Dziękuję kochana,ja również trzymam mocno kciuki za twój transfer,aby był udanym.Będzie dobrzeHej babeczki.
@anulka36 trzymam kciuki, żeby Twoja dzidzia zdrowa była.
Ja oficjalnie zaczynam się denerwować. Jutro transfer. Zadręczam się myślą czy mogłam coś więcej zrobić żeby się udało, czy wziąć zwolnienie na czas po. Ale chyba lepiej pójdę do pracy bo zwariuje. Melise będę parzyć.
reklama
Witamitawegaminka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Czerwiec 2018
- Postów
- 286
Super wiadomosc!!!! Modle sie o to by bylo dobrze...kruszynka silna tak jak mamusia ktora tyle znosi i dalej walczy:*Witajcie dziewczyny,dziś miałam wizytę kontrolną,obrzęk pomału się wchłania,szłam z niepewnością ,czy jeszcze serduszko bije,a tu taka dobra wiadomość.Seduszko też mocno bije,kruszynka walczy.Lekarze określają to jako ciężki przypadek,1 procent szans ,a tu wychodzi słońce dla mojego bąbelka.Czekam na amniopunkcje,jeszcze tydzień.
Witamitawegaminka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Czerwiec 2018
- Postów
- 286
Ja wlasnie odebralam bete. Wynik 209 Pani Dr mowi ,ze beta bardzo ladna . Jeszcze w srode powtorka . Dzis mialam cos dziwnego..od kilku dni mialam ten wzdety bolacy brzuch az bolalo przy chodzeniu ale bynajmniej cos czulam, nie fartownie sie godzine temu wygielam do tylu w celu przeciagniecia sie i jak mnie zlapal przeszywajacy bol w podbrzuszu to az usiadlam i tchu nie moglam zlapac. Po pol min przeszlo i nagle brzuch miekki ,juz nie wzdety nic nie boli. Myslalam ze juz w srode moja beta bedzie spadac bo cos sie stalo z bąbelkami ale Pani dr pociesza ze mogla peknac torbiel lub pozostale po punkcji jajeczka. Ale ze mnie panikara ale co moge poradzic..bede tak wariowac do usg.Super wiadomosc!!!! Modle sie o to by bylo dobrze...kruszynka silna tak jak mamusia ktora tyle znosi i dalej walczy:*
Dziękuję ci bardzo.Ładnie to ujęłaś,aż mi łzy poleciały.Walczymy razem i się nie poddamySuper wiadomosc!!!! Modle sie o to by bylo dobrze...kruszynka silna tak jak mamusia ktora tyle znosi i dalej walczy:*
Witamitawegaminka
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Czerwiec 2018
- Postów
- 286
:*Dziękuję ci bardzo.Ładnie to ujęłaś,aż mi łzy poleciały.Walczymy razem i się nie poddamy
Netiaskitchen
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Marzec 2018
- Postów
- 5 144
Jeśli to Cie pocieszy to u mnie udał się właśnie ten transfer, kiedy najmniej na siebie uważałam, na sam transfer wybieglam prosto z pracy, a właściwie urwalam się ze spotkania żeby zdążyć, po transferze pracowałam zeby nie myśleć i jak dowiedziałam się ze beta w 6 dniu jest 32 to nie dowierzalam ze to możliwe. Tak więc rob coś, żeby się nie e zadręczać myślami, a ja będę trzymać kciuki!!!Hej babeczki.
@anulka36 trzymam kciuki, żeby Twoja dzidzia zdrowa była.
Ja oficjalnie zaczynam się denerwować. Jutro transfer. Zadręczam się myślą czy mogłam coś więcej zrobić żeby się udało, czy wziąć zwolnienie na czas po. Ale chyba lepiej pójdę do pracy bo zwariuje. Melise będę parzyć.
Ostatnia edycja:
motylek24
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Lipiec 2018
- Postów
- 7 797
Na IP nie będą chcieli się zajmować taka sprawa. Idź do jakiegokolwiek ginekologa. Do kliniki też możesz zadzwonić i poradzić się co zrobić dalej.Nie wiem czy leciec do szpitala na izbe przyjec bo tylko tam mnie przyjma bez czekania kilka dni a nawet tygodni
Netiaskitchen
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Marzec 2018
- Postów
- 5 144
Jeśli masz podobnie do mnie, to będziesz tak wariować przez większość ciąży,a nie tylko do najbliższego usg Trzymam kciuki za kolejne niecałe już 9 miesięcyJa wlasnie odebralam bete. Wynik 209 Pani Dr mowi ,ze beta bardzo ladna . Jeszcze w srode powtorka . Dzis mialam cos dziwnego..od kilku dni mialam ten wzdety bolacy brzuch az bolalo przy chodzeniu ale bynajmniej cos czulam, nie fartownie sie godzine temu wygielam do tylu w celu przeciagniecia sie i jak mnie zlapal przeszywajacy bol w podbrzuszu to az usiadlam i tchu nie moglam zlapac. Po pol min przeszlo i nagle brzuch miekki ,juz nie wzdety nic nie boli. Myslalam ze juz w srode moja beta bedzie spadac bo cos sie stalo z bąbelkami ale Pani dr pociesza ze mogla peknac torbiel lub pozostale po punkcji jajeczka. Ale ze mnie panikara ale co moge poradzic..bede tak wariowac do usg.
reklama
bazylia128
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Sierpień 2019
- Postów
- 10 225
czesc dziewoje moje
Bylam dzisiaj na USG sprawdzic czy sie wyczyscilam. Udalo mi sie przez znajomosci dostac do ordynatora szpitala bo bylam pewna ze pojde na zabieg. Niestety nie oczyscilam sie calkowicie jakies tkanki sie zatrzymaly w szyjce ale macica jest czysta. Dostalam jeszcze tabletki na popchanie tego artrotec czy jakos tak i do tego antybiotyk. Imoge jechac na wycieczke troche pooddycham po tym wszystkim.
Lekarz mi kazal przytyc bo bardzo schudlam w ostatnim czasie nawet przy takiej dawce lekow. Szczerze nawet tego nie zauwazylam ale zeszlo ze mnie jakies 5 kg. Powiedzial ze on wie ze dla mnie jest to dramat ale dla nich jako lekarzy to cudowna iadomosc bo zachodze w ciaze i to dobrze wrozy na przyszlosc.
Takze jeszcze jutro sie troche pomecze i zaczne teraz troche ZYC bo chodzilam jak cien. Troche sobie odbije
i za dwa miesiace planuje kolejna stymulacje.
Pytal si czy potrzebuje wisyty u psychologa to mu powiedzialam ze staram sie tego nie rozpamietywac i ze podchodze do tego bardzo zadaniowo. I wsumie takie podejscie chyba mi najbardziej odpowiada.
Bylam dzisiaj na USG sprawdzic czy sie wyczyscilam. Udalo mi sie przez znajomosci dostac do ordynatora szpitala bo bylam pewna ze pojde na zabieg. Niestety nie oczyscilam sie calkowicie jakies tkanki sie zatrzymaly w szyjce ale macica jest czysta. Dostalam jeszcze tabletki na popchanie tego artrotec czy jakos tak i do tego antybiotyk. Imoge jechac na wycieczke troche pooddycham po tym wszystkim.
Lekarz mi kazal przytyc bo bardzo schudlam w ostatnim czasie nawet przy takiej dawce lekow. Szczerze nawet tego nie zauwazylam ale zeszlo ze mnie jakies 5 kg. Powiedzial ze on wie ze dla mnie jest to dramat ale dla nich jako lekarzy to cudowna iadomosc bo zachodze w ciaze i to dobrze wrozy na przyszlosc.
Takze jeszcze jutro sie troche pomecze i zaczne teraz troche ZYC bo chodzilam jak cien. Troche sobie odbije
i za dwa miesiace planuje kolejna stymulacje.
Pytal si czy potrzebuje wisyty u psychologa to mu powiedzialam ze staram sie tego nie rozpamietywac i ze podchodze do tego bardzo zadaniowo. I wsumie takie podejscie chyba mi najbardziej odpowiada.
Podziel się: