Kto po in vitro?

[Gonia0605]

W Toruniu, koniecznie daj znać jak będziesz, chętnie spotkam się na pogaduchy.

Już mi się przypomniało...
Dam znać

 

[Magdusia88]

Powodzenia [emoji847][emoji847][emoji847]

Tobie też powodzenia! 3mam kciuki [emoji110][emoji110]

 

[mala_Mi 80]

Hejo Dziewczynki. Ja już po. Zostały dwa zarodki. 8A i 6B i zostały dwa podane. Wg lekarza tak było najrozsądniej. Poprzednim razem przy nie udanym transferze były podane dwa 8A i 8B i dupa. W ogóle nie wierzę w powodzenie tego procederu i aż nie dowierzam że mogę mieć coś w sobie. Może i dobrze bo tym razem nastawienie jest wręcz odwrotne do poprzedniego. Pozdrowionka j miłego dnia

Obyś się bardzo zdziwiła

 

[mala_Mi 80]

Zjadłam Bułke z truskawka [emoji3] inaczej bym padła na pewno [emoji23]

Ja już po transferze. Wszytko poszło dobrze. Blastocysta wychodząca z otoczki. Udało się jeszcze jedna takiej samej jakości zamrozić [emoji3590] jest szansa na 2 bejbika. [emoji3590]

Ona powiedziała, że 60% szans na zagnieżdżenie, wygląda wszystko dobrze. Nie za wielkie jajniki, endometrium 12 mm.
Dała mi ovitrelle jeszcze raz, ale mała dawke, ona to nazwała zastrzyk na zagnieżdżenie. Powiedziała, że to pobudza jajniki do produkcji progesteronu i nie trzeba już potem prolutexu dawać.
W poniedziałek mam iść na badanie progesteronu, w następna niedzielę zrobić test ciążowy i w poniedziałek przyjechać na betę. Jeśli będę w ciąży, dostanę zwolnienie. Stary wpadł po transferze i się spytał lekarki czy da mi zwolnienie i coś na uspokojenie [emoji23][emoji23][emoji23][emoji23][emoji23]

To teraz czekamy na piękną betę

 

[Vinszka]

Dziewczyny to trzymam teraz kciuki za wasze kropusie w brzuszku! Niech was pozytywnie zaskoczą

 

[eij]

Obyś się bardzo zdziwiła

Dokładnie trzymamy kciuki za bliźniaki

 

[annemarie]

Dziewczyny moge cos zjeść przed transferem? Czy powinnam być naczczo?

I jesc i pic i wszystko inne robic

 

[bzzz1]

przykro mi zdaję sobie sprawę jakie to wykańczające psychicznie lekarz mówił dlaczego te dwa transfery się nie udały? Ja mam zamrożone 9 blastek

9 blastek to mega wynik! Super

 

[Melania_1407]

Obyś się bardzo zdziwiła

ObyAle nastawiona jestem bardzo średnio.

 

[agaagaaga]

U mnie wszystko jest trochę bardziej skomplikowane. Amh mam takie sobie bo 1.84, podczas każdej z 3 stymulacji od 12-16 pobranych komórek ale zawsze połowa niedojrzała a druga połowa wadliwa. Z tego miałam tylko 2 blastki i niestety się nie udało. No i czeka mnie kolejna stymulacja.
Jak masz dużo dojrzałych komórek to i dużą szansę na wiele zarodków

Kurcze to wszystko zależy sama nie wiem od czego.. Ja mam AMH 1.13... miałam 1 stymulację, pobrano 10 komórek z czego 5 było ok, 4 się zapłodnily.. no i poszły do mrożenia.