reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Kwiecień 2011

Morgaine zobaczysz że minie trochę czasu i będziecie na to patrzyli inaczej, powodzenia!

Mitaginko już chyba po raz setny napiszę że bardzo Cię rozumiem! My z Kubą wyjechaliśmy (z noclegiem) z domu jak on miał 8 m-cy!!!! Bo ja tak się bałam go gdziekolwiek zabierać bo mi tak wył jak Twoja Tysia. Właśnie sobie myślałam że jak by mi się takie drugie dziecko teraz trafiło to mimo doświadczenia chyba nie dałabym rady. A jak małą karmisz to słyszysz przełykanie? Jak tak to znaczy że mimo sflaczałych piersi masz pokarm!
 
reklama
Dzień dobry,jak minęła nocka Wasza i dzieciaczków???

Nasza ok.,pobudka jedna o 3 i o 7 już wstał,akurat leży koło laptopa i piszczy,aż starszą pewnie obudzi zaraz.Leje,leje,a my tu tyle spraw dziś do załatwienia:wściekła/y:
No nic,chusta,parasole w dłoń i jazda;-)
Jak ja nienawidzę takiej pogody,buuuuuuu!!!!
Wstała,uciekam;-)
 
noc w sumie ok tylko długi wieczór. tzn obudziła się o 23 i do 24 nie spała. chyba zasnęłam szybciej bo leżała obok, cichutko :-)


Morgaine- tule, głowa do góry

my też z M nie śpimy tzn śpimy obok ale nic nie ma ( od porodu raptem 4 razy byl sex) jest to spowodowane że M późno się kładzie a ja sił nie mam jak mnie chce budzić. albo mała nie śpi itp. też nie raz usłyszałam, że sobie nie radzę ( a mam tylko 1 dzieciątko) tylko mowi to w sytuacjach jak opadam z sił a mogłam poprosić Karolę o coś lub Jego.
pozatym ja przy małej wszystko a on gotuje np. a chciałabym czasami odwrotnie jak mu to powiem to ok ale mam stać przy nim to już wolę sama
 
hej laseczki
dzieki za slowa otuchy
tak dragon szkoda kasy. jesli o mnie chodzi mozemy jechac od razu z dziecmi na 3 dni i tyle.
a co do tego ze minie troche czasu i bedzie lepeij....to juz trwa latami wiec watpie w to. pogodzilam sei z tym ze jest tylko ojcem a nie mezem! w d to mam. trudno
kazdy ma takiego męża na jakiego zasługuje:-D hahahha ale dowcipna jestem:(

po pierwsze ciesze sei ze dzisiaj nie mam gosci!! nareszcie luz.
tzn uwielbiam jak ktos mnie odwiedza, ale jakos tak przy tej pogodzie, jak dzieciaki w domu szaleją to troche to wykancza. bo jak ceiplo to ogrod, szalenstwo,a mamuski moga sobie pogadac w spokoju...

po drugie pogrzeb o 12 dzisiaj. tej sąsiadki 22 letniej co zginela w egipcie:(
w ogole jaka masakra. laska utopiła się w czwartek, rodzicom dali znać dopiero w niedziele! i to jeszcze w jaki sposob. o polnocy zadzwonil telefon:-mam dla Pani przykra wiadomosc. pani corka nie zyje!!
czujecie jakby ktos byl sam w domu i zaslabł albo cos sie mu stalo??! jak mozna w taki sposob przekazac wiadomosc!! jakby nie bylo telefonow to ktos musialby sie pofatygowac!!ja wiem ze to jeden przypadek z wielu, ale powinna zostac wprowadzona procedura ze o takich sprawach informuje sie osobiscie. jakis policjant z rejonu moglby przeciez przyjsc i poinformowac! coż to dla nich!

no nic ide do rozhisteryzowanego, zazdrosnego dwulatka;- ( w sumie ja tez ciagle becze wiec damy radę :tak:

no i trza sie ubrac... tylko w co jak ja czarnych rzeczy nie mam:(

a jeszcze wam napisze o postawie jej rodzicow. przyjechali wczoraj i moi rodzice do nich poszli. a Ci na wstepie: my juz nei placzemy. ból fizyczny jest ale weimy ze ona juz jest szczesliwa z Bogiem wiec my tez jestesmy szczesliwi. to jest wiara!! PODZIWIAM ja bym wpadla w depreche i po latach z niej wyjsc nie mogla:( chociaz z drugiej strony maja jeszcze trojke dzieci, wnuczke, maja dla kogo zyc!! i ma ich kto wspierac...
 
andariel mam chustę, raz udało się, że mi w niej zasnęła, ale była wtedy malutka. Teraz się buntuje, ona chce coś widzieć, a w chuście nie widzi...
kozica popijam melisę ;) a nie bałaś się, że drugie dziecko będzie właśnie takie jak pierwsze?
wilmek najczęściej i najgłośniej Tysia płacze jak jest śpiąca, a że nie umie zasypiać to potrzebuje pomocy (czyt. cyca). Ja nie mogę jej go ciągle dawać, bo potem stęka i jęczy, więc ją bujam a wtedy ryk i ryk aż padnie
czasem slyszę jak przełyka (na początku), potem już chyba nie :/
morgaine przytulam
eywa coś w tym może jest...hmmm, Tysia na pewno jest wrażliwa na bodźcce...teraz już wiem, o jakim stękaniu mówiłaś ;) to ewidentnie przez obciązony brzuszek

całe szczęście ta noc ok, jak już zasnęła o 22:00 to obudziła się o 4:30, potem o 7:00
buziole Kochane!
 
czesc dziewczynki,

laptop "przedmuchany"...pogody brak...dziecie gaworzy...duze dzieci spia...malza w pracy...ja przy kafffce...

morgaine - przytulam cie moooocno,rad nie udzielam,bo te sa jak tran...zyzce przede wszystkim tobie,zeby cala sytuacja sie wyjasnila i byla po twojej mysli...a obojetnie jaki bedzie epilog - dasz sobie rade,jestes kobieta!!!!! buzka

nati - a moze karola w totalna faze dojrzewania wpadla,wiesz o czym mysle,wszyscy inni super,wszedzie pieknie i bajkowo...a u mnie beeeeeeeee...moja kima miala taka faze 2 lata temu,non-stop wydzwaniala do babci i sie zalila:szok:.fakt,nie ingerowalam...bylo mi tylko czasami przykro...a dzisiaj jest cacy.a moze zrobcie sobie z karola taki wasz jeden dzien w tygodniu - wspolny spacer,zakupy,lody,etc-takie babskie sprawy.nam to pomoglo!!!! nati,a moze karola jest nieszczesliwie zakochana???

mitaginko - nie wiem jak jest w pl. ale u nas sa takie spotkania mamus+baby,wymieniaja sie spostrzezeniami,problemami itd.dzieci w zaleznosci od wieku zawieraja swoje pierwsze kontakty,masaze,basen...to jest calkie fajnie i przyjemne i moge polecic...pomoglo mi kiedys duzo problemo rozwiazac z oskarem.
 
Witajcie!

U Nas średnia :eek: I chyba spróbowac tą kaszkę, bo już sama nie wiem i co mu chodzi :crazy:

Nie wiem która z Was pytała o tą kaszkę ... czytałam Was 2 razy, to mały beczał, to listonosz przyszedł.
Nestlé Sinlac jest produkowany z ryżu i mączki chleba świętojańskiego - składników zazwyczaj bardzo dobrze tolerowanych w alergii. Odznacza się wysokim udziałem łatwo przyswajalnych węglowodanów, białkiem o wysokiej wartości odżywczej, zawiera tłuszcze roślinne, jest wzbogacony w witaminy i składniki mineralne, dlatego stanowi pełnowartościowy i smaczny posiłek. Jest łatwy do przygotowania - aby otrzymać porcję Nestlé Sinlac wystarczy dodać wodę.

I też nie wiem która z Was pisała o tej unormowanej laktacji, chyba Morgaine... nigdy bym nie pomyślała że te miękki flaczki cycuszki to moze byc unormowana laktacja, dzięki :-)
 
reklama
jeżeli chodzi o Karolcię to nie ma takiej mozliwości że to dojrzewanie,milośc itp bardzo bym chciała żeby był to bunt nastolatki. ale zachowanie wskazuje na bunt 5 a nawet 3 latki
 
Do góry