reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

reklama
Byłam na tym usg są tylko trzy pecherzyki i nic więcej, niby trochę urosły od poniedziałku ale szału nie ma😞 Dostałam jeszcze od jutra Cetrotide 0,25, w sobotę kolejne kontrolne usg i po niedzieli pewnie punkcją. Normalnie jestem załamana bo to już druga nie udana stymulacja, jak powiedziałam lekarzowi ze może ja akurat tak reaguje na te leki a on mi odpowiedział ze czasem tak po prostu jest i ze każdy cykl jest inny, antykoncepcja która przyjmowałam przez dwa miesiące nic tu nie pomogła
 
Gameta.
Czasami naprawdę potrzebna jest zmiana. Ja już po drugiej stymulacji czułam ,że coś jest nie tak i myślałam o zmianie . Jednak dałam się namówić na 3. Żałuję, też słabo poszła. A 4 już nie jest refundowana A leki do stymulacji 100% płatne są strasznie drogie . Wyszło mi prawie 5 tyś.
Powiem Ci ze Gamete mam blisko domu nawet chodzi mi o ta na Podzamczu, ale tam pracują ludzie z którymi dobrze się znam i bym nie chciała właśnie tam a napewno byłoby mi wygodniej i szybciej. A jeśli chodzi o te leki to porażka, ja tez czwarta teraz stymulacja wiec 100% i tak naprawdę to opłacałoby się dokupić jedna próbę za 6 tys. i nie myśleć ile tu jeszcze trzeba wydać na leki, ale cóż człowiek uczy się na błędach😒
 
Byłam na tym usg są tylko trzy pecherzyki i nic więcej, niby trochę urosły od poniedziałku ale szału nie ma😞 Dostałam jeszcze od jutra Cetrotide 0,25, w sobotę kolejne kontrolne usg i po niedzieli pewnie punkcją. Normalnie jestem załamana bo to już druga nie udana stymulacja, jak powiedziałam lekarzowi ze może ja akurat tak reaguje na te leki a on mi odpowiedział ze czasem tak po prostu jest i ze każdy cykl jest inny, antykoncepcja która przyjmowałam przez dwa miesiące nic tu nie pomogła
Kurcze, ale jak są te trzy to jeszcze jest szansa! Tym bardziej, że jednak coś tam rośnie...
Wystarczy ta jedna dobra komórka ;)
Trzymam mocno kciuki w sobotę, daj znać!
 
No w szpitalu to można się napatrzeć na te tragedie i przypadki. Jednak postaraj się nie brać wszystkiego do siebie, bo nie wszytsko co komuś się przytrafia zdarzy się nam. Jesteś pod opieką, to najważniejsze. Musisz jeszcze trochę wytrzymać.
Ciekawe czemu tak przepływy spadły 🤔? I coś musiało ja zaniepokoić jednak ,że się zgłosiła do szpitala. Jak na 35 tc to malutką waga dzidzi , może od dłuższego czasu był problem z przepływami
Ona leżała w szpitalu od 28.12 do 4.01
Wtedy podobno przepływy ok
Wypisali ja i w zalezeniach miała wizytę w ciągu tygodnia u lekarza. To poszla. I stwierdził problem z przepływami i skierował na cito znowu do szpitala. Ja mam mieć usg "po weekend ' tak mówili na obchodzie. Więc pewnie w poniedziałek. Jak będzie ok to mnie wypuszcza na tydzień 🙈🙈🙈
 
Kurcze, ale jak są te trzy to jeszcze jest szansa! Tym bardziej, że jednak coś tam rośnie...
Wystarczy ta jedna dobra komórka ;)
Trzymam mocno kciuki w sobotę, daj znać!
No wiem, ze wystarczy ta jedna dobra
Jedna mam zamrożona bo lekarza zlecił badanie zarodków i dlatego ta kolejna stymulacja w celu zwiększenia ich do przebadania, ale co ma być to będzie. Trzyma kciuki za Ciebie✊, daj znać po wizycie
 
reklama
Do góry