kwietniowe mamy 2020

[aszcz]

10+4, wszystko jest ok teraz pozostało brać witaminki i czekać do prenatalnych. Z ciekawości, ile placicie za prenatalne?

Ja się dzisiaj umówiłam. Będzie to 400 zł. Nie muszę być na czczo, byleby mieć pełny pęcherz. Na rejestrację mam się zgłosić ok 15/20 minut szybciej.

 

[paola425]

Dziewczyny, ulzylo mi, Zobacz załącznik 1023161juz po prenatalnych. Wszystko dobrze! Dzidzia pieknie rosnie. Lekarz powiedzial, ze na 90% chlopak!

Cudownie, że wszystko jest ok [emoji3059] jesteś pierwszą kwietniówką, która zna płeć [emoji3590]

Jestem po wizycie, maluszek ma 3,37 cm, tętno 180. Pani doktor bardzo miła, ale... jelita maluszka są poza jamą brzuszną, ja jestem przerażona. Ogólnie pózniej już powiedziała, że takie rzeczy się zdarzają, że jelita mają prawo tak wyglądać do 12 tc ciąży, a jeżeli nie to... zaczęła opowiadać mi o wadach, operacjach... brak mi słów, nie pamiętam drogi do domu, bardzo się boję, bo skoro jest to normalne to po co mi o tym opowiadała... chciałabym zasnąć i obudzić się po prenatalnych.

Super [emoji6] jelitami się nie przejmuj, do pewnego czasu nie muszą być na swoim miejscu [emoji6] wszystko będzie dobrze [emoji8]

A gdzie przyjmuje ten dr Kosacz? Ja właściwie to jeszcze nie wiem gdzie chciałabym rodzic [emoji85] wszystkie szpitale mnie przerażają, ale z opinii jakie krążą o tym szpitalu to Polna chyba najbardziej mnie przeraża i wydaje mi się ze to będzie mój ostatni wybór a fajnie w sumie byłoby chodzić do lekarza które pracuje w tym szpitalu w którym chce się rodzić obczaje sobie na necie opinie o tym Twoim lekarzu, dziękuję za namiary

On przyjmuje na Budzisława (Naramowice). Ja póki co, jeśli wszystko będzie dobrze i nie będzie problemów w ciąży to obstawiam Lutycką, znajoma tam rodziła i była bardzo zadowolona [emoji6] inna rodziła na Polnej i też była zadowolona, bo na luksusy się nie nastawiała, ale ona miała problematyczną ciążę. No i ona u dr Grotowskiego prowadziła, on na Polnej pracuje [emoji6] Ja wychodzę z założenia, że jeśli wszystko jest dobrze to lepiej na Polną się nie pchać, bo tam zjeżdżają się ludzie z całego województwa jak nie lepiej, więc po co się męczyć w tym tłoku [emoji848]

 

[AnnaOlga]

10+4, wszystko jest ok teraz pozostało brać witaminki i czekać do prenatalnych. Z ciekawości, ile placicie za prenatalne?

240 za usg 190 za pappa i wolną hcg krakow

 

[paola425]

Niekoniecznie , ale zostawiam sobie taką możliwość jakos Polna mnie nie przekonała. Rozważam cesarkę tym razem ..

Poprzedni poród miałaś ciężki, czy skąd taka decyzja? Ja to się nastawiam na naturalny poród, cesarki się boję, ale no jak będzie trzeba nic nie zrobię [emoji53]

 

[sisi_1989]

10+4, wszystko jest ok teraz pozostało brać witaminki i czekać do prenatalnych. Z ciekawości, ile placicie za prenatalne?

Sliczna dzidzia! Ja zaplacilam 300 zl w Ultramedica w Krakowie. W pakiecie dostalam plyte dvd i z 30 zdjec malucha.

 

[Surgeres]

Cudownie, że wszystko jest ok [emoji3059] jesteś pierwszą kwietniówką, która zna płeć [emoji3590]Super [emoji6] jelitami się nie przejmuj, do pewnego czasu nie muszą być na swoim miejscu [emoji6] wszystko będzie dobrze [emoji8]On przyjmuje na Budzisława (Naramowice). Ja póki co, jeśli wszystko będzie dobrze i nie będzie problemów w ciąży to obstawiam Lutycką, znajoma tam rodziła i była bardzo zadowolona [emoji6] inna rodziła na Polnej i też była zadowolona, bo na luksusy się nie nastawiała, ale ona miała problematyczną ciążę. No i ona u dr Grotowskiego prowadziła, on na Polnej pracuje [emoji6] Ja wychodzę z założenia, że jeśli wszystko jest dobrze to lepiej na Polną się nie pchać, bo tam zjeżdżają się ludzie z całego województwa jak nie lepiej, więc po co się męczyć w tym tłoku [emoji848]

Potwierdzam. Poza tym naprawdę trudne przypadki i nie ma co się niepotrzebnie stresować. Na Polnej bardzo medycznie podchodzą do porodu, z jednej strony jest to dobre bo znieczulenie w trakcie i po do bolu no i jednak poczucie bezpieczeństwa że wiedza co robią ale z drugiej to takie odarcie z intymności .

 

[Surgeres]

Poprzedni poród miałaś ciężki, czy skąd taka decyzja? Ja to się nastawiam na naturalny poród, cesarki się boję, ale no jak będzie trzeba nic nie zrobię [emoji53]

Miałam dwa dość ciężkie. Pierwszy fatalnie, drugi trochę lepiej. Nie jestem stworzona do rodzenia. Aczkolwiek nie wykluczam trzeciego sn no też boje się operacji i może jednak strach przed tym zwycięży i pójdę urodzić

 

[paola425]

Miałam dwa dość ciężkie. Pierwszy fatalnie, drugi trochę lepiej. Nie jestem stworzona do rodzenia. Aczkolwiek nie wykluczam trzeciego sn no też boje się operacji i może jednak strach przed tym zwycięży i pójdę urodzić

No jak miałaś ciężko to się nie dziwię, że rozważasz taką opcję [emoji6]

 

[Malina_93]

Cudownie, że wszystko jest ok [emoji3059] jesteś pierwszą kwietniówką, która zna płeć [emoji3590]Super [emoji6] jelitami się nie przejmuj, do pewnego czasu nie muszą być na swoim miejscu [emoji6] wszystko będzie dobrze [emoji8]On przyjmuje na Budzisława (Naramowice). Ja póki co, jeśli wszystko będzie dobrze i nie będzie problemów w ciąży to obstawiam Lutycką, znajoma tam rodziła i była bardzo zadowolona [emoji6] inna rodziła na Polnej i też była zadowolona, bo na luksusy się nie nastawiała, ale ona miała problematyczną ciążę. No i ona u dr Grotowskiego prowadziła, on na Polnej pracuje [emoji6] Ja wychodzę z założenia, że jeśli wszystko jest dobrze to lepiej na Polną się nie pchać, bo tam zjeżdżają się ludzie z całego województwa jak nie lepiej, więc po co się męczyć w tym tłoku [emoji848]

Ja jeszcze będę czytać o tych szpitalach ;p to moja pierwsza ciaza wiec żadnych doświadczeń nie mam, a niestety jestem panikara [emoji85] nie mam zaufania do naszej służby zdrowia przez całe swoje życie oprócz narodzin zawsze udawało mi się jakoś tego szpitala uniknąć ale o Polnej słyszałam właśnie takie opinie jak piszecie, wiec myślę że brałam pod uwagę ten szpital tylko w sytuacji gdyby były jakieś problemy z ciążą. Jak wszytsko będzie ok to raczej wolałabym inny. Bo jak czytałam trochę w internecie to Polna ma chyba najgorsze opinie :/ jeśli chodzi o Lutycka to moja siostra rodziła tam rok temu poprzez cc. Z tego co pamiętam to chyba jedyne na co narzekała to ze po cc późno jej dali małą do siebie i nawet nie informowali czy wszytsko ok. Ale poza tym chyba więcej uwag nie miała [emoji14]

 

[cmla]

Hej! I ja dziś byłam na wizycie [emoji4] (edit) dziś zaczęty 12 tydzień (11+0) dzidzia 4,6cm. Ale super było widzieć jak dzidziuś się rusza!