Devin
Moderator
- Dołączył(a)
- 24 Maj 2023
- Postów
- 1 872
No jak za darmo to bym nawet nie pytała niby teraz embroglue refundujaNie, żadnych bonusów. Ale jak są w gratisie, to bym brała
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
No jak za darmo to bym nawet nie pytała niby teraz embroglue refundujaNie, żadnych bonusów. Ale jak są w gratisie, to bym brała
Ja mam „tylko” pcos, zawyzone amh, 5 lat staran, zero ciąż (nigdy) podczas nich, 5 transferow. Brak kir implantacyjnych, Po 4 procedurze i naszej ostatniej - dwie ciaze naturalne… a myslalam ze bedziemy tylko we dwoje.Nie mam dzieci, nigdy nie byłam w ciąży mimo starania 3 lat i 3 in vitro. Nie znam powodu niskiej rezerwy, jestem oznakiem zdrowia, fsh mam w normie. Tak mi się przytrafiło, tak jak mówię, póki co, lekarze nie byli w stanie mi pomóc.
Ja jestem jedynaczką, więc moje geny też nie będą przekazane. Nie uważam jednak żeby to było ważne. Najważniejsze to spełnić swoje marzenie o byciu rodzicem, dać nowe życie i wychować oraz kochać małego człowieka którego sprowadziło się na świat.U nas jest to tym bardziej trudna decyzja, bo mój brat też nie może mieć dzieci (nie ze względów zdrowotnych) więc geny by już nie były przekazane.
Z Warszawy, wlasnie nie znam i polecenia by sie przydały byłabym wdzięcznaJa mam „tylko” pcos, zawyzone amh, 5 lat staran, zero ciąż (nigdy) podczas nich, 5 transferow. Brak kir implantacyjnych, Po 4 procedurze i naszej ostatniej - dwie ciaze naturalne… a myslalam ze bedziemy tylko we dwoje.
Nie poddawaj sie…
Z jakiego miasta jestes? Bylas u dobrego endokrynologa?
Na pewno będziemy to rozważać, ale jeszcze nie terazJa jestem jedynaczką, więc moje geny też nie będą przekazane. Nie uważam jednak żeby to było ważne. Najważniejsze to spełnić swoje marzenie o byciu rodzicem, dać nowe życie i wychować oraz kochać małego człowieka którego sprowadziło się na świat.
Ja pamiętam, bo zwolniłas wtedy dla mnie brzuszek, miałam transfer jak Twoja córka się urodziła udany i moja już 10 mc, a przygoda z in vitro zakończona, ale czasem tu na wątek zaglądam trzymam kciuki, powodzenia!Przyszłam zmotywować wszystkie kobitki do walki o swoje szczęście.
Nie wiem czy jeszcze ktoś mnie tutaj pamięta, ale na przełomie 2021/2022 przechodziliśmy przez proces in vitro.
UDAŁO SIĘ MAMY WSPANIAŁĄ DZIEWCZYNKĘ
Moja córeczka niedługo kończy 20 miesięcy i właśnie zaczęła żłobek, a ja wracam do Was i pomału przygotowuje się żeby zabrać drugą córeczkę do brzuszka (tak czuję, że Nasz drugi bejbik to też dziewczynka) . ).
Pozdrawiam i trzymam za Was wszystkie kciuki
Trzeba szukać lekarza który może pomoże i na swoich da radę jeszcze uzyskać zarodkaMyślałam, ale na razie nie jesteśmy na to gotowi jeszcze, zwłaszcza mój mąż
Ja pamiętam, bo zwolniłas wtedy dla mnie brzuszek, miałam transfer jak Twoja córka się urodziła udany i moja już 10 mc, a przygoda z in vitro zakończona, ale czasem tu na wątek zaglądam trzymam kciuki, powodzenia!