A jakie masz normy?
Dla igg negatywny <13 wiec jest ok.
Ale Igm : negatywny <0.8
Watpliwy miedzy 0.8 a 1
Pozytwyny >1
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
A jakie masz normy?
Igg dobre nie wiem jak igm a masz podane normy laboratoryjneJa mam wreszcie dziś swoją wyczekana wizytę ale dopiero o 20 i już się nakręcam że pewnie nic nie zobaczę i wiecie co pisałam już o swoich zaparciach ale ja to chyba jestem ciężko przypadek. Jem codziennie śliwki suszone zalewane na noc wrzątkiem, pije kefiry , maślanki naturalne, staram się pić dużo wody i tak mnie zakorkowało że tydzień już nie byłam na dwójce. Nie przytyłam nic ale mam takie wzdęcia że już wyglądam na co najmniej 5 miesiąc.
Dziewczyny mam pytanie.
Wyniki toxoplasma gondi.
Igg Igm 0.81
Trochę się już martwię. Jakie miałyscie wyniki i co o nich mówili Wasi lekarze?
Będą kazali Ci powtórzyć igmDla igg negatywny <13 wiec jest ok.
Ale Igm : negatywny <0.8
Watpliwy miedzy 0.8 a 1
Pozytwyny >1
Ja mam syrop na to, działa ale strasznie gazuje. Raz nawet miałam biegunkę, bo za mocno szczyściło. Teraz mniejsza dawka i co 2gi dzień. Można pić go w ciąży. Też jestem odporna na naturalne metody. Nawet siemię lniane zawiodło i nawet zaliczyłam kilkugodzinne plamienie z powodu dwudniowego ostrego zatwardzenia, że do dziś boję się chodzić do toalety mimo, że syrop ładnie zmiękcza.Ja mam wreszcie dziś swoją wyczekana wizytę ale dopiero o 20 i już się nakręcam że pewnie nic nie zobaczę i wiecie co pisałam już o swoich zaparciach ale ja to chyba jestem ciężko przypadek. Jem codziennie śliwki suszone zalewane na noc wrzątkiem, pije kefiry , maślanki naturalne, staram się pić dużo wody i tak mnie zakorkowało że tydzień już nie byłam na dwójce. Nie przytyłam nic ale mam takie wzdęcia że już wyglądam na co najmniej 5 miesiąc.
Witaj u nas prenatalne pewnie z poczatkiem/połową października. Zazdroszczę Ci że będziesz za niedługo mogła odetchnąćCześć dziewczyny,
Czytam Was od jakiegoś czasu, ale jakoś brakowało odwagi, żeby się zapisać do grupy [emoji4]
Chyba sama trochę nie dowierzam jeszcze w odmienny stan, chociaż mdłości i słabe samopoczucie wyjątkowo nie odpuszcza.
Moja pani ginekolog, lekarz starej daty mówi, żeby przede wszystkim się nie stresować - nie czytać internetowych porad lekarskich i cieszyć się z nadchodzących tygodni. Myślę, że dopiero po USG prenatalnym będę mogła oswoić się z myślą, że będę mamą [emoji1768]
Trochę o mnie - jestem z Białegostoku, mam 29 lat to moja pierwsza ciąża.
Termin porodu wg OM - 7.04.
Usg prenatalne - 27.09.
Tak, nie mogę się doczekać tego usg prenatalnego. Czytałam dość sporo o lekarzu, który je u nas wykonuje. Jest na tej wąskiej liście specjalistów od USG z pierwszego trymestr plus genetykiem, więc mam nadzieję, że to skrupulatne badanie da złapać oddech i radość z tego odmiennego stanu [emoji3526]Witaj u nas prenatalne pewnie z poczatkiem/połową października. Zazdroszczę Ci że będziesz za niedługo mogła odetchnąć
Witam! Ja też z Białegostoku!Cześć dziewczyny,
Czytam Was od jakiegoś czasu, ale jakoś brakowało odwagi, żeby się zapisać do grupy [emoji4]
Chyba sama trochę nie dowierzam jeszcze w odmienny stan, chociaż mdłości i słabe samopoczucie wyjątkowo nie odpuszcza.
Moja pani ginekolog, lekarz starej daty mówi, żeby przede wszystkim się nie stresować - nie czytać internetowych porad lekarskich i cieszyć się z nadchodzących tygodni. Myślę, że dopiero po USG prenatalnym będę mogła oswoić się z myślą, że będę mamą [emoji1768]
Trochę o mnie - jestem z Białegostoku, mam 29 lat to moja pierwsza ciąża.
Termin porodu wg OM - 7.04.
Usg prenatalne - 27.09.