reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Hej,
Miałam transfer 1 blastocysty 21 sierpnia czyli 4 dni temu na cyklu sztucznym. Dopóki brałam tylko estrofem czułam się jak młody bóg, odkąd weszła luteina i duphaston z każdym dniem, a po transferze mam wrażenie to się jeszcze pogłębiło, czuje się jak ameba umysłowa. Chodzę do pracy i mam wrażenie, że mam jakieś 50 % mocy umysłowych mniej. Śpię w drodze do pracy, śpię po pracy, a teraz dochodzi jeszcze drama queen czyli wlasciwie każda pierdoła wydaje mi się dramatem. Czy to progesteron robi aż taką sieczkę w głowie? To mój pierwszy transfer, staram się już kilka lat ( nawet nie liczę) i nigdy nie byłam w ciąży.

Dobrego dnia Wam wszystkim życzę i chylę czoła przed wszystkimi staraczkami ❤️
Z tego co czytam forum to takie objawy występują u dziewczyn. Ja tez jestem po 1 transferze 2 sierpnia, do poniedzialku wszystko okej ale niestety we wtorek krwawienie. Czekam na wyniki bety czy spada i odstawiam luteine. Ja nie mialam skutków nieporządanych, bylam zmeczona ale to raczej pracą. Trzymamy kciuki za pozytyw!❤️❤️
 
reklama
Z tego co czytam forum to takie objawy występują u dziewczyn. Ja tez jestem po 1 transferze 2 sierpnia, do poniedzialku wszystko okej ale niestety we wtorek krwawienie. Czekam na wyniki bety czy spada i odstawiam luteine. Ja nie mialam skutków nieporządanych, bylam zmeczona ale to raczej pracą. Trzymamy kciuki za pozytyw!❤️❤️
Przykro mi, że u Ciebie komplikacje :(, ale może jeszcze skoro jeszcze jedna beta przed Tobą to może jest nadzieja.

Ja mam nastawienie raczej neutralne momentami sceptyczne. Z jednej strony powinno się myśleć pozytywnie z drugiej zaś nie chciałabym przezywać rozczarowania. No i tak to jest, ale wszystkie które tu jesteśmy mamy podobne odczucia pewnie.
 
Mam pytanie, wczoraj byłam na kontroli w 6 dpt 5dniowej blastocyty. Transfer na cyklu sztucznym, wykonane również AH było. Nasza opiekun pacjenta mówiła, aby się nie przejmować wynikiem w 6 dniu po transferze, że "dzień sądu" będzie w 9dpt, wczoraj pytałam się pielęgniarek w klinice przy badaniu również i to samo mówiły, że jak będzie pozytywna to można się lekko uśmiechnąć, ale jak negatywna to nie płakać, że wszystko okaże się w 9dpt. Po wynikach zadzwonił lekarza z konsultacją i niestety powiedział, że szansa niewielka. Beta niby powinna być już koło 5. Lekarz jest jedyną osbą, która powiedziałą, że niestety koniec, chociaż każe powtózyć w sobotę badanie.
Powiedzcie mi, czy tylko niepotrzebnie nastraszył i zasmucił, czy szanse rzeczywiście bliskie 0?
 
Ostatnia edycja:
Mam pytanie, wczoraj byłam na kontroli w 6 dpt 5dniowej blastocyty. Transfer na cyklu sztucznym, wykonane również AH było. Nasza opiekun pacjenta mówiła, aby się nie przejmować wynikiem w 6 dniu po transferze, że "dzień sądu" będzie w 9dpt, wczoraj pytałam się pielęgniarek w klinice przy badaniu również i to samo mówiły, że jak będzie pozytywna to można się lekko uśmiechnąć, ale jak negatywna to nie płakać, że wszystko okaże się w 9dpt. Po wynikach zadzwonił lekarza z konsultacją i niestety powiedział, że szansa niewielka. Beta niby powinna być już koło 5. Lekarz jest jedyną osbą, która powiedziałą, że niestety koniec, chociaż każe powtózyć w sobotę badanie.
Powiedzcie mi, czy tylko niepotrzebnie nastraszył i zasmucił, czy szanse rzeczywiście bliskie 0?
Ja 6dpt blastocysty Mialam bete 25, 8dpt 111
 
okej, gratulację, ale to nie jest odpowiedź na pytanie ;)
Dla mnie to odpowiedz
Kolezanka napisała ze jej beta była dwucyfrowa w 6dpt.
Moja beta oscylowała koło 40 w 6dpt pięciodniowej blastki
Oczywiście sa leniuszek ale w tym dniu beta juz powinna wskazywać nie mniej jak 5.
Ty nie podałaś nam swojej wartości
 
reklama
Do góry