To zaraz doczytam, widocznie przeoczyłam.Ehh, i kurcze dlaczego się tak dzieje ?? Trochę się załamałam jak usłyszałam, że wynik negatywny. Mam wrażenie, że zarodek nie potrafi się zagnieździć,zr coś przeszkadza... Pisałam jakąś chwilę później co się u mnie działo wcześniej.
reklama
mala_Mi 80
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Listopad 2020
- Postów
- 2 262
No niestety, musisz jakoś wytrzymać.@Iza35 gratulacje piekny kropek, ja też miałam podane 2 i teraz jeden ma 4 lata co do prolutexu to ja jeszcze polecam strzykawki takie z sylikonowym zakończeniem tego tłoka, mi lepiej niby się robiło.
@mala_Mi 80 trzymam kciuki za Tojego kropka, ja 5 lat temu też nie miałam objawów i się udało.
@Evela.6 pewnie jesteś trochę rozczarowana, ale jeśli coś się dzieje w macicy to dobrze, że doktor zauważyła i będziesz mieć odpowiednie badania.
Dziewczyny ja jutro mam histeroskopie i się zastanawiam jak ja wytrzymam bez jedzenia i w szczególności picia przez 6 godzin. W szpitalu mam się zjawić dopiero o 15.45 więc zabieg koło 17 będzie. Trochę sie stresuje
Powodzenia
Megana_89
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Kwiecień 2020
- Postów
- 311
Na transfer - 3 meisiące, nie wiem z kad maja takie informacje ale 2 ginekologów mi tak doradziło ( prowadzący i inny z którym pracuje)Ginekolodzy każą czekać od ostatniej dawki na pickup czy transfer? Jestem po szczepieniu i nikt nic takiego mi nie mówił, przecież nawet nie ma badań na ten temat więc skąd to zdanie?
Mam zupelnie totalnie takie odczucia jak Ty............. dziekuje Ci ze to ubralas w slowa....... dawno nie zagladalam, ale czasem jeszcze szuka informacji roznych... za mna 4 transfery beta 0Boszzzz . Co tu się wyrabia
Co tam Murawcia u Ciebie? Jak w pracy? Jesteś już szefem wszystkich szefów?
Czy Ty wiesz, że ja o Tobie ciągle myślę????????
Dziewczynki kochane
Jak by wam tu wyjaśnić co się u mnie dzieje . Napisać prawdę czy znów coś ściemniać. Będzie prawda. Próbuję się zdystansować do forum, bo tak mi będzie łatwiej się pogodzić ze nie będę matką. I proszę was, nie piszcie, że się teraz napewno uda czy coś, bo to mnie wku.rwia . Prawda jest taka, że moze być różnie i żadne moje "pozytywne" nastawienie nie da mi dziecka . Miałam kurde 5 transferów, 6 ładnych zarodków. Komu się udało w 6-tym transferze??? Własnie. Można na palcach policzyć . Ciężko mi przyjmować złote rady, gdy komuś się udało za pierwszym czy drugim razem...
Ciągle Wam pisałam, że jestem wredna, i ta moja wredność się pogłębia. I może się wielu z Was nie spodoba co napiszę. Nie chcę oglądać zdjec usg. Ciągle komuś gratulować... Czuję, że robię to stanowczo za długo. Nie mogę na takie rzeczy ciągle patrzeć, bo nigdy nie pogodzę się z tym, że nie mam dziecka. Niestety, moja walka dobiega końca i dlatego muszę się jakoś przygotowywać na dalsze życie tylko z mężem.
Przepraszam dziewczyny. Taką przyjęłam formę obronną i takie mam po.****** odczucia. Nie wiem czy to dobrze, że wam to piszę. Nie chcę żadnej gownoburzy albo żeby ktoś mnie potępiał. No tak mi się dzieje i nic nie poradzę
Ja czekam jeszcze na okres, może będzie za tydzień. A potem zrobię co do mnie należy. Będę się odzywać
I oczywiście będę czekała na moje dziewczyny .
czekaja mnie transfery 5,6,7 ... i mam swiadomosc statystyk. I tez jest mi ciezko z tym. Kurewsko. No doslownie to samo co piszesz... zycze Ci dobrze
Mój lekarz prowadzący najwidoczniej ma wywalone, bo pytał mnie o szczepienie. W Stanach chyba mają inne podejście..Ginekolodzy zalecają odczekać 3 miesiące od ostatniej dawki i mój lekarz prowadzący tez tak doradził.
JestemMama!
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Luty 2020
- Postów
- 5 270
Gonia0605
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 23 Marzec 2020
- Postów
- 2 258
Kurczę, to beznadziejnie zaplanowany zabieg. W mojej klinice zabiegi pod narkozą robią z samego rana, w nocy łatwiej nie jesc i nie pić... Trzymaj się...@Iza35 gratulacje piekny kropek, ja też miałam podane 2 i teraz jeden ma 4 lata co do prolutexu to ja jeszcze polecam strzykawki takie z sylikonowym zakończeniem tego tłoka, mi lepiej niby się robiło.
@mala_Mi 80 trzymam kciuki za Tojego kropka, ja 5 lat temu też nie miałam objawów i się udało.
@Evela.6 pewnie jesteś trochę rozczarowana, ale jeśli coś się dzieje w macicy to dobrze, że doktor zauważyła i będziesz mieć odpowiednie badania.
Dziewczyny ja jutro mam histeroskopie i się zastanawiam jak ja wytrzymam bez jedzenia i w szczególności picia przez 6 godzin. W szpitalu mam się zjawić dopiero o 15.45 więc zabieg koło 17 będzie. Trochę sie stresuje
reklama
Masz już wyniki ??Kurczę, to beznadziejnie zaplanowany zabieg. W mojej klinice zabiegi pod narkozą robią z samego rana, w nocy łatwiej nie jesc i nie pić... Trzymaj się...
Podziel się: