- Dołączył(a)
- 15 Kwiecień 2019
- Postów
- 5 814
Cudownie, że wszystko w porządku i możesz wracać [emoji3590]Dziewczyny wychodzę do domu A to moje maleństwo [emoji173] Ma 2cm Zobacz załącznik 1019101
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Cudownie, że wszystko w porządku i możesz wracać [emoji3590]Dziewczyny wychodzę do domu A to moje maleństwo [emoji173] Ma 2cm Zobacz załącznik 1019101
jejku jak super <3 2 cm to już kawał dzidziusia my dziś 8+1, w srode wizyta w 8+6 to mam nadzieje ze wszystko bedzie dobrze i tez bede mogla byc taka szczesliwa jak Ty dzisiaj ;*Dziewczyny wychodzę do domu A to moje maleństwo [emoji173] Ma 2cm Zobacz załącznik 1019101
Witam, fajnie że z nami jestes[emoji5]Cześć dziewczyny,
Czytam Was od jakiegoś czasu, ale jakoś brakowało odwagi, żeby się zapisać do grupy [emoji4]
Chyba sama trochę nie dowierzam jeszcze w odmienny stan, chociaż mdłości i słabe samopoczucie wyjątkowo nie odpuszcza.
Moja pani ginekolog, lekarz starej daty mówi, żeby przede wszystkim się nie stresować - nie czytać internetowych porad lekarskich i cieszyć się z nadchodzących tygodni. Myślę, że dopiero po USG prenatalnym będę mogła oswoić się z myślą, że będę mamą [emoji1768]
Trochę o mnie - jestem z Białegostoku, mam 29 lat to moja pierwsza ciąża.
Termin porodu wg OM - 7.04.
Usg prenatalne - 27.09.
Cieszę sie że juz wychodzisz do domku. Dzidzia już duza[emoji4]Dziewczyny wychodzę do domu A to moje maleństwo [emoji173] Ma 2cm Zobacz załącznik 1019101
Dziewczyny wychodzę do domu A to moje maleństwo [emoji173] Ma 2cm Zobacz załącznik 1019101
Cześć dziewczyny,
Czytam Was od jakiegoś czasu, ale jakoś brakowało odwagi, żeby się zapisać do grupy [emoji4]
Chyba sama trochę nie dowierzam jeszcze w odmienny stan, chociaż mdłości i słabe samopoczucie wyjątkowo nie odpuszcza.
Moja pani ginekolog, lekarz starej daty mówi, żeby przede wszystkim się nie stresować - nie czytać internetowych porad lekarskich i cieszyć się z nadchodzących tygodni. Myślę, że dopiero po USG prenatalnym będę mogła oswoić się z myślą, że będę mamą [emoji1768]
Trochę o mnie - jestem z Białegostoku, mam 29 lat to moja pierwsza ciąża.
Termin porodu wg OM - 7.04.
Usg prenatalne - 27.09.
Gratulacje!Dziewczyny wychodzę do domu A to moje maleństwo [emoji173] Ma 2cm Zobacz załącznik 1019101
Dziewczyny znowu mi kawa smakuje...
Cześć dziewczyny,
Czytam Was od jakiegoś czasu, ale jakoś brakowało odwagi, żeby się zapisać do grupy [emoji4]
Chyba sama trochę nie dowierzam jeszcze w odmienny stan, chociaż mdłości i słabe samopoczucie wyjątkowo nie odpuszcza.
Moja pani ginekolog, lekarz starej daty mówi, żeby przede wszystkim się nie stresować - nie czytać internetowych porad lekarskich i cieszyć się z nadchodzących tygodni. Myślę, że dopiero po USG prenatalnym będę mogła oswoić się z myślą, że będę mamą [emoji1768]
Trochę o mnie - jestem z Białegostoku, mam 29 lat to moja pierwsza ciąża.
Termin porodu wg OM - 7.04.
Usg prenatalne - 27.09.
Dziewczyny wychodzę do domu A to moje maleństwo [emoji173] Ma 2cm Zobacz załącznik 1019101
Szczęśliwy człowieku.... Ja dla zachowania resztki pozorów mecze jedna mała, rozcienczona mlekiem w pracy..... [emoji16]
haha dobrze że ja na wychowawczym
Super, przynajmniej będziesz spokojniejszaDziewczyny wychodzę do domu A to moje maleństwo [emoji173] Ma 2cm Zobacz załącznik 1019101
Myślę o psychiatrze właśnie. Jeśli będzie jakikolwiek problem to urodze prywatnie przez cc.Ja juz pytalam i nie jest mozliwe o ile nie masz jakis mocnych papierow np od psychiatry. Podobno kazda cc zadluza szpital. W Warszawie mozna ja zrobic w Medicoverze. Moj pierwszy zakonczyl sie vacuum. Pod koniec podali mi tlen, widzialam tylko rozmyte glowy lekarzy. Na szczescie dziecko urodzilo sie z 10pt, ale z krwiakiem na glowie, ktory na szczescie sie wchlonal. Uzyli vacuum, bo zaczelo spadac tetno, a druga faza porodu trwala juz godzine. Bardzo boje sie podobnej sytuacji