Karenka ja małego właśnie tak ubieram, jak jest w domu chłodniej. Co do zabawek to u nas ostatnio hitem jest zegar FP Fisher Price MÓWIĄCY PL BUDZIK A KUKU ZEGAR T5325 (3551436398) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Piosenki wpadają w ucho, więc sama je czasami nucę. Zwykły miś z IKEI taki mały w paski. Mata DUŻA MATA EDUKACYJNA TINY LOVE - GIGANT 100x150 CM (3538396059) - Allegro.pl - Więcej niż aukcje. Z związku z tym, że moja przyjaciółka przeszła do 2 etapu konkursu na BB (linka już wrzucałam) moja cała familija rejestruje się na BB i kibicuje. Nawet mój M!!! (skończyło się narzekanie na niego). Pozdrawiam więc was serdecznie!
reklama
wawka2013
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Lipiec 2013
- Postów
- 1 956
Anila: napisałaś,że u was choroba rządzi. Moja mała ma od trzech dni katar i od dzisiaj rana trochę pokasłuje. Temperatury brak. Czy ty byłaś u pediatry ze swoja mała? Bo ja sama nie wiem czy iść :-( Marudna jest okropnie ale generalnie wygląda dobrze. Już sama nie wiem.
anila
Fanka BB :)
Wawkka bylam bo mala dosc mocno kaszle noca i chcialam miec pewnosc ze jest ok... Tez nie ma temperatury i dosc dobrze znosi to wszystko... najgorsze sa wieczory i noc no i drugi dzien nie chodzimy na dpacrry wiec jest troche marudna
anila
Fanka BB :)
No to prawda- mala czesto sie wybudza od kaszlu... Dzis spala z nami to nie musialam wstawac :-)
Na katar mozesz kupic malej nacivin 0,01% my stosujemy trzy razy dziennie i wit. C.
Na szczescie nie ma dramatu z jedzeniem...
Trzymaj sie! I zdrowka dla córeczki
Na katar mozesz kupic malej nacivin 0,01% my stosujemy trzy razy dziennie i wit. C.
Na szczescie nie ma dramatu z jedzeniem...
Trzymaj sie! I zdrowka dla córeczki
Smile_
Antek, Franek i Staś
Hej hej 
Nie odzywam się, bo czasu brak.
Antek w domu, bo coś kaszle i dostał kataru. Franek solidarnie z bratem katar załapał. Dobrze, że już im przechodzi. Mimo to Antek do października zostaje w domu.
2.10 w moje urodziny mamy się stawić w Krakowie na kardiologii. Idziemy do szpitala. Cała się trzęsę jak o tym myślę. Znów będziemy czekać pod IT na informacje.. czy operacja się powiodła i co z małym ;/. Jednak widzę, że mały długo tak nie pociągnie. Kiedyś był siny pod wieczór. Teraz już się siny budzi. Czasami łapie zadyszkę. Na brzuchu już go w ogóle nie kładę.
Za to waży już 8kg. Ciuchy 74/80. Do szpitala już nakupiłam 80, bo 74 będzie już na pewno małe.
Lecę, bo Franek kupę zrobil
Nie odzywam się, bo czasu brak.
Antek w domu, bo coś kaszle i dostał kataru. Franek solidarnie z bratem katar załapał. Dobrze, że już im przechodzi. Mimo to Antek do października zostaje w domu.
2.10 w moje urodziny mamy się stawić w Krakowie na kardiologii. Idziemy do szpitala. Cała się trzęsę jak o tym myślę. Znów będziemy czekać pod IT na informacje.. czy operacja się powiodła i co z małym ;/. Jednak widzę, że mały długo tak nie pociągnie. Kiedyś był siny pod wieczór. Teraz już się siny budzi. Czasami łapie zadyszkę. Na brzuchu już go w ogóle nie kładę.
Za to waży już 8kg
. Ciuchy 74/80. Do szpitala już nakupiłam 80, bo 74 będzie już na pewno małe.Lecę, bo Franek kupę zrobil
pscółka i spółka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Sierpień 2012
- Postów
- 7 005
zozzolka - na pewno warto sprawdzić czy to nie tarczyca, chociażte objawy to tak jakby z początku mojej ciąży he he ;-)
Teściową trzeba koniecznieprzeszkolić
Moja jest w stosunku do Szymka ok, ale generalnie jest wylęknionaw stosunku do wszystkiego i jak on się krzywi albo się uderzy i patrzy nareakcję dorosłych to ona zaczyna jak ja to nazywam "biadolić" tj.użalać się nad nim. To ja jej tłumaczę, że tak nie wolno, że ma się uśmiechaćbo przecież nic się nie stało. Niestety moja babcia wpoiła mi sporo lęków, anie chciałabym aby historia się powtórzyła.
anka - spoko kupuj, ja na razie nie mam kasy
lenka - Szymka nie da się już po prostu wystawić, onniestety chce być wożony dzisiaj po raz pierwszy wpięłam wózek tak, ze ja szłam za nim, a on oglądał świat przed sobą. Nawet nie drgnął, ale jak do niego zagadałam to się uśmiechnął, więc wnioskuję, że wszystko ok. A jak ubierasz Olo na dwór? Bo ja na ciuchy domowe nakładam kombinezon polarkowy podszyty bawełną i zawijam w taki zimowy koc akrylowy.
Smile - będę zaciskać kciuki && i przesyłać dużo pozytywnejenergii. Będzie dobrze, to juz kawał chłopa. Da radę.
karenka - jak mamy w domu powyżej 24 to zakładam cienkie body długi rękaw i półśpioszki. Dzisiaj trochę chłodniej to na to body założyłam mu cienki letni t-shirt, a na nogi skarpetki - normalnie jaki model.
Teściową trzeba koniecznieprzeszkolić Moja jest w stosunku do Szymka ok, ale generalnie jest wylęknionaw stosunku do wszystkiego i jak on się krzywi albo się uderzy i patrzy nareakcję dorosłych to ona zaczyna jak ja to nazywam "biadolić" tj.użalać się nad nim. To ja jej tłumaczę, że tak nie wolno, że ma się uśmiechaćbo przecież nic się nie stało. Niestety moja babcia wpoiła mi sporo lęków, anie chciałabym aby historia się powtórzyła.anka - spoko kupuj, ja na razie nie mam kasy
lenka - Szymka nie da się już po prostu wystawić, onniestety chce być wożony
dzisiaj po raz pierwszy wpięłam wózek tak, ze ja szłam za nim, a on oglądał świat przed sobą. Nawet nie drgnął, ale jak do niego zagadałam to się uśmiechnął, więc wnioskuję, że wszystko ok. A jak ubierasz Olo na dwór? Bo ja na ciuchy domowe nakładam kombinezon polarkowy podszyty bawełną i zawijam w taki zimowy koc akrylowy.Smile - będę zaciskać kciuki && i przesyłać dużo pozytywnejenergii. Będzie dobrze, to juz kawał chłopa. Da radę.
karenka - jak mamy w domu powyżej 24 to zakładam cienkie body długi rękaw i półśpioszki. Dzisiaj trochę chłodniej to na to body założyłam mu cienki letni t-shirt, a na nogi skarpetki - normalnie jaki model
.
zozzolka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 29 Sierpień 2012
- Postów
- 4 080
kobitki ja do was z innym pytaniem moja Olcia nie chce jesc zupek ze słoiczka do tej pory bylo ok a jak przeszysmy na mieska to tak sie ze mna kłuci przy jedzeniu ze az bordowa i buźki nie otwiera kurcze co robic prubowac samej gotowac tylko nie mam wazywek ogródkowych ani miesa tylko sklepowe
psólka ekukowac jej nie bede bo za chwile sie jej odwidzi i dziecko jej dalej 5 miesiecy widziec nie bedzie mimo ze pod jednym dachem mieszkamy jak byłam w ciazy to tez mojego stanu nie akceptowała to długa chistoria i nie zamierzam sie ja przejmowac a przy mnie bedzie uwazałą na to co mowi do dziecka
psólka ekukowac jej nie bede bo za chwile sie jej odwidzi i dziecko jej dalej 5 miesiecy widziec nie bedzie mimo ze pod jednym dachem mieszkamy jak byłam w ciazy to tez mojego stanu nie akceptowała to długa chistoria i nie zamierzam sie ja przejmowac a przy mnie bedzie uwazałą na to co mowi do dziecka
Ostatnia edycja:
wawka2013
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Lipiec 2013
- Postów
- 1 956
A próbowałaś dawać jej dania z różnych firm? Może ta jedna jej nie odpowiada. Ja bym spróbowała dawać jej te dania warzywne, które jadała dotychczas z dodaną odrobiną dania z mięsem. Z czasem powinna przyzwyczaić się do smaku dań z mięsem. Ja za 2-3 tygodnie będę wprowadzać dania mięsne i już się boję.
reklama
