Witam się słonecznie, pomimo sniegu, ale tego tematu już nie będę poruszać.
wstałam jak nigdy wyspana, choc wczoraj wieczorem czułam się fatalnie i generalnie spałam na raty, wstając co godzinę,; teraz o niebo lepiej.
dzięki słońcu czuję przypływ energii. mam tylko nadzieję że nie zejdzie ze mnie jak powietrze z balonu:/
katarinna-miłych odwiedzin w pracy
evciaa- wszytskie chyba jesteśmy "darte" teraz, biedni nasi domownicy
dziewczęta!!! byle do wiosny, hehe jutro kalendarzowa, będzie lepiej!!:-) miłego dzionka wszystkim Wam życzę i mniej kłótni i smutków;-):-)
wstałam jak nigdy wyspana, choc wczoraj wieczorem czułam się fatalnie i generalnie spałam na raty, wstając co godzinę,; teraz o niebo lepiej.
dzięki słońcu czuję przypływ energii. mam tylko nadzieję że nie zejdzie ze mnie jak powietrze z balonu:/
katarinna-miłych odwiedzin w pracy
evciaa- wszytskie chyba jesteśmy "darte" teraz, biedni nasi domownicy
dziewczęta!!! byle do wiosny, hehe jutro kalendarzowa, będzie lepiej!!:-) miłego dzionka wszystkim Wam życzę i mniej kłótni i smutków;-):-)