Czesc dziewczyny. Mam pytanie. Bo odkąd trafiłam do kliniki leczenia niepłodności, lekarz próbuje mi wyciszyć jajniki. Dał mi na miesiąc antykoncepcje, pojechałam wczoraj na wizytę i owszem poprzednia tobiel zniknęła ale zrobiła się następna. Mówi mi, że jajniki nie zareagowały na ten lek. Normalnie urósł sobie pęcherzyk i zrobiła się torbiel. Dostałam Regulon. Od dziś mam 7 dni przerwy i mam brać od 16go. I przy 14 tabletce przyjść na wizytę. Powiedział coś w stylu. "Przyjdzie pani wcześniej". No i nie zareagowałam, nie dopytalam bo dopiero przemyślałam w domu. Czy jak tego 14 dc jajniki będą czyste może być tak że nie będę brała do końca opakowania tylko te 14 dni? Lekarz mi mówił, że często robi tak też przed invitro, bo pacjentki nie reagują na pierwsze opakowanie. Wiec pytam was
z góry dzięki za odpowiedzi.