reklama
..aenye
Mama grudniowa'06
mi sie wydaje, ze w ogole zele do prania sa delikatniejsze dla skory niz proszki. nieraz przeciez zostaje proszek na ubraniach w praniu (mi sie zdarzalo, rzadko, ale jednak). plyn to jednak plyn, wyplucze sie latwiej i lepiej z ubran, niz granulat. ja od lat juz uzywam tylko zeli. generalnie rexa, chyba, ze tesciowka dostanie cos od klientek typu persil czy ariel (ma w hurtowni takie klientki, co sprzedaja z niemiec chemie, i nieraz jej robia prezenty tego typu). ja lubie rexa almond milk, nie wiem, czy to sensitive, ale tez jest w rexie jakby co. i do tego np lenor sensitive (tez almond zapach) i pieknie pachnace pranie dla wszystkich :-)
waham sie nawet nad ta lovella. ja jestem leniuch straszny i nie wiem, czy od razu nie sprobuje w sensitive. co za roznica, to chemia i to chemia, dziecko, jak sie rodzi to na poczatku reaguje rumieniem niemal na wszystko, wiec w sumie nie wiem, czy ta jedna partia w lovelli na cos sie przyda. nie lubie segregowac prania. ale zobaczymy, w sumie i tak pewnie bede prac maluszkowe rzeczy oddzielnie, wiec co za roznica, kupie dzieciowy plyn i juz.
waham sie nawet nad ta lovella. ja jestem leniuch straszny i nie wiem, czy od razu nie sprobuje w sensitive. co za roznica, to chemia i to chemia, dziecko, jak sie rodzi to na poczatku reaguje rumieniem niemal na wszystko, wiec w sumie nie wiem, czy ta jedna partia w lovelli na cos sie przyda. nie lubie segregowac prania. ale zobaczymy, w sumie i tak pewnie bede prac maluszkowe rzeczy oddzielnie, wiec co za roznica, kupie dzieciowy plyn i juz.
Spróbuje w takim razie też chyba dzidziusia, ja na pewno będę prała w proszku dla dzieci, bo jestem straszną alergiczką i niestety Mela ma bardzo duże szanse, żeby odziedziczyć to cholerstwo po mnie :/ więc wolę już chociaż tym nie ryzykować niepotrzebnie
mamusiaDorusia
Fanka BB :)
aenye-ja przy Marysi prałam w Jelpie,a płukałam właśnie w tym silanie almond... albo w lenorze sensitive.I teraz też tak zrobię,tylko że proszek to chyba Dzidziuś kupię)
aenye to są żele do prania dla dzieci zamiast proszków?? ja tam na początek wypiorę w dzieciowym czymś, dopiero po 3 mcach wypróbuję normalny vizir sensitive czy persil.
a te żele to jak cenowo wychodzą? bo mnie sie wydaje ze duzo drozej...
a od początku do pierwszego prania dajecie płyn do plukania normalny typu lenor?? ja zawsze pralam tylko w lovelli albo jelpie, dopiero z plynem po paru mcach...cale zycie sie czlowiek uczy...
a te żele to jak cenowo wychodzą? bo mnie sie wydaje ze duzo drozej...
a od początku do pierwszego prania dajecie płyn do plukania normalny typu lenor?? ja zawsze pralam tylko w lovelli albo jelpie, dopiero z plynem po paru mcach...cale zycie sie czlowiek uczy...
Ja kupilam proszek dzidzius ale twarde jakies te rzeczy pralam te co dostalam uplamione. Do tego maz podsumowal ze straszny ten zapach. Teraz planuje kupic PLYN DO PRANIA LOVELA koszt ok 16zl za 1l koncentratu mam nadzieje ze bedzie lepszy.
Ja kupilam proszek dzidzius ale twarde jakies te rzeczy pralam te co dostalam uplamione. Do tego maz podsumowal ze straszny ten zapach. Teraz planuje kupic PLYN DO PRANIA LOVELA koszt ok 16zl za 1l koncentratu mam nadzieje ze bedzie lepszy.
to ja olewam dzidziusia. proszę o opinię nt E jeśli ktoś już użył... jak nie to ja wypróbuję niedługo na pierwszej partii
Uuu, to niedobrze, że dzidziuś się źle sprawuje, bo w sumie jest najłatwiej dostępny. Ja po pierwszej partii zobaczę czy moje ciuszki będą też takie twarde. Jeśli tak, to dokupię płyn do płukania lovelę i będzie git. A jak nie, to wtedy zmienię proszek.
reklama
Zuzanna z proszkiem to jak ze wszystkim innym - musisz kupić i zobaczyć jak maluch reaguje ;-) na na początek upiorę w Lovelli
ja napewno nie będę w niczym płukała!!! im mniej chemii tym lepiej, wypiorę w proszku, wyprasuję i koniec ;-) muszę poszukać czy są żele do prania dla dzieci, bo też wolałabym w tym wyprac, teraz piorę w persilu i pięknie pachnie cała chałupka :-)
a co to wiaderek... podziwiam Was, że się odważycie, mi to całkiem nie leży jakoś... no bo jak dziecku dupkę umyć wygodnie? a co jak podrośnie? do wanienki przełożyć? do dużej wanny? no nie wiem...
ja napewno nie będę w niczym płukała!!! im mniej chemii tym lepiej, wypiorę w proszku, wyprasuję i koniec ;-) muszę poszukać czy są żele do prania dla dzieci, bo też wolałabym w tym wyprac, teraz piorę w persilu i pięknie pachnie cała chałupka :-)
a co to wiaderek... podziwiam Was, że się odważycie, mi to całkiem nie leży jakoś... no bo jak dziecku dupkę umyć wygodnie? a co jak podrośnie? do wanienki przełożyć? do dużej wanny? no nie wiem...
Podziel się: