My po wizycie kontrolnej, wszystko dobrze, mała już nie jest taka mała: 1490 g
Dostałam receptę na krztusiec.
@marzycielko zapiszesz mi prenatalne na 15.06?
Dostałam receptę na krztusiec.
@marzycielko zapiszesz mi prenatalne na 15.06?
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Urodziłam w kwietniu, mój syn leży w wózku z reguły w samym bodziaku. Oczywiście krótki rękaw, żadnej czapki i skarpetekMyślę że dla małej na pewno. Dzieciątko musi mieć cieplutko. Ja co prawda rodziłam w lutym więc to inna bajka, mała urodziła się 2 kg. Kazali mi dogrzewac "kurczaka". Była w bodach lub pajacu na długi, becik i dwa kocyki. Tak kazali. I czapeczka na głowie.
Myślę, że teraz jest gorąco ale nie dla takiego maleństwa chyba krotki rękaw.
Najlepiej niech się wypowie mama, która rodziła latem.
P.S. Nie wyobrażam sobie dziecka, które dopiero się urodziło na krotki rękaw. Ale ja jestem dziwna, mi jest wiecznie zimno... W tym roku jeszcze nie miałam odkrytych nóg, dopiero pokazuje stopy i ręce
A już myślałam że tylko ja tak "rozbieram" mojego gargamelaUrodziłam w kwietniu, mój syn leży w wózku z reguły w samym bodziaku. Oczywiście krótki rękaw, żadnej czapki i skarpetek
Nie tylko . Co chwila starsze osoby „łapią się a głowę”A już myślałam że tylko ja tak "rozbieram" mojego gargamela
Ooo tak u mnie to samo. Czasem sąsiadki z bloku delikatnie sugerują żeby chociaż skarpetki ubrać mama i teściowa już odpuściły i często pytanie do małego ,, a gdzie Ty masz buty "Nie tylko . Co chwila starsze osoby „łapią się a głowę”
Mój jest rozebrany a jeszcze spocony
Ciężko znaleźć dobrego lekarza ja od swojego słyszałam tekst no nie rośnie no cóż zrobić chodziło o badanie bodajże estrogenów 5 miesiecy tak się z nim w ciuciubabkę bawiłam już miałam wrażenie że jakaś umowę niepisana mają z laboratorium które jest obok kliniki bo co miesiąc te same wartości hormonów w końcu zrobiłam w innym laboratorium i od razu do transferu gdzie doktorek zapomniał mi powiedzieć kiedy mam włączyć encorton i w jakiej dawce porażkaDziewczyny, po 3 nieudanych próbach in vitro poszłam jeszcze po jedną konsultację do doktora W specjalizującego się w niskim AMH. Konsultacja była online, koszt 350 zł. Doktor poświęcił nam całe 5 minut i powiedział, że trzeba zrobić drożność jajowodów, potem jeśli ok to starać się trochę naturalnie przy wspomagaczaczach, a potem następne in vitro i on uzyska więcej zarodków. Nie powiedział jak nie powiedział co i nic. Doktor ma 5 gwiazdek, według mnie taka konsultacja, która trwa 5 minut za 350 złotych, to jest jakiś żal. Po co mi drożność jajowód jak się 3 invitro nie udało. Zaczynam wątpić czy w Polsce jest jakikolwiek lekarz, który jest w stanie nam pomóc, bo żadne nie ma na nas pomysłu. Czy ktoś ma może podobne odczucia?
Też jestem z tych opornych. I uwaga brałam progesteron do 6 MC. Końskie dawki.Hejo
Dziś jestem 13 dpt
Beta 1200
Progesteron 15
Niski ale ja taka oporna jestem , już i tak sobie zwiększyłam dawkę dla kliniki oczywiście jest ok