reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

kwietniowe mamy 2020

Dziewczyny wychodzę do domu :) A to moje maleństwo [emoji173] Ma 2cm :)Zobacz załącznik 1019101
Super wiadomość:) i jakie piękne zdjęcie!
U mnie tylko jak się przesile albo zdenerwuje. Najczęściej w pracy albo zaraz po pracy..



Jezuskuuuuu my przez chrapanie mojego starego z pięciu nocy w naszym nowym mieszkanku spalismy 3 razem a tak to klocimy się i drzemy i jedno albo drugie idzie do salonu spać :D



O masakra :( ale szybciorem zleci do wtorku i na pewno się uda. :)



Idz i nie zwlekaj, po co Ci nerwy?? [emoji3590]



Idziemy łeb w łeb, ja planuje taka wizytę we wtorek [emoji16]



Ja pierdziu..... Szok i niedowierzanie... Polska. Cywilizowany kraj. Ponoć...



Ja też planuje iść na zakupy i planuje zakupić spodnie ciążowe. Ale wstrzymuje się jeszcze chwilkę, chociaż sama nie wiem po co.
Dzięki za te słowa... nie pozwalam sobie za szybko na zwolnienie ale wczoraj przenyslalam decyzję. Ale i tak nie pójdę szybciej niż za 3 tygodnie bo mam zadania w pracy które muszę zamknąć.
Dzielę się z Wami tą wiedzą bo może Was zaciekawi. Lekarz na ostatniej wizycie kazał mi przynajmniej raz w tygodniu jeść ryby w oleju, ze względu na kwasy omega, które pozytywnie wpływają na płód. W ciąży nigdy nie mów nigdy, nie miałam do tej pory wymiotów, aż do wczoraj :( na domiar złego nie mam spodni do chodzenia po domu. Jedna para jeansów się przetarła w kroku, druga zmieściła się na cztery litery, ale dopiąć to już się nie chciały ;) ( a jeszcze w zeszłym tygodniu w nich chodziłam), w trzecich spodniach było mi bardzo ciasno i po 15 minutach musiałam zdjąć, zostały mi jedne biodrówki. Chyba czekają mnie zakupy :) a to dopiero zaczął się 9 tydzień.
Dobra wiadomość. Na wakacjach, na których to poczelismy naszego groszka jadłam same ryby. Na obiad j na kolację codziennie świeżo wędzona ryba, jeszcze ciepła. Także skladalam się w 90% z ryby:) bardzo ja lubię. Wczoraj i dzisiaj zjedzony był śledzik w oleju, pycha :)
 
reklama
Dziewczyny ja dziś pierwszy raz od bardzo dawna wyszłam z domu :) mąż się co chwilę pytał czy będę mdlala ale dałam radę, kupiłam sobie większe biustonosze i bez fiszbin i bez porównania w noszeniu te przynajmniej nie bolą... Na sniadanie było pół bułki z białym serkiem bo powiem Wam że od tej monotonnej diety nie mogę już patrzeć na chleb z masłem, normalnie strasznie mi śmierdzi. Śniadania dzieciakom do szkoły robi mąż bo ja nie daje rady :( więc teraz na tapecie serek biały i topiony... I rosół... Tylko tego nie zwracam... Na wadze mam - 5kg... Taka mam ochotę na pomidora...
 
W środę wyszłam ze szpitala. Rano miałam badanie USG. Płód żyje, ma 2,6cm, ruchy widoczne. Wielkość płodu według USG 9 t 3 d, według OM 9 t 1 d. Pęcherzyk ciążowy 3,9cm. Krwiak nadal jest. We wypisie mam napisane "oddzielenie na brzegu kosmówki 8 x 4 mm". Dziś pierwszy dzień bez żadnego plamienia. Oby tak dalej. Leżę grzecznie całymi dniami. Wstaję do toalety i się wykąpać. Ogólnie jestem osłabiona ciągłym lezeniem, kości i mięśnie mnie bolą. Nie wiem jak mam leżeć,ale dla maluszka wszystko :)
Super :)
 
gratuluje wszystkim mamusiom które widziały swoje maleństwa ;* ja czekam niecierpliwie na swoja wizyte, jedzac kwaśne śliwki
 
Ostatnia edycja:
Doskonale rozumiem.ja mam w domu odchowana 8latke, luz blues wolny czas, ona praktycznie samodzielna a tu bach i decyzja o drugim dziecku.. ja juz wcześniej pisalam że zdecydowałam się na drugie trochę z rozsądku, trochę z potrzeby i za namowami męża. Miotaja mną różne emocje i bardzo skrajne. Ale mi z tym ....bo przecież sama chciałam...... fakt jest taki że to my kobiety zachodzimy w ciążę,my cierpimy,my rosniemy,mdlejemy,rzygamy,rodzimy, przechodzimy baby blues i rezygnujemy z pracy itd.......można długo wymieniać i NIKT inny tego nie zrozumie. Mamy prawo się wsciekac, płakać i i uzalac nad sobą bo dla nas mieć dziecko to o wiele więcej wyrzeczeń i zmian w życiu niż dla mężów,teściów i całej reszty.
Dokładnie wyjelas mi to z ust. Ja też trochę z rozsądku, trochę z potrzeby i za namową narzeczonego. Cała reszta też trafiona w punkt
 
:DHej Mamuśki, wczoraj wieczorem miałam wizytę :) Maleństwo ma 3,4 cm, serducho bije - chwilę sluchalismy , nóżki i rączki są. 18 wrzesnia mamy prenatalne. Usg wskazało na wcześniejszy tp 31 marca ale Pani Doktor powiedziala że to różnie może być.

To Maleństwo jest już konkretnych rozmiarów! Gratulacje!
Ja jednak ide na wizytę w poniedziałek przed podróżą, bo zapomniałam, ze i tak miałam wziąć zaświadczenie o ciazy zeby nie przechodzić przez bramkina lotnisku, to mam pretekst zeby zobaczyć co słychać u dzidzi :D
 
reklama
Do góry