykiem, ale daje wychodzi w kąciku ropka. Jak nic się nie zmieni to mamy jechać na przeczyszczanie kanalika i coś czuję że nas to czeka:-(
Podziel się: