Kto po in vitro?

[Maszkaa]

Aaaaa najwcześniej lipiec sierpień ... Przed nami teraz szczepienia limfocytami i dopiero po nich będziemy startować ...

A widzisz, ja się na tym kompletnie nie znam, myślałam, że robi się je kilka razy w krótkim odstępie czasu...

 

[Kocka]

A jak Twoje samopoczucie? Który to już tydzień?

Jakoś gubię się w tych tygodniach, z usg jakoś będzie chyba 9tydzien, z miesiączki jakoś wcześniejszy.
Dziś był słaby dzień, śniadanko po obiedzie mulilo, ale teraz odżyłam na wieczór. Ciężko ogarnąć te ciążowe humory, mój mózg i żołądek szaleją.
Obyś niebawem dołączyła do mnie w tych radosnych bolączkach

 

[Maszkaa]

Jakoś gubię się w tych tygodniach, z usg jakoś będzie chyba 9tydzien, z miesiączki jakoś wcześniejszy.
Dziś był słaby dzień, śniadanko po obiedzie mulilo, ale teraz odżyłam na wieczór. Ciężko ogarnąć te ciążowe humory, mój mózg i żołądek szaleją.
Obyś niebawem dołączyła do mnie w tych radosnych bolączkach

Też sobie tego życzę

 

[mArusia33]

Aaaaa najwcześniej lipiec sierpień ... Przed nami teraz szczepienia limfocytami i dopiero po nich będziemy startować ...

sierpniowe transfery są szczęśliwe

 

[Ania Ania]

Dziękuję mam nadzieję że nie będę miała żadnych działań niepożądanych. Czytałam że nieraz dziewczyny mają objawy grypopodobne ... Ja ogólnie mam bardzoooo słaba odporność ... Wczoraj zaczęło być chłodniej a wieczorem już mnie zaczęło rozkładać ... I tak od momentu jak wróciłam z pracy to z gorączką pod dwoma kocami i kołdra leże telepiac się z zimna :/ więc pewnie zaraz była bym chora ...:/

Mnie bolały tylko ręce- fakt teraz jestem 1,5 tyg po i zostały siniaki plus delikatne grudki pod skórą, jeśli poprosisz( napiszesz dane) to Docent wypisze Ci 2 dni l4, ja wzięłam i nie żałuję bo psychicznie chciałam odpocząć troszkę, z resztą fizycznie też po całej wycieczce do Łodzi powodzonka❤ jak byłam teraz na 1 szczepieniu to fajnie dziewczyny mnie tam wspierały Ciebie pewnie też będą trzymam

 

[Elessi]

Ja też mam orgalutran Ja nie mogę się doczekać tego okresu już, a niestety mam bardzo nieregularnie więc tym bardziej na niego czekam. A po stymulacji i punkcji transfer od razu czy na cyklu naturalnym? Mi ostatnio lekarz powiedział, że transfer w następnym cyklu. Niestety transfer na cyklu sztucznym za pierwszym razem się nie przyjął a mrozak tak

Ja tez wszystkie miałam ze śnieżynek, tez mi lekarz powiedział ze wieksze szanse, ponoc sa kraje co odchodzą od swierzych transferów wlasnie przez lepsze efekty z mrozaczkami

 

[JestemMama!]

A widzisz, ja się na tym kompletnie nie znam, myślałam, że robi się je kilka razy w krótkim odstępie czasu...

Trzy razy co trzy tygodnie ... Ale ponoć do 5 tygodni czeka się na termin i później jeszcze kontrolne badanie mrl ... Więc ponad 3 miesiące miną nim będę mogła przystąpić do transferu ...

 

[JestemMama!]

sierpniowe transfery są szczęśliwe

Dokładnie mój pierwszy też był w sierpniu ... Udał się ... Fakt na krótko ale był udany ... Liczę że teraz też się uda ale na 9 miesięcy i później na dlugoeeee lata

 

[JestemMama!]

Mnie bolały tylko ręce- fakt teraz jestem 1,5 tyg po i zostały siniaki plus delikatne grudki pod skórą, jeśli poprosisz( napiszesz dane) to Docent wypisze Ci 2 dni l4, ja wzięłam i nie żałuję bo psychicznie chciałam odpocząć troszkę, z resztą fizycznie też po całej wycieczce do Łodzi powodzonka❤ jak byłam teraz na 1 szczepieniu to fajnie dziewczyny mnie tam wspierały Ciebie pewnie też będą trzymam

Ja niestety nie będę mogła skorzystać ze zwolnienia ... Mam taką pracę że teraz ciężko z zastępstwem to raz , a dwa dopiero co były zwolnienia u mnie ... I to spore bo ponad 100 osób zwolnili więc też nie mogę sobie teraz na to pozwolić . A trzy to na szczęście praca jest taka że ja wiele nie robię w niej ... Moim obowiązkiem jest pilnowanie ludzi i że tak powiem patrzenie im na ręce ... Dzięki Bogu mój bezpośredni przełożony wie o wszystkim więc nie będzie problemu żeby dzień wolnego dał ... Ale o więcej nie mam co liczyć ... No nic zobaczy co będzie po pierwszym ... Później się pomysli ... Najwyżej schowam się w biurze na 8 godzin

 

[mArusia33]

Dokładnie mój pierwszy też był w sierpniu ... Udał się ... Fakt na krótko ale był udany ... Liczę że teraz też się uda ale na 9 miesięcy i później na dlugoeeee lata

nie ma innej opcji