Kwietniówki na zakupach!!!

[Morgaine]

o kurczaki, to ja sie chyba wyglupilam Bo kupilam az 5 opakowan 'jedynek' Tak sie naczytalam, ze noworodkom trzeba ciagle zmieniac te pampersy, ze kupilam hurtem Ale tak sobie licze, ze w takim tempie [ok 10 lub wiecej (?) zmian dziennie] to i tak w jakies 10-12 dni to zuzyje.... Moze przez ten czas az tak mi nie wyrosnie, a jak wyrosnie to trudno - jeszcze lepiej

dranissimo ja rodziłam dzieciaki male - 3kg - i niemozliwe zebys zuzyla 5 paczek!! mozesz wymienic? wymien sobie 3 paczki na dwojki.
w szpitalu mnie to sie w ogole wydawalo ze Mlody nie sika. bo Starszaka mialam na tetrze w szpitalu juz i zmienialam mu te pieluszki, a w pampersie to nie widac tych paru kropelek i gdyby nie kupki to chyba by nie trzeba bylo zmieniac...
moim zdaniem 2 góra 3 zuzyjesz, potem lepiej dwojki...
a kupilas 5 tych mega czy zwyklych? po ile pieluch jedna paczka?

 

[*emi*25]

ja mam na razie paczuszkę pampersów 94 sztuki . potem będziemy chyba haggisy.

 

[Morgaine]

a ja jeszcze nie mam pampersów. moj mąż mówi że jest jeszcze czas..
myślę że w marcu już kupimy... kurde w marcu to wypadałoby już skompletować tę wyprawkę nie?

a ja nie mam w czym dziecia ze szpitala wziąć.
tzn mam body malusie i pajacyk, taki chyba mniejszy niz 50cm wiec przynajmniej dziecko nie bedzie pływać w tych ciuchach.
mam malusią czapeczkę.
chyba owinę w rożek i przykryję kocem i pieluszką
bo zimowy kombinezon za gruby a taki polarkowy to duży troche mam...ehhh sama nie wiem. musze jeszcze raz przeszukac te ciuchy moje

 

[użytkownik 838]

a kupilas 5 tych mega czy zwyklych? po ile pieluch jedna paczka?

No wymienic chyba juz nie da rady, bo kupilam to jakos pare tyg temu i nie mam rachunkow zachowanych. Mam 3 paczki po 24 szt i dwie po 27 szt, czyli razem jakies 126 szt, to tak jak jedna mega paka wychodzi. Ale spoko, jak nie zuzyje to sie najwyzej komus odda, albo bede zmieniala, jak szalona

 

[baby_55]

Ja do torby na wyjście włożyłam kombinezonik taki jesienno-wiosenny, 2 pajacyki (na 56 i 62), czapeczkę, a na wszelki wypadek gdyby był większy i nie miescił się do kombinezonika, bo on jest na 56 to włożyłam jeszcze dodatkowe spodenki, buciki polarkowe i kurteczkę taką futrzastą z misia z kapturkiem, zeby mój mąż nie musiał potem nic szukać, bodziaków i kaftaników włoziłam więcej do torby szpitalnej dla małego więc jakby co to włożę jeszcze pod pajacyka gdyby zimno bardzo było, ale będzie jeszcze rożek i kocyk więc spoko, damy radę

 

[Morgaine]

No wymienic chyba juz nie da rady, bo kupilam to jakos pare tyg temu i nie mam rachunkow zachowanych. Mam 3 paczki po 24 szt i dwie po 27 szt, czyli razem jakies 126 szt, to tak jak jedna mega paka wychodzi. Ale spoko, jak nie zuzyje to sie najwyzej komus odda, albo bede zmieniala, jak szalona

e to faktycznie jak megapaka. mysle ze jak nie urodzisz giganta to zuzyjesz

edit: to takie duze dziecię nosisz w sobie baby??
łoł ja tu na 50 rozmiar do szpitala biore i 56 ale moja kruszynka jest...

 

[baby_55]

Morgaine teoretycznie jest mały, ale USG nigdy nie pokazuje dokładnie, wiec wole sie zabezpieczyć, a ciuszki do szpitala mam na 50-56 i nie sądzę, zebym większych potrzebowała, ale kombinezonik jest zakładany na inne rzeczy i nie wiem czy wtedy nie bedzie małemu ciasno, a w końcu mąż to i tak przywiezie na wyjście samochodem więc moze wziąć więcej, nic się nie stanie

 

[Morgaine]

no wlasnie waga z usg jest w przyblizeniu szacowana.
ja tam wiem po swoich poprzednikach, chociaz kto powiedzial ze dziewczynka nie moze byc wieksza niz braciszkowie
ale masz racje, wezme na 50 i na 56. chociaz ta rozmiarowka taka rozna...
sprawdzam ciagle czy nie ma jakichś smsow od mitaginki.... tak mi jej szkoda, martwi sie biedaczka.
ja wierze ze bedzie dobrze, ona pewnie tez, ale nie stresuj sie tu czlowieku w takiej sytuacji!!
ide puscic te praleczke z ciuchami. co prawda zawaliłam bo sliczna pogoda i moglam to zaraz rano zrobic, juz by schlo na balkonie...no ale coż, lenistwo nie popłaca!! puszczę pierwszą partię i będę miała z głowy.
dostalam sms od mitaginki. ide wkleic....

 

[anisad]

W poprzedniej ciąży moja córa miała ważyć 4,6 kg, a ważyła tylko 4,2 kg. Różnica trochę jest. Ja zabieram na 62 cm ciuszki. Jak będą ciut za duże to nic się nie stanie.
Na wyjście właśnie też jeszcze nie wiem co, ale chyba wezmę polarowy kombinezon, jakiś kocyk.
Pamietajcie, że kwiecień ma być dość ciepły !

Pieluch kupię tylko jedno opakowanie new born. Potem się dokupi, bo obawiam się, że te 2-5kg mogą być przyciasne zaraz. Z drugiej strony jak są zbyt duże, to wylatuje z każdej strony :-)

 

[..aenye]

dzieki, dziewczyny :-) wlasnie czegos takiego szukalam. mam nadzieje, ze dokladnie ten mi wysla, a nie jakis inny!!! bo nigdzie indziej na allegro nie znalazlam.

antonina, ja wlasnie mam jakas maksymalna jazde na marinare i nie moge sie zdecydowac przez to na zadna posciel!!! fuck. a juz kupilam zielone lozeczko i przewijak, wiec nie ma odwrotu. rozek jeszcze, ale posciel juz musi pasowac do zielonego.