Kwiecień 2011

[anetka1990]

Melduję się po długiej nieobecności
Pracuje w systemie dwuzmianowym i jak wracam z pracy to tylko Łukaszek się dla mnie liczy więc nie mam czasu was odwiedzić:-( W skócie opowiem co u mnie. Teraz maluszek mi się pochorował, a jeszcze tydzień temu miał paskudną wysypkę. Ja zaraziłam się od dziecięcia mojego i teraz chodze zasmarkana. Byliśmyostatnio na szczępieniu i mój mały był taki dzielny że nawet śmiał się w głos Ma juz dwa ząbki i nie jej cycusia chodź mam jeszcze troche pokarmu... Dwa tygodnie temu spotkałam się z ojcem Łukasza i powoli do niego dociera że źle zrobił, ale ja nie jestem jeszcze do końca pewna czy mogę mu zaufać...

To chyba tyle Postaram się choć trochę was nadrobić Pozdrawiam

 

[antonina01]

kurcze a ja raz tylko żółtko dałam i to w słoiczku w obiadku było, ....rybke tez dałam raz czy dwa w słoiczku

Nadia ma wogóle ulubione smaki z gerbera- jarzynki z cielęciną, albo z królikiem, albo z szynką...no one wogóle jakies smak mają bo z bobovity to normalnie bezpłciowa papa, hipp tez juz teraz mniej smaczny. Te pierwsze mieli super

dzis rano mi juz drugi dzien zastrajkowała na kasze łyżeczką, wczoraj mąż przelał do butli i ze smoczkiem do kaszy zjadła a łyżką nie. I dzis to samo!!! małpiszon jeden. A tak sie cieszyłam ze juz tylko na noc z butelki pije..no ale nic a nic, buzie zamknęła i opór!

ide robić dorsza w sosie salsa- ale brzmi!!!:-) a to tylko made in Biedronka!!! i love it

 

[Cucumber]

Zaraz wyjdę z siebie i stanę obok!!!!!
Moje dziecko za cholerę nie chce jeść zupek moich. Już gotowałam wszystko. Dzisiaj jej ulubioną pomidorową, która wg mnie nie rozniła się od tej z bobovity. No zwariuje i pójdę z torbami. Gaba zjada 1,5 słoiczka dużego na obiad i dodatkowo desery mleczne i trochę nas to kosztuje. Z deserami coraz lepiej, bo budyń, który zrobiłam (dzięki aenye :-)) zjadła ładnie, dodałam kaszki bananowej i super deser. Ale zupek nie i koniec. Wczoraj zjadła pół miski, ale dosłownie z M przed nią tańczyliśmy. Nie chcę wciskać na siłę jedzenia, bo to nie tak powinno wyglądać, ja chcę żeby ona jadła świadomie. Jak je słoiczkowy obiadek czy zupkę to jak zaczarowana siedzi grzecznie, nawet się nie wybrudzi i tylko buzię otwiera bo chcę kolejną łyżeczkę. Jak się wkurzę to kupię wagę i zobię zupkę idealnie wg proporcji słoikowych. Przecież nie będę dziecku dosalać zupek, żeby tylko jadło. Macie jakieś pomysły? Bo oszaleję.

 

[nati_k]

a próbowałaś normalne jedzenie????
ja dzisiaj obiad specjalnie zrobiłam pod katem Asi i były klopsiki w sosie koperkowym z ziemniakami. widelcem rozgniotłam 1 klopsika i 1 ziemniaka zjadła wszystko!!!! dla porównania ja zjadłam 3 klopsiki więc 1 to wcale nie mało jak na takie dziecko małe, tak mi się zdaje

edit- oczywiście nie soliłam nawet ziemniaków, i mięso bez niczego jedynie do sosu dodalam pól kostki bulionowej.

 

[nela31]

dziewczyny wlasnie wrocilam ,mala nakarmilam ,wyprzytulalam ,wycalowalam ,nawet nic nie zjadlama tylko fru na Pati glosowac.klilam i i k..mac pokazuje ze nie moge brac udzialu w tym konkursie a zraz pozniej pokazuja mi sie wyniki...o co chodzi.co jest nie tak ze nie przyjmuje mojego glosu???

 

[nati_k]

dziwne :-( a gdzie byłaś???

 

[nela31]

Nati na mieszkaniu ,zakupach remontowych i na rehabilitacji.ok proboje jeszcze raz klikac.

 

[mitaginka]

cucumber a jak dajesz Gabie słoiczki to bezpośrednio ze słoiczka, czy z miseczki?

 

[nati_k]

dla tych co na fb nie zaglądają, przygotowanie do nurkowania
100_1084.AVI - YouTube

 

[mitaginka]

cucu doczytałam na fb, moja koncepcja legła w gruzach
anetka a czemu Łukaszek nie chce już cyca, przez butelkę? A co do ojca Łukaszka... hmmm, bądź ostrożna, żeby Cię (Was) znów nie skrzywdził