reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

kwietniowe mamy 2020

Mam 4 wizyty we Wrześniu....
11.09 - będzie 10tc6d
19.09 - myślę o zmianie lekarki - ponoć ta jest najlepsza w regionie - będzie 12tc0d
23.09 - prenatalne, będzie 12tc4d
26.09 - (urodziny moich Chłopców) NFZ- idę po L4 i skierowanie na badania.
Badania zleca mi lekarz prywatny a Ciocia ginekolog przepisuje mi je, żebym nie płaciła. Jest świetnym diagnostą, więc zawsze czyta badania inaczej niż każdy inny lekarz - nigdy się nie pomyliła! Ciotka nie robi USG - ma 100lat ;) Żeby było śmieszniej położną w gabinecie jest moja sąsiadka z którą się przyjaźnię, więc wyniki badań czy recepty przynosi mi do domu, żebym nie musiała chodzić :)
Niby wszystko ok, ale nie przestaję myśleć o Ann :(
 
reklama
No dokładnie tak jest, że mamy na głowie wszystko, ale kto by to ogarnął jak nie my [emoji23]
Tak sobie czasami myślę, że kiedyś miałam takie spokojne życie, mogłam robić co chcę i kiedy chcę, a taki sajgon na własne życzenie sobie zafundowałam [emoji16]
Mam te same myśli, człowiek na własne życzenie ze zdrowego zrobił się chorym kiedy to się skończy, ja próbuję z kroplami mietowymi bo nudności mnie męczą, czuję się jak wrak człowieka, zostało we mnie 5 % życia a kiedyś taka aktywna kobieta, cwiczylam i wogole a teraz się zwlec z łóżka nie potrafię. Dobrze ze chociaż nie zre jak opetana, na razie tylko chudne, w poprzedniej ciąży przytyłam 17 kg i po porodzie okazało się że dycha została. Niestety trzeba było to zrzucić i zrzucilam nawet więcej bo 15 kg teraz mam niecałe 58kg wzrost 170 chciałabym Max dyche przybrać nie wiecej. Wszystko ode mnie zależy. W tamtej ciąży brało mnie strasznie na słodycze. Jadłam jak opetana i były efekty
 
Fajnie duzo wizyt macie dziewczynki, trzymam kciuki za wszystkie, ja dopiero 07.10 bo ginekolog w międzyczasie idzie na urlop, wcześniej mam prenatalne 24.09 i to będzie 12+2. Ja chodzę tylko prywatnie, moja lekarka tylko tak przyjmuje a ja nie ufam nikomu poza nią. Dzisiaj zaczęłam 11 tydzień, z całego obiadu dzisiejszego zjadlam tylko 2 kluski same bez sosu bez niczego a i tak wylądowaly w toalecie. Czy to się kiedyś skończy? A i chyba doszliśmy do porozumienia z mężem w sprawie imion - będzie Kuba lub Amelka :) ja bardzo liczę że to jednak dziewuszka tam mieszka
 
Mam te same myśli, człowiek na własne życzenie ze zdrowego zrobił się chorym kiedy to się skończy, ja próbuję z kroplami mietowymi bo nudności mnie męczą, czuję się jak wrak człowieka, zostało we mnie 5 % życia a kiedyś taka aktywna kobieta, cwiczylam i wogole a teraz się zwlec z łóżka nie potrafię. Dobrze ze chociaż nie zre jak opetana, na razie tylko chudne, w poprzedniej ciąży przytyłam 17 kg i po porodzie okazało się że dycha została. Niestety trzeba było to zrzucić i zrzucilam nawet więcej bo 15 kg teraz mam niecałe 58kg wzrost 170 chciałabym Max dyche przybrać nie wiecej. Wszystko ode mnie zależy. W tamtej ciąży brało mnie strasznie na słodycze. Jadłam jak opetana i były efekty
Ja też próbuje z mięta, herbata, zwykle landrynki mietowe albo eukaliptusowe.
 
Mam te same myśli, człowiek na własne życzenie ze zdrowego zrobił się chorym kiedy to się skończy, ja próbuję z kroplami mietowymi bo nudności mnie męczą, czuję się jak wrak człowieka, zostało we mnie 5 % życia a kiedyś taka aktywna kobieta, cwiczylam i wogole a teraz się zwlec z łóżka nie potrafię. Dobrze ze chociaż nie zre jak opetana, na razie tylko chudne, w poprzedniej ciąży przytyłam 17 kg i po porodzie okazało się że dycha została. Niestety trzeba było to zrzucić i zrzucilam nawet więcej bo 15 kg teraz mam niecałe 58kg wzrost 170 chciałabym Max dyche przybrać nie wiecej. Wszystko ode mnie zależy. W tamtej ciąży brało mnie strasznie na słodycze. Jadłam jak opetana i były efekty
Ja z godzinę temu padłam. Aż musiałam się położyć w sypialni... Głowa mnie tak strasznie zaczęła boleć i było mi tak niedobrze, że myślałam, że zwrócę obiad [emoji849] na szczęście wytrzymałam jakoś i już trochę lepiej
 
reklama
Ja lubie ogladac filmy z dreszczykiem, byleby nie poruszaly tematow ewidentnie zwiazanych z wiara (opetania, sceny z ukrzyzowaniem itp.) i bez chorych sadystycznych scen. Ale pewnie i tak po dzisiejszym seansie bede budzic meza, zeby poszedl ze mna na siusiu :D


Dzieki :) Widzialam, tez bardzo mi sie podobal :) chociaz koncowka moim zdaniem troszke slaba. Szukam czegos w podobnym stylu, ale nie moge nic znalezc.

Z mojej strony moge polecic After Life z 2009. Malo znany i nie ma tam jakiejs super gry aktorskiej czy porywajacych scen, ale sam temat bardzo mi sie podobal i do dzisiaj zadaje sobie pytanie czy glowna bohaterka zyla czy nie:

Jak ja z mężem oglądam horrory, to on pokrzykuje i się we mnie wtula :D
 
Do góry