reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

kwietniowe mamy 2020

Gratulacje, duża dzidzia! Zaczęty 11 tydzień czyli powiedzmy 10+1 czy 11+1? Pytam bo różne tu były teorie, a ja jutro będę mieć 10+2 na USG (czyli wg mojej wiedzy własnie początek jedenastego tygodnia) i zastanawiam się czy jest szansa żeby małe miało ponad 4,5cm i gin zrobił genetyczne.
Skończony 10 tydzień to jest 10 tydzień. 11 liczysz dopiero po jego skończeniu.

Tu jest porządnie napisanym artykuł, jak to robić przez profesjonalistę.. Polecam wszystkim: Link do: Wiek ciąży | dr n. med. Marian Malinowski
 
reklama
Moja lekarka uważa dokładnie tak samo. 9+3 to skończony 9, rozpoczęty 10. Przy czym lekarzy i tak interesuje dokładnie tydzień i dzień. Ja już pisałam, ze lepiej mi jest psychicznie z tym, ze sobie pomyśle, ze 10+5 to już końcówka 11 tygodnia i coraz bliżej do tego bezpieczniejszego czasu.
To ja mam inne myślenie, ale nie przeszkadza mi to oczywiście :) wolę myśleć, że mam 10 niż 9 chociaż dla mnie to tak jak mówić w poniedziałek, że już weekend :) jakieś mam rozumowanie inne [emoji1]
 
Ja brałam przed ciążą 100 letrox teraz 125.
Tak samo wlosy i paznokcie okropne i tyłam a raczej puchłam dopuki nie unormowałam tarczycy, teraz w ciaży włosy jeszcze gorsze.. ja mam zanikowe zapalenie tarczycy.
Włosów to ja już od 2 lat nie mogę doprowadzić do porządku. Miałam długie do pasa prawie i gęste, a teraz takie piórka. Praktycznie połowy włosów na głowie brak.
 
Kochane! Głupia sprawa, ale czy jest możliwość wpisania przy planie porodu, że nie życzę sobie odwiedzin tego grubego wąsatego dupka teścia w szpitalu? Nie życzę sobie by nas nawiedzał po porodzie. Dla bezpieczeństwa dziecka... Niestety gościu nam zagraża, bo mnie nienawidzi i dziecka też, bo jest moje. Nie interesuje go, że jest to też dziecko jego syna. Będę ograniczać kontakty dziecka z jedną stroną niestety. Przykra sprawa. Te ludzie nigdy się nie zmienią. Swojemu już zapowiedziałam, że jak nie ogarnie swoich podłych rodziców to z nami koniec. Nie chcę tak żyć już!
 
Kochane! Głupia sprawa, ale czy jest możliwość wpisania przy planie porodu, że nie życzę sobie odwiedzin tego grubego wąsatego dupka teścia w szpitalu? Nie życzę sobie by nas nawiedzał po porodzie. Dla bezpieczeństwa dziecka... Niestety gościu nam zagraża, bo mnie nienawidzi i dziecka też, bo jest moje. Nie interesuje go, że jest to też dziecko jego syna. Będę ograniczać kontakty dziecka z jedną stroną niestety. Przykra sprawa. Te ludzie nigdy się nie zmienią. Swojemu już zapowiedziałam, że jak nie ogarnie swoich podłych rodziców to z nami koniec. Nie chcę tak żyć już!
Może niekoniecznie w planie porodu, ale chyba ogólnie u personelu możesz zgłosić i powinni to respektować.
 
reklama
Może niekoniecznie w planie porodu, ale chyba ogólnie u personelu możesz zgłosić i powinni to respektować.
Zamelduję w takim razie na oddziale, że faceta o takim imieniu i nazwisku mają nie wpuszczać. Nie chcę by ktoś taki, kto życzy śmierci mojemu dziecku przychodził na położniczy, bo nagle przypomni sobie że będzie mieć wnuka czy wnuczkę. Jestem bardzo pamiętliwa. Albo po prostu nie dowiedzą się gdzie będę rodzić by uniknąć cyrków bo wstyd tylko przynoszą wszędzie.
 
Do góry