reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Ogólnie żałuję że poszłam wczoraj ... Mogłam poczekać i iść do lekarza do którego chciałam iść.... A że mi odwołali wizytę w poniedziałek , nie chciałam czekać do marca to zapisałam się do babki u której robiłam prenatalne ... Okropna !!! Nie można się odzywać , tylko ona mówi , maska na nosie , nie pod bo każą na !! I dziecko musi z nią współpracować ... 🤦‍♀️ Ogólnie wszystko jest dobrze tylko niektórych rzeczy nie mogła zmierzyć ... Ale 6 marca mam swojego lekarza i wiem że mi wszystko dokładnie zbada... A już 23 ( za miesiąc ) zapisałam się na echo ...
Niektórzy lekarze powinni mieć zakaz wykonywania zawodu, ja w swoim życiu natrafiłam już na tylu niekompetentnych lekarzy, nieempatycznych, niemiłych. W 15 tyg ciazy wylądowałam na sorze z anginą. Tak zostałam potraktowana, ze nie zamierzałam tego zostawić bez odzewu. I napisałam skargę do rzecznika praw pacjenta. I teraz czekam na ich ostateczne pismo . Wiem, ze pewnie nic się nie zmieni dostanę odpowiedz ze przepraszają etc, ale warto reagować.
 
Czekam . Ciągle czekam.
Na jutro mam termin porodu Z Om. Idę do lekarza i zobaczę co mi powie.
Codziennie poszukuję się zwiastunów porodu i nic🙉.
A jak u was ???
Ciężkie są te pierwsze tygodnie??
Najgorsze to czekanie...
My jesteśmy w domu od poniedziałku. Mała jest bardzo grzeczna, spi i je. Prawie nie płacze. Karmie swoim mlekiem trochę butelka, trochę z piersi bo musimy wiedzieć ile zjada bo spi przy cycu. Także karmienie co 3h - muszę ją wybudzać, taki śpioszek z niej. Oby jak najdłużej była taka grzeczna, nie ma co narzekać 😀
Trzymam kciuki za Was, zeby było szybko po bólu 🥰
 
Możliwe że tak jest. Szukam już przyczyn we wszystkim bo czuje się naprawdę okropnie.
Wiele kobiet oddałoby wszystko by mieć takie dolegliwości. W końcu przejdą. Możesz isc do lekarza to coś przepisze na mdłości. Są tez różne produkty na mdłości. Nigdy nie odstawilabym leków gdyby od tego zalezaloby utrzymanie ciąży.
 
Dzień dobry 🙂
Proszę o poradę Pań po transferze. Jakie leki i w jakich dawkach bierzecie ? Ja biorę estrofem, duphaston i luteine. Estrofem i duphaston brałam już przed transferem 3x1 tabletka. Transfer się udał, Jestem w 6 tc. Problem jest taki że mam okropne, całdniowe mdłości. Nic nie mogę jeść i cały czas wymiotuje. Jestem strasznie słaba. Mam już synka też po in vitro i pierwsza ciąża też tak wyglądała. Teraz dopiero skojarzyłam że mdłości mogą być przez wysoki poziom progesteronu i estrogenu. W pierwszej ciąży jak tylko odstawiłam w 12tc leki to odrazu przeszło.
Proszę powiedzieć jakie stosujecie leki i w jakich ilościach?
Dodam jeszcze że u nas Problem jest ze strony męża a ja jestem zdrowa. Czy muszę dlatego brać tyle leków?
Witam, ja jestem po transferze. Przez pierwsze 3 dni czułam się źle, dziś za to mogę góry przenosić nic mnie ni boli i nie ciągnie. Jeśli chodzi o leki to tak wygląda mój dzień:
Rano ze śniadaniem Encorton, potem zastrzyk w brzuch Flexiparine, do połknięcia Estrofem i Duphaston i dopochwowo Cyclogest.
Na południe - Duphaston
Wieczorem - Estrofem, Duphaston i Cyclogest.
Też u nas problem ze strony męża i też mamy już synka z in vitro.
Biorę tyle leków, że boli mnie żołądek ale zobaczymy co będzie dalej.
Gratuluję :)
 
Możliwe że tak jest. Szukam już przyczyn we wszystkim bo czuje się naprawdę okropnie.
Każda ciąża jest inna.
Raz samopoczucie lepsze , raz gorsze. Jeśli mdłości są duże nie należy doprowadzać do pustego żołądka jeść troszkę mniejsze porcje ale częściej. Dojadać bananami , jogurtami. Na cyklu sztucznym dopiero po pierwszym trymestrze zaczyna się z leków schodzić, bo obecnie nie produkujesz swojego progesteronu i jest dostarczany tylko i wyłącznie sztucznie.
Spytaj lekarza w aptece są chyba nawet jakieś leki na mdłości, może trochę złagodza dolegliwości.
I nudnej ciąży;)
 
Najgorsze to czekanie...
My jesteśmy w domu od poniedziałku. Mała jest bardzo grzeczna, spi i je. Prawie nie płacze. Karmie swoim mlekiem trochę butelka, trochę z piersi bo musimy wiedzieć ile zjada bo spi przy cycu. Także karmienie co 3h - muszę ją wybudzać, taki śpioszek z niej. Oby jak najdłużej była taka grzeczna, nie ma co narzekać 😀
Trzymam kciuki za Was, zeby było szybko po bólu 🥰
No to super Ci się trafiło ;)
Najważniejsze że obie dobrze się czujecie i malutka rośnie;)
 
reklama
Witam, ja jestem po transferze. Przez pierwsze 3 dni czułam się źle, dziś za to mogę góry przenosić nic mnie ni boli i nie ciągnie. Jeśli chodzi o leki to tak wygląda mój dzień:
Rano ze śniadaniem Encorton, potem zastrzyk w brzuch Flexiparine, do połknięcia Estrofem i Duphaston i dopochwowo Cyclogest.
Na południe - Duphaston
Wieczorem - Estrofem, Duphaston i Cyclogest.
Też u nas problem ze strony męża i też mamy już synka z in vitro.
Biorę tyle leków, że boli mnie żołądek ale zobaczymy co będzie dalej.
Gratuluję :)
Trzymam kciuki 🥰🥰🥰
 
Do góry