reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

Kochana

Niekoniecznie przy duzej dawce masz wiecej jajeczek. Gdyby takie to bylo proste to wsie bysmy mieli mrozaczki
Ja na ten przyklad mialam 16 pecherzykow, a tylko 4 komorki.... Teraz dlatego lekarze chca miec mniej pecherzykow ale wiecej komoreczek... bo czesto jak idzie w ilosc to ucieka z jakosci

Jelsi chodzi o wyciszanie. Czasem przed samym wyciszaniem bierzesz antykoncepcje, ale nie jest to istota wyciszania. Po anty bierzesz agoniste np suprefact ZANIM zaczniesz stymulke. Wtedy jajniki sie wyciszaja i gdy zacznie sie nastepny cykl dopiero dostajesz leki stymulujace : puregon, menopur lub inne. Ja razem z puregonem bralam tez dalej wyciszacz stad mialam 2 zastrzyki dziennie
 
reklama
Aaaaaa ale ja brałam antykoncepcję, całe półtora miesiąca przed stymulacją, ciągiem, potem poszłam na usg, lekarz powiedział, że za grube endometrium i kazał czekać kilka dni do miesiączki, potem zgłosić się w drugi dzień okresu i zaraz jakoś tak zaczęłam brać puregon.......Pomiędzy nic nie brałam.
 
ale nie bralas zadnych analogow przed?

z tego co napisalas to mnie wygladalo na krotki z antagonista... wtedy sie bierze gonadropiny od poczatku cyklu - Ty tak mialas. bierze sie je do momentu gdy jeden z pecherzykow osiagnie 12mm i wtedy sie dolacza antagoniste....Ty tak mialas bo mowilas ze dopiero pozniej bralas analog
no ale tutaj nie ma anty

w dlugim jak napisalam analog sie bierze jeszzve zanim sie poda gonadropiny i pozniej bierze sie ze obydwa jednoczesnie do punkcji...

nie wiem kochana co Ty mialas. moze moja wiedza jest za slaba wiec bo jak to opisujesz to mnie nic do glowy nie przychodzi
 
hej dziewuchy
ewelina, bardzo sie ciesze, ale kciukow nie puszczam, bo to za wczesnie na pelne swietowanie. daj znac za pare dni. ale :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D

natka, a ty kiedy sikasz?

Kochana

Niekoniecznie przy duzej dawce masz wiecej jajeczek. Gdyby takie to bylo proste to wsie bysmy mieli mrozaczki
Ja na ten przyklad mialam 16 pecherzykow, a tylko 4 komorki.... Teraz dlatego lekarze chca miec mniej pecherzykow ale wiecej komoreczek... bo czesto jak idzie w ilosc to ucieka z jakosci
lolitka, no to mnie kurde pocieszylas. dzis mialam 34 dojrzale pecherzyki (po17 na jajniku) i chyba w sumie 6 wiekszych niz potrzebne... ani chybi hiper... wiec chlam te wode. a i chyba jestem na krotkim, bo wychodzi, ze we wtorek lub w srode punkcja, czyli wszystko w 10 dni.
lolitka to dobrze czy zle?

Aga27hope a ty gdzie polazlas? jak sie czujesz? cos cie zezarło?
 
No nie brałam. Tylko te leki, które wymieniłam. Ale wiesz, ja nie robiłam stymulacji w żadnej z klinik. Specjalnie czekałam aż mój ginekolog podpisze umowę z Invimedem i u niego stymulację robiłam, dlatego wydałam mniej niż 10tys. Nie robiłam tego ze względu na kasę, bo mam to ogromne szczęście, że nie muszę, ale dlatego, że mój ginekolog już nie raz mi pomógł kiedy inne głomby ręce rozkładały ( czytaj Enel-med ) i generalnie uważam go za świetnego fachowca. Tylko do niego mam zaufanie. Nie było jeszcze takiej sytuacji, w której on nie znalazłby rozwiązania. Powiem nawet, że bezgranicznie mu ufam, za tak rewelacyjnego i mądrego lekarza go uważam. Nie czytałam też wcześniej nic o in vitro, więc nawet nie zastanawiałam się nad tym co generalnie zazwyczaj podają kobietom. Dopiero na tym forum się dowiedziałam i przyznam szczerze od razu zauważyłam różnicę między moją stymulacją i całym tym procesem, a resztą. Nie wiem od czego to zależy........

hej dziewuchy
ewelina, bardzo sie ciesze, ale kciukow nie puszczam, bo to za wczesnie na pelne swietowanie. daj znac za pare dni. ale :-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D:-D

natka, a ty kiedy sikasz?


lolitka, no to mnie kurde pocieszylas. dzis mialam 34 dojrzale pecherzyki (po17 na jajniku) i chyba w sumie 6 wiekszych niz potrzebne... ani chybi hiper... wiec chlam te wode. a i chyba jestem na krotkim, bo wychodzi, ze we wtorek lub w srode punkcja, czyli wszystko w 10 dni.
lolitka to dobrze czy zle?

Aga27hope a ty gdzie polazlas? jak sie czujesz? cos cie zezarło?


Ewelinka ja chyba nie będę sikać, nie wiem czy bardziej dlatego, że uważam, że nie wyszło czy dlatego, że odwagi nie mam. Poczekam do testu z krwi, a to dopiero we środę. Idę jutro do pracy, a nie byłam w niej ze 3 tygodnie, więc raczej nie będę miała czasu, żeby o tym myśleć. A za tydzień śmigam na narty:-)
W którym dniu robiłaś test? Ja czytałam, żeby go robić najwcześniej w 14ym.
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
lolitka, no to mnie kurde pocieszylas. dzis mialam 34 dojrzale pecherzyki (po17 na jajniku) i chyba w sumie 6 wiekszych niz potrzebne... ani chybi hiper... wiec chlam te wode. a i chyba jestem na krotkim, bo wychodzi, ze we wtorek lub w srode punkcja, czyli wszystko w 10 dni.
lolitka to dobrze czy zle?

no mowilam ze masz duzo pecherzykow...ja mialam 16 i do 11 chyba dna stymulki nie chcialy rosnac. tylko chyba ze 4 czy 5 bylo wiekszych ale i tak niezaduze. i nagle pozniej mnie wsie zaczely rosnac jak glupie... bylam bardzo blisko hiper... Ty tez masz niebezpieczenstwo wiec chlej malenka, chlej...
10 dni stymulki czy 10 dni wszystkiego ?

a czy dobrze czy zle to nikt nie wiem. rozne protokoly roznie na kobity dzialaja..lekarze w ciemno czesto ida choc sa wytyczne ogolne kiedy co lepiej...

Dopiero na tym forum się dowiedziałam i przyznam szczerze od razu zauważyłam różnicę między moją stymulacją i całym tym procesem, a resztą. Nie wiem od czego to zależy........

protokol i leki zaleza od wielu czynnikow w tym poziomu hormonow, wieku, tuszy....
 
no mowilam ze masz duzo pecherzykow...ja mialam 16 i do 11 chyba dna stymulki nie chcialy rosnac. tylko chyba ze 4 czy 5 bylo wiekszych ale i tak niezaduze. i nagle pozniej mnie wsie zaczely rosnac jak glupie... bylam bardzo blisko hiper... Ty tez masz niebezpieczenstwo wiec chlej malenka, chlej...
10 dni stymulki czy 10 dni wszystkiego ?

a czy dobrze czy zle to nikt nie wiem. rozne protokoly roznie na kobity dzialaja..lekarze w ciemno czesto ida choc sa wytyczne ogolne kiedy co lepiej...

protokol i leki zaleza od wielu czynnikow w tym poziomu hormonow, wieku, tuszy....
10 dni stymulki, a wlasciwie do dzis 9 i czekam na tel ze szpitala, zeby mi powiedzieli czy dzis brac menopur ostatni raz czy cos tam innego, co ma utrwalic caly efekt. boje se tej hiper...

natka to do srody czekamy wszystkie, wyniki tego samego dnia?
 
Za to powiem Ci lolitka ,że najbardziej przy stymulacji miałam dość CODZIENNYCH wizyt u ginekologa na usg i badań krwi co drugi dzień. I nie sądzę, żeby mnie lekarz tak dla jaj tak męczył no i nie dla kasy, bo ja stała pacjentka, więc za te wszystkie wizyty nic nie płaciłam

10 dni stymulki, a wlasciwie do dzis 9 i czekam na tel ze szpitala, zeby mi powiedzieli czy dzis brac menopur ostatni raz czy cos tam innego, co ma utrwalic caly efekt. boje se tej hiper...

natka to do srody czekamy wszystkie, wyniki tego samego dnia?



Hmmmmm dobre pytanie, nie wiem nawet.... Może do środy to już okres dostanę....
 
Ostatnio edytowane przez moderatora:
reklama
Do góry