reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

reklama
Witam, ja jestem po transferze. Przez pierwsze 3 dni czułam się źle, dziś za to mogę góry przenosić nic mnie ni boli i nie ciągnie. Jeśli chodzi o leki to tak wygląda mój dzień:
Rano ze śniadaniem Encorton, potem zastrzyk w brzuch Flexiparine, do połknięcia Estrofem i Duphaston i dopochwowo Cyclogest.
Na południe - Duphaston
Wieczorem - Estrofem, Duphaston i Cyclogest.
Też u nas problem ze strony męża i też mamy już synka z in vitro.
Biorę tyle leków, że boli mnie żołądek ale zobaczymy co będzie dalej.
Gratuluję :)
Mam takie same leki . Estrofem, duphaston i cyclogest. Mnie też boli żołądek ale raczej z głodu i ciągłych wymiotów.
 
Wiele kobiet oddałoby wszystko by mieć takie dolegliwości. W końcu przejdą. Możesz isc do lekarza to coś przepisze na mdłości. Są tez różne produkty na mdłości. Nigdy nie odstawilabym leków gdyby od tego zalezaloby utrzymanie ciąży.
Ja rozumiem że wiele kobiet marzy o dziecku. Ja również bardzo chciałam być w ciąży. Ale te dolegliwości sprawiają że cały dzień leżę w łóżku i nie mam siły dla starszego synka.wycieńcza mnie to. Lekarze mi mówią że nie ma żadnych leków na mdłości 😔
 
Ja rozumiem że wiele kobiet marzy o dziecku. Ja również bardzo chciałam być w ciąży. Ale te dolegliwości sprawiają że cały dzień leżę w łóżku i nie mam siły dla starszego synka.wycieńcza mnie to. Lekarze mi mówią że nie ma żadnych leków na mdłości 😔
jedz migdały, żuj imbir, pij herbatę imbirowa. W Google jest pełno rad na mdłości. Są leki na wymioty. W aptece są gumy do rzucia na mdłości. Lekarz po prostu cię olał mówiąc ze nic nie ma.
 
Dziękuję 🥰 Ostatnio byłam u twojej pani doktor, uwielbiam ją :)
Cieszę się, że obie czujecie się super i mała daje Ci wrócić do siebie. Pamiętam jak syn przez pierwsze dwie doby tylko jadł i nie płakał a my pytaliśmy czy z nim wszystko ok 🤣 no i dała taki popis w trzeciej dobie, że przestałam pytać 😂
Zdrówka dla Was 😘
 
Ja rozumiem że wiele kobiet marzy o dziecku. Ja również bardzo chciałam być w ciąży. Ale te dolegliwości sprawiają że cały dzień leżę w łóżku i nie mam siły dla starszego synka.wycieńcza mnie to. Lekarze mi mówią że nie ma żadnych leków na mdłości 😔
sa leki na mdlosci, tylko lekarz musi chciec je przepisac. Na pewno tez duzs jest wina proga wiec jesli bierzesz go duzo, moze mozna zredukowac zebys czula sie lepiej. Wsrto pogadac z lekarzem.
 
Ja się trochę boję tych pierwszych dni opieki.
Niby byłam w.szkole rodzenia , lalkę przebierałam i kąpałam także jakieś doświadczenie mam🤣🤣
A to wszytko przychodzi bardzo intuicyjnie :D Ja pamietam ze nie wyobrażałam sobie opieki nad takim maluszkiem a przyszło samo z siebie :)
Większym szokiem były dla mojego organizmu nie przespane noce 🤪 mój syn nie spał nocy przez pierwsze 2 tyg .
Potem było troszkę lepiej bo wybudzalam go co 3 h na karmienie.
Teraz synek już przesypia całe noce, wiec myśl o ponownym przerywanym śnie trochę mnie przeraża 😱😜
 
Dzień dobry 🙂
Proszę o poradę Pań po transferze. Jakie leki i w jakich dawkach bierzecie ? Ja biorę estrofem, duphaston i luteine. Estrofem i duphaston brałam już przed transferem 3x1 tabletka. Transfer się udał, Jestem w 6 tc. Problem jest taki że mam okropne, całdniowe mdłości. Nic nie mogę jeść i cały czas wymiotuje. Jestem strasznie słaba. Mam już synka też po in vitro i pierwsza ciąża też tak wyglądała. Teraz dopiero skojarzyłam że mdłości mogą być przez wysoki poziom progesteronu i estrogenu. W pierwszej ciąży jak tylko odstawiłam w 12tc leki to odrazu przeszło.
Proszę powiedzieć jakie stosujecie leki i w jakich ilościach?
Dodam jeszcze że u nas Problem jest ze strony męża a ja jestem zdrowa. Czy muszę dlatego brać tyle leków?
Ja wymiotowałam całą ciążę do samego końca. A potem już nie byłam na lekach. Wiele kobiet, które nie bierze leków również wymiotuje do ok 12 tygodnia, w drugim trymestrze im się poprawia. Więc to może być akurat niekoniecznie spowodowane lekami. Ja bym na twoim miejscu trzymała się ściśle zaleceń. Wymiotowałam 9 miesięcy, więc rozumiem, że jest ekstremalnie ciężko. Mimo wszystko leki trzeba brać.
 
reklama
Do góry