Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Kto po in vitro?

Trzymamy kciuki za same dobre wiadomości!

Życzymy cierpliwości wszystkim oczekujących na wyniki i wizyty.

✊ ✊ ✊ ✊ ✊ ✊ ✊ ✊ ✊ ✊ nie puszczamy za wgryzanie się kropków w nowe 9 miesięczne domki mamuś :* ❤️
LIPIEC to miesiąc miłości i pełen magii, życzymy każdej z Was małej- wielkiej miłości pod sercem .

Czekamy na pozostałe dziewczyny i spełnienie największego marzenia każdej z nas bycia mamą :):*

Shake it up baby, twist and shout :)

Będzie sie działo

Link do kalendarza:
Link do: Kalendarz


Masz problem z dopisaniem się do kalendarza? Pod Link do: Kalendarz - jak obsługiwać i gdzie go szukać znajdziesz instrukcję :)
Masz problem z dopisaniem się do kalendarza? Pod Link do: Kalendarz - jak obsługiwać i gdzie go szukać znajdziesz instrukcję :)

2019-07-15 NadziejaJest beta
2019-07-15 TheKalinka84 transfer
2019-07-15 Pola0702 beta
2019-07-15 Mitotaj polówkowe
2019-07-15 cytrynka122 transfer
2019-07-15 Skarbulenka podglądanie maluszka
2019-07-17 Oleczka27 beta
2019-07-18 Justyska13 transfer
2019-07-18 Dzoannna transfer
2019-07-26 TheKalinka84 beta
2019-07-26 Vinszka połówkowe
2019-08-08 Dzoannna wizyta w nowej klinice
2019-08-11 Dgd termin porodu
2019-08-12 Marzycielka7 wizyta w klinice
2019-08-15 Majaaa termin porodu
2019-08-20 Kokoszka33 termin porodu
2019-08-29 Kingul termin porodu
2019-11-17 Babeczki termin porodu
2019-11-26 Mitotaj termin porodu
2019-11-28 Vinszka termin porodu
2019-12-01 pini88 termin porodu
2019-12-03 Pala termin porodu
2020-02-05 Konstancja27 termin porodu
 
reklama
Justyska13 pisze:
Trzymamy kciuki za same dobre wiadomości!

Życzymy cierpliwości wszystkim oczekujących na wyniki i wizyty.

✊ ✊ ✊ ✊ ✊ ✊ ✊ ✊ ✊ ✊ nie puszczamy za wgryzanie się kropków w nowe 9 miesięczne domki mamuś :* ❤️
LIPIEC to miesiąc miłości i pełen magii, życzymy każdej z Was małej- wielkiej miłości pod sercem .

Czekamy na pozostałe dziewczyny i spełnienie największego marzenia każdej z nas bycia mamą :):*

Shake it up baby, twist and shout :)

Będzie sie działo

Link do kalendarza:
Link do: Kalendarz


Masz problem z dopisaniem się do kalendarza? Pod Link do: Kalendarz - jak obsługiwać i gdzie go szukać znajdziesz instrukcję :)
Masz problem z dopisaniem się do kalendarza? Pod Link do: Kalendarz - jak obsługiwać i gdzie go szukać znajdziesz instrukcję :)

2019-07-15 NadziejaJest beta
2019-07-15 TheKalinka84 transfer
2019-07-15 Pola0702 beta
2019-07-15 Mitotaj polówkowe
2019-07-15 cytrynka122 transfer
2019-07-15 Skarbulenka podglądanie maluszka
2019-07-17 Oleczka27 beta
2019-07-18 Justyska13 transfer
2019-07-18 Dzoannna transfer
2019-07-26 TheKalinka84 beta
2019-07-26 Vinszka połówkowe
2019-08-08 Dzoannna wizyta w nowej klinice
2019-08-11 Dgd termin porodu
2019-08-12 Marzycielka7 wizyta w klinice
2019-08-15 Majaaa termin porodu
2019-08-20 Kokoszka33 termin porodu
2019-08-29 Kingul termin porodu
2019-11-17 Babeczki termin porodu
2019-11-26 Mitotaj termin porodu
2019-11-28 Vinszka termin porodu
2019-12-01 pini88 termin porodu
2019-12-03 Pala termin porodu
2020-02-05 Konstancja27 termin porodu
Kliknij żeby rozwinąć...

Juz mialam transfer takze mozesz mnie wykreslic
 
Dobra dziewczyny. Musze bo sie udusze. Nie spie, jestem nieznosna dla wszystkich, chodze doslownie wk... na caly swiat. Ciagle rycze i klne na moja ch... sytuacje. Sama ze soba nie moge wytrzymac. Dzis 3 dpt. Brzuch nie przestaje bolec od punkcji. Dobija mnie wszystko. Jestem wk... na to, ze moj bol, poswiecenie, stres, lzy, kupa kasy pojda na marne. Ze ten transfer byl za szybko, ze moja macica, endometrium itp nie mialy szansy sie zregenerowac do transferu. Ze wolalabym, zeby te moje zarodki umarly na szkielku, niz po raz kolejny we mnie. Nie rozumiem dlaczego nie moglam czekac do tego 5 dnia, tylko szybko na sile musialam dostac te dwudniowe zarodki. Jakby do 5 doby nie przetrwaly to bym zrozumiala, pogodzila sie z tym. A teraz sa we mnie, i czuje tam w srodku, ze one wlasnie umieraja... po raz kolejny... a ja nic z tym nie moge zrobic. Psychicznie jestem wrakiem. Nie dostalam nic na uspokojenie, bo przeciez mi to nie jest potrzebne. Zadne melisy nie dzialaja... nawet nospy nie mam na bol, bo tu nigdzie jej nie sprzedaja, a odpowiednik jej nie moze byc wg ulotki stosowany w czasie ciazy... nie radze sobie... jak przetrwac te 11 dni i nie zwariowac?
 
TheKalinka84 pisze:
Dobra dziewczyny. Musze bo sie udusze. Nie spie, jestem nieznosna dla wszystkich, chodze doslownie wk... na caly swiat. Ciagle rycze i klne na moja ch... sytuacje. Sama ze soba nie moge wytrzymac. Dzis 3 dpt. Brzuch nie przestaje bolec od punkcji. Dobija mnie wszystko. Jestem wk... na to, ze moj bol, poswiecenie, stres, lzy, kupa kasy pojda na marne. Ze ten transfer byl za szybko, ze moja macica, endometrium itp nie mialy szansy sie zregenerowac do transferu. Ze wolalabym, zeby te moje zarodki umarly na szkielku, niz po raz kolejny we mnie. Nie rozumiem dlaczego nie moglam czekac do tego 5 dnia, tylko szybko na sile musialam dostac te dwudniowe zarodki. Jakby do 5 doby nie przetrwaly to bym zrozumiala, pogodzila sie z tym. A teraz sa we mnie, i czuje tam w srodku, ze one wlasnie umieraja... po raz kolejny... a ja nic z tym nie moge zrobic. Psychicznie jestem wrakiem. Nie dostalam nic na uspokojenie, bo przeciez mi to nie jest potrzebne. Zadne melisy nie dzialaja... nawet nospy nie mam na bol, bo tu nigdzie jej nie sprzedaja, a odpowiednik jej nie moze byc wg ulotki stosowany w czasie ciazy... nie radze sobie... jak przetrwac te 11 dni i nie zwariowac?
Kliknij żeby rozwinąć...
Nie przekreślaj tak od razu sprawy, ja po transferze czułam sie dobrze po punkcji byłam troszkę obolała poleżałam dwa dni a potem do pracy poszłam. Te 12 dni oczekiwania były trudne ciagle czytałam myslałam zastanawiałam się , W pracy ruch po 12 godzin na nogach , płakałam do męża że mogłam wziąć zwolnienie , że się nie uda. Ale mąż cały czas wierzył, że wszystko będzie w porządku.I dzisiaj noszę w brzuszku maluszka 21 tc :-)Także daj szanse nieprzekreślaj od razu sytuacji:-)
 
reklama
TheKalinka84 pisze:
Dobra dziewczyny. Musze bo sie udusze. Nie spie, jestem nieznosna dla wszystkich, chodze doslownie wk... na caly swiat. Ciagle rycze i klne na moja ch... sytuacje. Sama ze soba nie moge wytrzymac. Dzis 3 dpt. Brzuch nie przestaje bolec od punkcji. Dobija mnie wszystko. Jestem wk... na to, ze moj bol, poswiecenie, stres, lzy, kupa kasy pojda na marne. Ze ten transfer byl za szybko, ze moja macica, endometrium itp nie mialy szansy sie zregenerowac do transferu. Ze wolalabym, zeby te moje zarodki umarly na szkielku, niz po raz kolejny we mnie. Nie rozumiem dlaczego nie moglam czekac do tego 5 dnia, tylko szybko na sile musialam dostac te dwudniowe zarodki. Jakby do 5 doby nie przetrwaly to bym zrozumiala, pogodzila sie z tym. A teraz sa we mnie, i czuje tam w srodku, ze one wlasnie umieraja... po raz kolejny... a ja nic z tym nie moge zrobic. Psychicznie jestem wrakiem. Nie dostalam nic na uspokojenie, bo przeciez mi to nie jest potrzebne. Zadne melisy nie dzialaja... nawet nospy nie mam na bol, bo tu nigdzie jej nie sprzedaja, a odpowiednik jej nie moze byc wg ulotki stosowany w czasie ciazy... nie radze sobie... jak przetrwac te 11 dni i nie zwariowac?
Kliknij żeby rozwinąć...
Kochana wierzę że ci jest ciężko.. Wszystkie czujemy to samo.. Ale wierz w te twoje zarodki i w to że się uda:* ja chodziłam też do pracy i zajmowałam sobie głowę różnymi zajęciami.. Ale od początku jak ty zobaczyłam zdjęcia moich zarodków zaczęłam czytać i się poddalam.. A pozytywne myślenie ponoć też dużo daje! Fakt u mnie się nie udało.. Ale przynajmniej te 2 tyg oczekiwania nie były takie tragiczne.. Dlatego ty myśl pozytywnie i z całych sił wierz w swoje maluszki ja z takim nastawieniem podejdę następnym razem :*
 
Do góry