reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Kto po in vitro?

Byłam dzisiaj na kontroli i niestety krwiak lub jakaś inna pozostałość się nie wchłonęła ani nie wydaliła 🙄dostałam skierowanie na cito na łyżeczkowanie i właśnie jestem w szpitalu i czekam na decyzje czy zabieg dzisiaj czy jutro. Normalnie mam już dość 🤯
No to faktycznie wiadomość podcinająca nogi 😔. Często jak coś się kuźwa wali, to wszystko naraz...mam nadzieję, że jak później ruszysz z kopyta to już wszystko będzie Ci sprzyjać 😘
 
reklama
No właśnie przy 3 na 3 transferach beta ruszyla...ja po kilku laparoskopiach i ciąży pozamacicznej bez jednego jajowodu. Więc może chodzi o te zrosty... ☹️
A badałaś może coś z immunologii?? Ja nie bardzo się znam ale np. badanie w kierunku trombofilii, mutacje w genach.
Gdyby było trzeba to dziewczyny na pewno doradzą
 
Właśnie wyszłam z wizyty i jestem załamana mam sporo pęcherzyków ale nie chcą rosnąć od ostatniej wizyty w poniedziałek podrosły o 2-3mm którąś z Was tak miała? To już 10ds i końca nie widać nawet nie wiadomo kiedy punkcji mogę się spodziewać [emoji24][emoji24][emoji24][emoji24] jestem już strasznie zmęczona ta stymulacja [emoji24][emoji24][emoji24][emoji24][emoji24] Już sama nie wiem czego mogę się spodziewać po tej stymulacji [emoji3064][emoji3064][emoji3064][emoji3064]
A jakiej wielkości są te pęcherzyki? Ja miałam 3 stymulacje: 10, 11 i 12 dni i przy każdej pęcherzyki rosły inaczej. Czy lekarz coś mówi? Myślę, że te pęcherzyki sobie spokojnie urosną, nie denerwuj się za bardzo
 
o matko. Dziękować Bogu ze poszłaś teraz a nie po urlopie... choc nie takiego info potrzebowaliśmy to przesyłam mnóstwo siły żeby przetrwać i to... 😘😘😘
No dokładnie. Już wole mieć to z głowy. 2 lekarzy mnie badało i obaj powiedzieli ze nie ma szans żeby się obeszło bez zabiegu wiec już na szczęście jutro będzie zabieg wiec mam nadzieje ze to wreszcie się zakończy.
 
Hej babeczki. Nie nadrobię was. Przepraszam.
Wracam do gry. Co prawda przez urlop dr musimy czekać jeden cykl ale już mamy termin wizyty. 12 sierpnia kwalifikacja do crio. Tym razem mam mieć wlew przy transferze ale jeszcze szczegółów nie znam. Mam podobno w karcie pacjenta wpisane ale albo ja tym magicznym systemem kliniki obsłużyć się nie umiem albo tego tam nie ma.
Niezmiennie trzymam za was kciuki!! &&&
Super, że dalej walczysz. Trzymam przeogromnie ✊✊✊
 
reklama
Do góry